zgoda Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Spróbowałem kilku American IPA w Wiśle i tak mnie naszło, żeby zrobić coś podobnego, ale w naszym przaśno-siermiężnym klimacie, czyli IPA chmielone wyłącznie polskimi chmielami i z polskich słodów (lub przynajmniej "takich jak polskie"). PIPA, Polish IPA. To brzmi dumnie. W parametrach ogólnych chciałbym zmieścić się w stylu dla AIPA. Czy ktoś ma doświadczenia z chmieleniem na zimno którymiś z polskich chmieli? elroy wspominał coś o chmieleniu na zimno Magnum, ale jak dla mnie to ten chmiel jest za mało "polski". pontius 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bimbelt Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2011 (edytowane) Ja chmieliłem pilsa Żateckim. Wyszedł jakiś taki słomiano-trawiasty. Eksperyment raczej nieudany. Na lubelskim może być niestety podobnie Edytowane 28 Kwietnia 2011 przez bimbelt Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rysmis Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Mnie ten sam pomysł naszedł w drodze powrotnej ze zlotu:) Rozmawiałem na ten temat z tierro i podobno polskie chmiele się do tego nie nadają. Kilka osób ma to samo zdanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Myślałem o chmieleniu na zimno Sybillą i/lub Marynką. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scooby_brew Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2011 (edytowane) Też słyszałem że lubelski i marynka się do tego nie nadaja i piwo wychodzi niedobre. Sam uwarzyłem "belgian strong blonde" z wysokim użyciem Saaz (saaz=żatek=lubelski) i piwo było pitne, ale nie najlepsze. Z drugiej strony istnieje kilka dobrych piw, które są wysoko chmielone tymi chmielami: 1. Czeski pilsner a zwłszcza np. Budwar, tutaj oczywiście różnicę robią czeskie drożdże lagerowe. Jednak jeżeli zrobisz takie "IPA" na drożdżach Kolsch albo Nottingham w niskich, prawie "lagerowych" temperaturach? 2. Grodziskie: grodziskie dzisiaj jest niskie w alkoholu (ok. 2.2%), jednak do 18 wieku mialo 5+% ABV. W 18 wieku Niemcy wprowadzili prawo (podobne do reinheistgebot) narzucające wysokie podatki na piwa pszeniczne i wtedy Gratzer (Grodziskie) zaczeli warzyć słabe. Może tak zrobić IPA-Grodziskie? Edytowane 28 Kwietnia 2011 przez scooby_brew Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2011 A może ktoś próbował z chmielami, z których zostały wyprowadzone te nowe polskie odmiany, czyli Northern Brewer (-> Iunga) i Styrian Goldings (-> Sybilla)? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomX Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Kurcze, też ostatnio zrodziło się w moim umyśle Polskie IPA Chciałem nachmielić na goryczkę Marynką, na smak, aromat i na zimno Sybillą. Dodatkowo myślałem nad wzbogaceniem zasypu o płatki owsiane/żytnie, żeby było bardziej "polsko-chłopsko" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slotish Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2011 W sumie najpierw planuję uwarzyć IPA, potem AIPA a w wynalazki bedę się bawił pewnie za kolejne 20 warek. Dzisiaj będę pił jedenastkę chmieloną Lomikiem w ten sposób 60 minut - 50 g Lomik 4% ak 20 minut - 25g Lomik 4% ak 0 minut - 25g Lomik 4% ak Z tego co pamiętam z picia "kontrolnej" bardzo młodej butelki, ten chmiel miał lekko trawiasty smak. Może to jakaś wada piwa - nie wiem. Nie mniej jednak można by spróbować użyć tego chmielu. Dzisiaj postaram się wywąchać kufel. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2011 To co, są chętni na eksperyment? Ja mogę sprawdzić wyniki chmielenia na zimno Iungą, pozostaną te przyjemniejsze (Marynka i Sybilla). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomX Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2011 W takim razie użyję Sybillę na zimno. Nigdy wcześniej nie piłem piwa chmielonego w ten sposób, więc trudno mi będzie ocenić czy efekt wyszedł dobry czy nie, ale spróbuję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziedzicpruski Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2011 ja chmieliłem styrianem,nie wiem na ile podobna jest sybilla,ale styrian jeszcze daje rade,`ma trochę trawiasty smak. efekt to jakby żywica (bardziej rozmarynowa niż drzew iglastych)),zanikająca,potem trochę kwiatków i taki perfumowy zapach,ale już nie użyje tego chmielu na zimno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scooby_brew Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2011 (edytowane) Styrian Goldings jest używany w Duvel razem z Saazem. Styrian na goryczkę (60 min) a Saaz na smak/zapach (5 min). W sumie to jakoś razem pasuje. Dla mnie Styrian ma smak ziemno/sianowy, podczas gdy jego kuzyni Fuggle i Willamette mają smak bardziej ziemno/trawiasty/korzeniowy. Sybilli nie smakowałem może lepiej będzie najpierw zrobić "herbatkę" i posmakować różne powiązania chmieli? Edytowane 28 Kwietnia 2011 przez scooby_brew Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Robiłem American Amber Ale na polskich chmielach i wyszło całkiem smaczne, AIPA też powinno się udać. Najlepiej nie chmiel na zimno wcale - nie jest to obowiązkowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seniorroberto Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2011 W takim razie użyję Sybillę na zimno. Nigdy wcześniej nie piłem piwa chmielonego w ten sposób, więc trudno mi będzie ocenić czy efekt wyszedł dobry czy nie, ale spróbuję. Podziel brzeczkę na pół, jedną nachmiel na zimno a drugiej nie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scooby_brew Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Robiłem American Amber Ale na polskich chmielach i wyszło całkiem smaczne, AIPA też powinno się udać.Najlepiej nie chmiel na zimno wcale - nie jest to obowiązkowe. Tak, Saaz/Żatek/Lublin pasuje do Amber Ale, ale to jest po prostu inny smak, dużo słodu Crystal/Caramel i to jest inne piwo niż IPA. Sam używam Cascade na 60 min. i Saaz na 10 min. do jednego z moich Red Ales, ale tego nie da się porównać z IPA. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
e-prezes Opublikowano 22 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2012 Sam użyłem dopiero Sybilli do AIPA, ale ktoś wspominał o dobrych efektach Magnum na aromat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 22 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2012 Sam użyłem dopiero Sybilli do AIPA, ale ktoś wspominał o dobrych efektach Magnum na aromat. ktoś = bnp Daleko nie masz żeby spróbować efektów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andy Opublikowano 22 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2012 Jeżeli dobrze pamiętam to polewałeś w Żywcu żytnie chmielone Sybillą i efekt był kapitalny. Jest to na pewno chmiel który przetestuję w przyszłym sezonie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 22 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2012 Sporo piw wiosną chmieliłem Sybillą, bo jesieną z chmielowej akcji dostało mi się kilkaset gramów. Ciemny lager i stout też były chmielone Sybillą. Z robienia brytyjskiego IPA z polskim akcentem na razie mam piwo wzorowane na Worthington White Shield, chmielone na goryczkę Challengerem i Marynką oraz na 10' Marynką. W Żywcu było jeszcze bardzo młode i miało sporo aromatu, teraz jakby mu przysiadło. Z wnioskami odczekam jeszcze ze 3 tygodnie, żeby może mu się trochę goryczka ułożyła, bo obecnie nie jest zbyt przyjemna (piwo ma ze 3 tygodnie dopiero). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 22 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2012 Herkulesa sobie nasyp Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stasiek Opublikowano 22 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2012 Herkulesa sobie nasyp Nie mogę przeboleć że nie spróbowałem w Żywcu Twojego imperialnego herkulesa. Dałeś Jackowi do pomiaru IBU? Ja zrobiłem piwo z pół na pół herkules z lubelskim (150g) i wg arkusza ma jakieś 130 IBU - ciekawe ile ma w rzeczywistości? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yapko Opublikowano 7 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2012 elroy wspominał coś o chmieleniu na zimno Magnum, ale jak dla mnie to ten chmiel jest za mało "polski". A propos Elroya i Magnum Na spotkaniu rocznicowym piwo.org zostałem obdarzony Magnum i mam jeszcze spory słoik tego granulatu. Kombinując coś innego niż Full Aroma Hops i Marynka Bitter, inspirując się dodatkowo SN Torpedo IPA, wymyśliłem uwarzyć coś takiego: Pale Ale 5,5 kg, carapils 250g, zacierane w 68 st c. Chmielenie Magnum 30g na 60 min, Magnum 20g 10 min i 0 min i 30-40g Magnum na cichą. Ew. do połowy na cichej dodać Citry a drugą chmielić magnum. Czy ktoś robił coś podobnego? Opinie i linki do dziennika piwowara mile widziane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiHuRa Opublikowano 11 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2012 Przymierzam się właśnie do opracowania chmielenia, jakieś wnioski/rady wyszły z Waszego warzenia ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiHuRa Opublikowano 21 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2012 (edytowane) Cóż musiałem sam podumać. Sybilla do zacieru lub przedniej brzeczki (dla eksperymentu, jeszcze tak nie chmieliłem a Sybilla pięknie pachnie) Iunga na goryczkę Marynka na smak i aromat Mam jeszcze Magnum, na goryczkę nie chę go używać, jakieś inne zastosowania ? Chmielenia na zimno nie bedzie, wydaje mi się że żaden z tych chmieli się do tego nie nadaje. Celuje coś w 60 IBU. Edytowane 21 Września 2012 przez WiHuRa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 21 Września 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Września 2012 Marynka nadaje się na 100% do chmielenia na zimno. Sybilla - to jeszcze nie wiem, ale podejrzewam że też. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się