Skocz do zawartości

OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !


coder

Rekomendowane odpowiedzi

 

Może Ty za szybko kręcisz

Może 

 

Edit. Ale może dyskutować na ten temat napisał byś coś konstruktywnego temu który pyta bo racze nie starasz się rozwiązać jego problemu tylko czepiasz się mnie, że nie mam piany.

 

Zwracam uwagę na rzeczy które mijają się z prawdą, bo ten wątek z tego co mi wiadomo sporo początkujących osób czyta nawet jak nie ma problemu tylko żeby się nauczyć i dowiedzieć czegoś o podstawach. Mówienie, że brak piany na starterze jest zupełnie ok, bo używa się mieszadła to coś co może wprowadzić kogoś początkującego błąd, potem pojawiają się kolejne tematy typu fermentacja nie rusza co robić itp. itd. Wybacz, że się strasznie czepiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potrzebuję szybkiej porady. Czy starter na zdjęciu nadaję się już do wlania do przed chwilą schłodzonej brzeczki? Kręcony około 20h. Wcześniej zadawałem po opadnięciu piany lub po 48h.

 

post-13520-0-31915600-1486725489_thumb.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie jak piszę WiHuRa. Filmik rozwieje wszelkie wątpliwości  cz 1: https://www.youtube.com/watch?v=NWm-p4rT94M&t=860s 

                                                                                                         cz 2: https://www.youtube.com/watch?v=2O4EN3EEA0I

Edytowane przez Thorgall
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie kolba w lodowce BLG spadlo do 2. Drozdzaki ukladaja sie na dnie wiec chyba jutro zostana zadane. No chyba ze radzicie odpuscic sprawe i zapodac suchary?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie i Panie, zgłupiałem:
Piwo to kolsch 13Blg zeszło do 3Blg, od 3 dni nic nie spadło, wystawiłem na balkon (zaszkolny - temp ok 3-4°C) w celu sklarowania piwa. A tu nagle, gdy temp piwa spadła do ok 8°C zaczeło intensywnie bulkać. O co chodzi? drożdże ruszyły czy to tylko fizyka? bo jeśli fizyka to wg mnie powinny raczej zasysać powietrze z racji zmniejszania się objętości, a nie odwrotnie, może zwyczajnie się uwalnie CO2, ale też niby dlaczego skoro lepiej jest rozpuszczalne w zimnym a tak w ogóle to było odgazowane bo fermentowało od 25stycznia. Nie wiem już sam czy wnosić z powrotem to piwo do ciepłego czy zostawić na balkonie.. :/
Dodam ze temp fermentacji 17-19°C.
A może to początek infekcji? Gdy mierzyłem Blg wyglądało świetnie, ładnie pachniało i ładnie smakowało :(

Edytowane przez Szuba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Szuba - zmierz BLG. Na moje raczej mało prawdopodobne,że zaczęło z powrotem fermentować, raczej uwalnia się CO2, ale po co zgadywać...

Niestety musiałem wyjechać i już nie zmierze.. trochę sie przerazilem jak naczytalem sie o wtórnych fermentacjach przy infekcjach :/

Teraz to pozostaje mi czekać, ale dzieki.

 

Za błędy w pisowni odpowiada Tapatalk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szybki test fermentacji (FFT - fast ferment test) polega na przefermentowaniu niewielkiej ilości brzeczki nastawnej w osobnym pojemniku. W praktyce odbieramy niewielką ilość brzeczki, wystarczająca do pomiaru areometrem (można użyć brzeczki odzyskanej z osadów) i wlewamy ją do pojemnika po starterze z resztką drożdży. Przykrywamy, i trzymamy w cieple potrząsając od czasu do czasu. Po trzech dniach mierzymy gęstość przefermentowanego piwa, i to jest maksymalny limit do którego może dojść nasze piwo. Znajomość tej wartości pozwala nam prawidłowo zdiagnozować ew. niedofermentowanie piwa. Jeżeli z jakichś przyczyn nie mamy drożdży do tego testu, możemy użyć zwykłych suchych drożdży piekarniczych w ilości ok. pół łyżeczki - dadzą wynik z błędem do +/-0.5Blg.

 

Przekopiowane z wiki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sądzę, słońce nie jest teraz bardzo intensywne więc temperatura słoika wzrosła pewnie nieznacznie. Poza tym to tylko 3 dni, raczej nie ma znaczenia. Jeśli po otwarciu słoika pachnie dobrze, to użył bym bez obaw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10l BPA po dwóch tygodniach zeszło mi z jakichś 13 do 5.
Fermentowałem w 18/19 stopniach, FM26 ze starterem.
Planuję dodać 50 g cukru na refermantację.

Mam następujące pytanie: czy mogę zakładać, że to co zostało,
jest już dla drożdży niezjadliwe? (tzn. że to nie będzie wybuchać?)
Daję tutaj, bo mam w sumie stosunkowo niewiele czasu na podjęcie
decyzji czy zaczynać butelkowanie (tzn. jakąś godzinę).


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Da się coś takiego odratować? Za dwa dni miało być butelkowane :/

(to białe to nie jest odbicie, właśnie nie wiem co to jest)

http://i.imgur.com/raZllJg.jpg

 

Na razie przelałem do nowego wiadra bez tych gówien (5l w plecy :()

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ze zdjęcia robionego cukromierzem ciężko coś wywnioskować - jak dobre w smaku to lej w butle i szybko spijaj

lepszego sprzętu nie mam. postaram się opisowo. To jest taka jakby błona bardzo cienka ze wzorami a'la fraktale, a to białe to jakby hm... kawałki sera topionego? to, co przelałem ma normalny smak, ale zapach jakiś taki... dziki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • zasada zablokował(a) i odpiął/ęła ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.