elroy Opublikowano 7 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2011 Indy - zerknij na PW Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leech Opublikowano 8 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2011 Witam, czy mogę wlać cały słoik (0,5l) gęstwy (drożdże 3068) do brzeczki (ok. 20l)? http://img695.imageshack.us/img695/6056/zgestwa.jpg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rysmis Opublikowano 8 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2011 Zlej pierwszą warstwę płynu z góry i resztę wlej do piwa. Ilość wydaje się być ok. I uważaj na te drożdże bo one chętnie wychodzą na zewnątrz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 8 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2011 te drożdże bo one chętnie wychodzą na zewnątrz ja bym właśnie z tego powodu dał mniej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rysmis Opublikowano 8 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2011 te drożdże bo one chętnie wychodzą na zewnątrz ja bym właśnie z tego powodu dał mniej. Zbyt dużo ich tam nie ma. Jak to jest słoik 0,5 litra to na oko gęstwy będzie tak ze 100ml. Więc w sam raz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leech Opublikowano 8 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2011 No właśnie obawiam się, że mi wyjdą. Ostatnio wlałem dwa takie słoiki z mniej więcej połową tego co teraz i mi wylazły. Tylko mam wrażenie, że w poprzednich jasnej warstwy drożdży było więcej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekKocurek Opublikowano 8 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2011 (edytowane) Z mojego doświadczenia wynika, że pszenica wychodzi lepsza przy mniejszej ilości drożdży. Drożdże 3333 Weyeasta najlepszy efekt dały przy użyciu prawie 3 miesięcznej gęstwy w ilości ok 70ml rozruszanej brzeczką w mniej więcej [edit] 2-3 godziny [było 23 godziny]. Ilość żywych komórek wg mrmalty chyba 10 razy za mała. Edytowane 8 Listopada 2011 przez jkocurek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 8 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2011 łatwiej kijek zacienkować niż go zgrubowaścić. Daj mniej, zawsze można dolać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Keleris Opublikowano 8 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2011 Z mojego doświadczenia wynika, że pszenica wychodzi lepsza przy mniejszej ilości drożdży. Drożdże 3333 Weyeasta najlepszy efekt dały przy użyciu prawie 3 miesięcznej gęstwy w ilości ok 70ml rozruszanej brzeczką w mniej więcej 23 godziny. Ilość żywych komórek wg mrmalty chyba 10 razy za mała. Skoro do weizena lepiej dać mniej, a do koźlaka daje się więcej drożdży, to jak jest z weizenbockiem? Mam w planach taki to pytam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skybert Opublikowano 8 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2011 łatwiej kijek zacienkować niż go zgrubowaścić. u nas na dalekim południowym wschodzie mówimy trochę inaczej: łatwiej kijek pocieniować niż go później pogrubasić Skoro do weizena lepiej dać mniej, a do koźlaka daje się więcej drożdży, to jak jest z weizenbockiem? Mam w planach taki to pytam weizenbocka traktuje się jako piwo pszeniczne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavulonek Opublikowano 9 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2011 Ja do weizenbocka dałem 3. pokolenie Stefanów 0,8l i podłączyłem wężyk na blow-off. Napierniczało jak cholera Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rageofhonor Opublikowano 13 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2011 (edytowane) Chcę zlewać do butelek ale BLG wyszło 6 BLG. Piwo to jednak ma przewagę słodów karmelowych i nie widać objawów fermentacji. Czy mogę je bezpiecznie przelać już teraz do butelek? Mam zamiar dodać laktozy by było słodsze. Rozumiem że laktoza nie jest fermentowalna co nie wytworzy dodatkowego gazu? http://www.piwo.org/forum/viewtopic.php?pid=124401#p124401 Edytowane 13 Listopada 2011 przez Rageofhonor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 13 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2011 wyszło 6 a z ilu startowało? ile trwała fermentacja? tak, laktoza dodaje treściwości i słodyczy bez dodawania gazu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 13 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2011 Moim zdaniem piwo to i tak jest bardzo słodkie, więc nie wiem czy dodatek laktozy będzie wskazany. Jeśli ekstrakt już się nie zmienia, to piwo możesz bezpiecznie butelkować. Tak wysoki ekstrakt końcowy jest oczywiście spowodowany przede wszystkim dużą ilością słodów karmelowych w zasypie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rageofhonor Opublikowano 14 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2011 Dzięki za odpowiedź.. BLG początkowe było 12,5 BLG. Musiałem dzisiaj butelkować. Jednak po otworzeniu balonu okazało się że jest za wysoki balling, chciałem tylko mieć potwierdzenie mojej teorii. Zabutelkowałem to piwo z dodatkiem 750 g laktozy rozpuszczonej w wodzie zagotowanej w celu pasteryzacji. Normalnie bym nie dodał laktozy ale to piwo jest wybitnie karmelowe i ma goryczkę. Po podliczeniu wyszło 3,043 kg słodów karmelowych i tylko 1,913 słodu pilzeńskiego. Dodałem laktozę by było słodsze i by zmniejszyć goryczkę. Chyba się udało. Ciekaw jestem jak będzie smakowało po nagazowaniu. Może mi się uda w końcu stworzyć piwo podobne do Karmi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sztyft Opublikowano 14 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2011 Będzie raczej trudno pijalne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sojer Opublikowano 14 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2011 Laktozy? Rozumiem, że zakładasz nagazowanie z innych cukrów, które były w młodym piwie? O ile mnie pamięć nie myli laktoza jest niefermentowalna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Keleris Opublikowano 19 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2011 Nastawiłem wczoraj weizenbocka 18°Blg i zadałem gęstwę po wb-06, dosyć sporo tak, ze 150 ml. Dziś otwieram pokrywę i daje rozpuszczalnikiem ;/ Drożdże zadane w około 18°C na fermentorze 16°C. Piwo będzie smakowało rozpuszczalnikiem? A jak tak czy da się to jeszcze uratować? Drożdże zadałem około 23 wczoraj. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slotish Opublikowano 19 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2011 Według mnie rozpuszczalnik to niestety najprawdopodobniej zakażenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Keleris Opublikowano 19 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2011 Ale tak szybko żeby dało o sobie znać? Potrzymam i tak, zobaczymy jak będzie fermentacja przebiegała i spróbuję w następny weekend jak smakuje to piwko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
amap Opublikowano 19 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2011 potrzebuję szybkiej porady - właśnie zlewam saisone'a 1,5°Blg do butelek z użyciem 5g suchego ekstraktu/butelkę - pierwszy raz jednak piwo podczas kontaktu z ekstraktem zaczyna się mocno pienić. jak nalewam bez ekstraktu jest ok. radzicie dać mniej (choć i tak sie będzie pieniło) czy zmienić na cukier? chyba, że to normalne, choć nigdy tak nie miałem... :rolleyes::rolleyes::rolleyes: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sojer Opublikowano 19 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2011 A dasz radę rozpuścić ekstrakt i dozować go strzykawką? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
amap Opublikowano 19 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2011 (edytowane) mogę co najwyżej dolać wody do butelek i rozpuścić w butelce... zawsze wsypuję środek do refermentacji a potem dolewam aktualizacja 1.: po dolaniu wody i rozpuszczeniu ekstraktu jest to samo spróbuję dodać po zlaniu do butelki - mam nadzieję że nie będę miał granatów :rolleyes: aktualizacja 2.: wygląda na to, że saisone ma bardzo dużo związanego co2 - po zlaniu do butelki i wstrząśnięciu pojawia się od razu duża i gesta piana... po dodaniu ekstraktu jest jeszcze większa i chce wyjść z butelki... dodawać środek do refermentacji czy nie, oto jest pytanie? jak by nie było odpowiedź potrzebna na szybko!!!!! Edytowane 19 Listopada 2011 przez amap Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 19 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2011 W jakiej temperaturze rozlew? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
amap Opublikowano 19 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2011 19°c Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi