Jump to content

Kapslownica jak jest najlepsza


misiu36100

Recommended Posts

  • 1 month later...
Zamówiłem kapsle miękkie i gretę, czy będą dobrze trzymały gaz?

Tak, nic się nie przejmuj, będą trzymały. Zawsze używałem miękkich i nawet przy mocnych piwach nie było problemów :D

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Ja pierwszym razem używałem młotkowej, ale jak mi pękło 5 butelek Stouta, to zacząłem myśleć o czymś tanim i praktycznym. Efektem przemyśleń było połączenie statywu do wiertarki (który posiadam) z dotychczasową kapslownicą. Jak narazie bardzo sobie chwalę efekty - wszystkie kapsle trzymały mocno, a kapslowanie poszło bardzo sprawnie. Jdynym minusem była koniecznoś pracy 2 osób.

Obecnie znajomy, który jest tokarzem, sprawił mi kapslownicę którą umieszcza się w statywie i wszystko jest OK

Link to comment
Share on other sites

ja zakapslowałem młotkową 3 butelki z czego jedna poszła od spodu :) Fakt nie chciałem obudzić dziecka i poszedłem do kotłowni i miałem nierówne podłoże, ale i tak jest to kiepskie rozwiązanie, ale mam kilka kawałków bukowego drewna i złoże sobie do niej konstrukcje by działała jak stołowa :)

Link to comment
Share on other sites

Pięć moich pierwszych warek zakapslowałem kapslownicą młotkową ale kilka butelek zdarzyło mi się rozwalić (pękały cienkościenne butelki z zielonego szkła) i wtedy pożyczyłem Gretę od e-prezesa. Kiedy zobaczyłem różnicę w działaniu, to od razu zamówiłem Gretę w Browamatorze :)

 

A teraz...

 

...http://www.piwo.org/forum/viewtopic.php?pid=2216#p2216 :)

Edited by shlangbaum
Link to comment
Share on other sites

Ja GRETA zakapslowałem jakieś 3000 butelek i nigdy nie miałem problemów. Kapslowałem najczęściej kapslami miękkimi, ale jak nie było to i twardymi. Twardymi potrzeba trochę więcej siły. JK

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...
Dzisiaj butelkowałem Pilsnera i w czasie kapslowania butelek /kapslownica Greta/ dwa razy ucieło szyjkę butelki tuż przy kapslu.Kilka dni temu miałem podobny wypadek . Czy mieliście podobne przypadki?

Zdarzyło mi się, że ukruszyło kawałek kołnierza (przy butelkach od tyskiego i jakiś 0,3). Poza tym żadnych strasznych historii... Odpukać :)

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj butelkowałem Pilsnera i w czasie kapslowania butelek /kapslownica Greta/ dwa razy ucieło szyjkę butelki tuż przy kapslu.

A jakich kapsli użyłeś? Tych samych co zwykle?

Ja jakiś rok temu przy jednej warce w ten sposób zbiłem dwie butelki a trzecia się pokruszyla jeszcze bardziej.

Winą obarczam zbyt twarde kapsle (takie niebieskie...), bo ani wcześniej ani później nie miałem takich problemów.

Link to comment
Share on other sites

Twardymi kapslami jest trochę trudniej, ale piwnych butelkach nigdy mi się to nie zdarzyło. Przy butelkach z wina na te same rozmiary kapsli one mają trochę grubsze szyjki to mi się zdarzyło 2 razy. JK

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.