Ranking

Podobno praktyka fermentacji bakteriami, a następnie drożdżami daje lepsze efekty, ale może z czasem w butelkach pójść nie w tę stronę, która nam odpowiada. Piszę że podobno, bo tak wyczytałem na internetach. Jak na razie robiłem zakwaszanie w garze zaraz po gotowaniu, następnie gotowanie i drożdże.

Ja bym zrobił klasycznego West Coasta, chociaż wolę do tego słód pilzneński. Dałbym z 10% cukru i wszystkie te cytrusowe chmiele. Do tego możesz zrobić jakieś lekkie hazy ale z pale ale i płatkami pszenicznymi lub owsianymi, to można zrobić na brytyjskich drożdżach i dać samego Nelsona na whirlpool (ewentualnie uszczknąć z 10g Citry na wcześniejsze chmielenie na gorąco), ale może być go za mało. Ja do IPA daję 200-250g chmielu na 10l, do APA bym dał 100-150g. To nie znaczy, że nie można mniej lub więcej.

Jest Cię więcej niż jeden?

27 numerów Piwowara (2013-2021) do policytowania na szczytny cel https://allegro.pl/oferta/magazyn-piwowar-numery-13-39-z-lat-2013-2021-13109164358

Dobrze wiedzieć na przyszłość. Z tych wszystkich opisów najczęściej jest 1 tydzień i tak miałem w instrukcji, więc myślałem, że max 2 tygodnie na burzliwą. Ile najlepiej dodawać drożdży do piwa, czy jedno opakowanie na piwo tak 12- 15 blg jest wystarczające? Czy lepiej dołożyć dodatkową paczkę? Faktycznie sprawdziłem w kalkulatorze i pokazuje 3,23 blg. Chyba jeszcze do kupię balingometr, tak na wszelki wypadek.

Mój jest czekoladowo-kawowo-nutellowy jest genialny

RIS oprócz nutelli może mieć jeszcze aromat masła i zielonego jabłuszka

Takie głupoty z tymi drożdżami każdy mówi, że się w pale nie mieści. Do 20l brzeczki 12blg zalecana jest jedna paczka, tu jest 20l 23blg więc nie jest to nawet dwa razy więcej cukru więc spokojnie te dwie paczki wystarczą. Kiedyś robiłem porter bałtycki 30blg i na dwóch paczkach ładnie odfermentował. Moje pytanie było "ile" a nie "czy". I nie obchodzi mnie coś "ala nutella" ma być nutella i koniec. Nie martw się tym, że piwo będzie zmarnowane, nie ma z tym problemu bo to piwo jest darmowe. Surowce kupuje mi żona więc za darmo, a jak chodzi o cenny czas to mój czas jest bezwartościowy bo jestem bezrobotny więc to piwo kosztuje dokładnie 0zł. Nawet jak wyleję to nic nie tracę.