Ranking
-
uwzględniając wszystkie działy
- We wszystkich działach
- Marker
- Marker Comments
- Marker Reviews
- Ogłoszenia
- Pytania do ogłoszeń
- Recenzje ogłoszeń
- Browary
- Wydarzenia
- Komentarze do wydarzeń
- Opinie o wydarzeniu
- Wpisy na blogu
- Komentarze w blogu
- Pliki
- Komentarze do plików
- Opinie o pliku
- Grafiki
- Komentarze do grafik
- Opinie o grafice
- Albumy
- Komentarze w albumach
- Recenzje albumów
- Tematy
- Odpowiedzi
- Aktualizacje statusu
- Odpowiedzi na komentarze
- Artykuły
- Artykuł komentarzy
- Opinie o Artykuł
- Rekordy
- Rekord komentarzy
- Opinie o Rekord
-
Wprowadź datę
-
Cały czas
23 Grudnia 2011 - 2 Maja 2025
-
Rok
2 Maja 2024 - 2 Maja 2025
-
Miesiąc
2 Kwietnia 2025 - 2 Maja 2025
-
Tydzień
25 Kwietnia 2025 - 2 Maja 2025
-
Dzisiaj
2 Maja 2025
-
Wprowadź datę
2023.11.24 - 2023.11.24
-
Cały czas
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 2023.11.24 uwzględniając wszystkie działy
-
Ja w takiej sytuacji przelałbym na cichą. To co osadzi się na dnie nie będzie już groźne przy butelkowaniu.3 punkty
-
Przede mną warzenie pierwszej pięćdziesiątki. Nie będzie to żaden mocarz, bo za takimi nie przepadam, a jak zwykle coś jasnego i lekkiego. Jeżeli jutro dojdą brakujące chmiele, to w kotle warzone będzie NEIPA#50: WARKA#50 NEIPA Planowane ok. 15°Blg 27L (do fermentora) Zakładana wydajność całkowita około 75% IBU 38 Wyszło 15°Blg, 29,0L - wydajność całkowita około 80%, do fermentora trafiło 27l 4,0 kg słód pilzneński Viking 53,3% 1,0 kg słód przeniczny 13,3% 1,5kg jęczmień niesłodowany (kasza jęczmienna drobna) 20,0% 1,0kg płatki owsiane grube 13,3% 100g Simcoe (13%) zbiór 2022r. 100g Citra (12,50%) zbiór 2022r. 50g Mosaic (10,50%) zbiór 2021r. 50g Amarillo (9,20%) zbiór 2022r. Drożdże: gęstwa W 34/70 (około 0,5l mocno rozwodnionej gęstwy z warki #49) Zacieranie: Zasyp niesłodowych składników do 7,5l zimnej wody, zagotowanie całości i pozostawienie na 45 minut Dodanie 16l wody i podgrzanie całości do 67°Cc Zacieranie przez 1,5h' w temperaturze 65-62°C Zacieranie przez 10' w temperaturze 72°C Podgrzanie do 76° i wygrzew przez 10' Do gara trafiło ok. 30,5L, gęstości około 14°Blg Chmielenie i dodatki Gotowanie 60' Whirpool 15' : 50g Simcoe 50g Citra 50g Amarillo Chmielenie na zimno 3 dni w temperaturze ok. 4°C:ic 50g Simcoe 50g Citra 50g Mosaic Chłodzenie (temperatura wody ok. 10°C) do temperatury 72°C ok. 3'; przerwa 5'; chłodzenie do 45°C - 5', docelowo zeszło do 13.9°C - do fermentora trafiło 27l brzeczki o gęstości ok. 15°Blg + 0,5l gęstwy drożdżowej Drożdże: Gęstwa drożdżowa z warki #49 W 34/70 ok. 0,5l Fermentacja: Ciśnienie startowe 0,8 bara; początek fermentacji po około 24 godzinach od zadania drożdży - koniec burzliwej 07.12.2023, ciśnienie 1,8bara 03.12.2023 - Zadanie drożdży, temperatura 13,9°C --> 12,3°C 04.12.2023 - 12,3 --> 12,7°C 05.12.2023 - 12,7°C -->12,9°C 06.12.2023 - 13,1°C --> 13,7°C 07.12.2023 - 14,1°C --> 14,2°C --> 14,1°C 08.12.2023 - 13,9°C --> 13,4°C 09-13.12.2023 - 13,4°C --> 13,2--> 13,8°C 13.12.2023 wrzucone chmiele na zimno: 50g Simcoe, 50g Citra, 50g Mosaic - temperatura 13,8°C Blg po cichej 4° co daje 6% alkoholu1 punkt
-
Spokojnie możesz teraz rozlać bez tego czerwonego. A już następne warki nastawiaj z czerwonym. Co do dropsów. Hi,hi ja akurat fanem jestem tej prostoty i używam tylko Coopersa te przezroczyste. Już pisałem tutaj o nich nie raz. Oczywiście jak chcesz to pewnie, że możesz tak zrobić. Tylko po pierwsze, nie sypać luzem cukru do piwa w fermentorze bo to trochę szaleństwo i nawet jak zamieszasz z minutę to się dokładnie nie rozprowadzi. Po drugie z tego co tutaj wyczytałem jeśli osoby używają zalewy cukrowej to nie mieszają jej z piwem gdzie są drożdże po fermentacji. Tylko np. wlewają zalewę cukrową do drugiego fermentora(już z kranikiem) i wężykiem wprowadzają w ruch wirowy, żeby zalewa się równo rozprowadziła. Też ważne żeby odpowiednie proporcje zrobić Woda-Cukier. Ty sobie wybierz metodę. Ja zostaje przy dropsach bo nic prostrzego się nie wymyśli do nagazowania piwa. I też plus, że praktycznie nie narażamy piwa na dostępność do tlenu. Po około 2 godzinach od zakapslowania tworzy się taka ładna "łuna" z rozpuszczonego cukru na dnie butelki(widać ją szczególnie przy lagerach) wtedy każdą butelkę odwracam energicznym ruchem do góry nogami, pięknie się rozprowadza cukier i to jest cała filozofia.1 punkt
-
Właśnie paradoksalnie dużo lepszy jest ten malutki czerwony reduktor. Dobrze że ma mały otworek i można go przekręcić żeby był na górze. Mam tak ustawione 3 fermentory, kraniki prawie na samym dole i z tym białym reduktorem, by zasysał dużo więcej drożdży przy rozlewie. Zobacz jaką on ma spora tą dziurkę. A zobacz jaką ma ten czerwony. Kup czerwony jak tutaj osoby polecają, po prostu lepiej się sprawdza jak masz kranik bardzo nisko. Zresztą ta niska wysokość u mnie jest w sam raz. Ani za wysoko ani za nisko. Po fermentacji gęstwa jest akurat, nie przykrywa reduktora osadu a to podstawa.1 punkt
-
Sprawdzonym połączeniem jest citra i mosaic, jak już @korzen16 wcześniej wspomniał. Możesz też część amerykańskiego chmielu dodać na chłodzenie albo zrobić hopstand (chmielenie po gotowaniu po schłodzeniu brzeczki poniżej ~75°C) - nie wpłynie specjalnie na goryczkę, a podbije aromat.1 punkt
-
Raczej tylko sklepy piwowarskie w internecie lub allegro. Drożdżaki to sprytne bestie i czasami nie chcą robić tak jak chcemy i robią po swojemu mając swoje humorki(zupełnie jak kobiety😁) masz 4 plato(u mnie czasami też na tym się zatrzymywały) to nie ma tragedii, szczególnie że na 99% zakończyły fermentację po około miesiącu. Też swoje piwa rozlewam po mniej więcej takim czasie. I postaraj się zawsze np po około 14 dniach czy nawet jak zapomnisz po np. 21 dniach podnieść im temp o 2-3 stopnie. Mi ostatnio te paskudy po 22 dniach od nastawienia wznowiły fermentację piwa świątecznego. Z 5blg jakie było po około 20 dniach w 3-4 dni zeszły na 3,2 blg. Sam byłem w szoku i do dzisiaj jestem, jak są nie przewidywalne czasami. Tylko jeszcze z wyczuciem po kołysz fermentorem, żeby je ciutkę podbić go góry+większa temp. i czasami odżyją.1 punkt
-
Zobacz może Mrówka, Brico lub inny budowlany1 punkt
-
W każdym piwowarskim, jeśli masz coś koło siebie stacjonarnie. Można popatrzeć w sklepach typu obi, castorama na akcesoriach do wina, ale nie kojarzę, żeby bywały.1 punkt
-
Na 99% jest już dawno po fermentacji, choć na początku zawsze warto zrobić ten drugi pomiar po kilku dniach dla pewności. Dodatkowy tydzień raczej tu już wiele nie wniesie.1 punkt
-
Ja bym jednak nie przelewał wężykiem. Dodatkowa styczność z tlenem. Jak odpowiednio przeprowadzisz rozlew przez zaworek grawitacyjny, przelewanie jest zbędne. Też wężyk, drugi fermentor to wszystko narażenie na infekcje+natlenienie. Zgodzę się z tym podniesieniem fermentora pod koniec rozlewu, żeby piwko sobie przeszło na stronę reduktora osadu. Tylko rób to powolutku.1 punkt
-
To dokup i wkręć w kran od środka: https://browamator.pl/reduktor-osadow/3-4-615. Przy rozlewie jak masz końcówkę (przez kran nie chce lecieć) to robisz na OFF, podnosisz z jednej strony do góry, cały osad zgromadzi Ci się elegancko na dole... Ja np. kupiłem sobie strzykawę 100 ml, żeby zebrać sam browar znad gęstwy... Ogólnie to nawet jak nie przelewasz na cichą to chocież na rozlew przelej sobie znad osadu wężykiem (metodą grawitacyjną) - wówczas nie zaciągniesz sobie do butelek właśnie tego co najprawdopodoniej tam obecnie masz... 5 dni od rozlewu to strasznie wcześnie - musi poleżakować. Zapomnij o nim na 2 tyg minimum, najlepiej miesiąc - zobaczysz, że będzie 2x lepsze. Jak będziesz robić stouta to po 3 miesiącach+ zacznie smakować jak trzeba, po pół roku będzie git.1 punkt
-
Tu może być problem. Załóż reduktor osadu na kranik, budzisz zaciągał piwo od strony górnej a nie z boku i to powinno zabezpieczyć Cię przed zaciąganiem z dna.1 punkt
-
Pienienie piwa podczas rozlewu
Wojciech Działo przyznał(a) reputację natrix za temat
Bez obaw! Widocznie piwo ma w sobie dużo CO2 - pewnie to był dolniak? Piana nie zaszkodzi, nie ma co czekać do jej opadnięcia tylko kapslować.1 punkt -
Sw Tomasz z Topyru powie na lajwie że dobre to ludziska rzucą się do lydla na zakupy0 punktów