Cyfronik o jakim Ty obniżaniu poprzeczki mówisz, dlaczego sądzisz, że piwo nie mieszczące się w danym stylu będzie tylko dobre, a nie wybitne??? Uwarzyłam wiele piw, które nie mieściły się w klasyfikacji, bo były za goryczkowe, zbyt ciemne, czy zbyt mocne, jak dla mnie były czasami o wiele lepsze niż te robione pod konkretny styl. Dlaczego? Bo lubię piwa mocno goryczkowe, bo lubię mocne, treściwe piwa, bo nie przeszkadzam mi, że piwo jest zbyt ciemne, wręcz przeciwnie. Jeśli chcę wypić Paulanera czy Duvel to idę do sklepu i kupuję. Moje piwo ma być wyjątkowe, nie zależy mi, żeby było dokładną kopią innego piwa. Poczytaj trochę o browarach rzemieślniczych w Belgi czy USA, rzadko ich piwa da się zakwalifikować do jakiegokolwiek "wąskiego" stylu, a ponoć są wybitne.
Ty warzysz piwa mieszczące się w danym stylu i chwała Ci za to, ale nie skreślaj kogoś kto eksperymentuje i warzy piwa z pasją jaką widać u anmar.
Twoje zdrowie moim wyjątkowo niestylowym Witbierem