profik

Jak ja uwielbiam sprawdzać piwo jak się ma! Na szczęście spuszczam tylko 35-40g piwa więc nie ma tragedii. #15 Barley Wine - winne odfermentowały 1 BLG i z 33 jest 10. Wniosły bardzo fajne fenole, chociaż powinny być neutralne, a może mi się tylko wydaje i to chmiel wyszedł z zakamarków Ogólnie piłbym to piwo już dziś. Zobaczymy jaka będzie kondycja drożdży champańskich i jeśli wszystko będzie ok dodam mu jeszcze kilogram miodu gryczanego, oczywiście w odstępach by kontrolować czy drożdze działają cały czas. Ale to za miesiąc najpewniej nie wcześniej.

Zabrudzone butelki wyrzucam, nie wiem skąd bierzecie siły, chęci, czas i środki na ich czyszczenie...

#13 RIS - Zabutelkowany wraz z 76g cukru, wyszło 68 butelek 0,33l oraz jedna 0,5l Miałem butelkować z łyżką gęstwy ale była tak brudna chmielinami oraz osadami zimnymi ze sobie odpuściłem. Zobaczymy ilu mu zejdzie nagazowanie. #17 Desperados - zlany na cichą, wraz z zaprawką tequila 25ml. #16 Żytnio Owsiany American Stout - ma piekną infekcję ale nie ma żadnego kwasu... najpewniej zabutelkuję

Spodziewałem się mega miodowego piwa, ale niestety miód fermentuję w całości i zostaje tylko baaaardzo delikatny aromat miodu gryczanego, plus aromat łuski gryczanej. Jest lekko słodkie, fajnie pijalne bardzo delikatne, ale potrzebowało 3 miesięcy na ułożenie się smaków. Ogólnie następnym razem dałbym ciut więcej płatków owsianych tak ze 400g. Ale szczerze - robiłem to piwo z myślą o kobietach, dla których jest ono po prostu "OK", a biorąc pod uwagę koszt produkcji to następnym razem zrobię połowę porcji tylko dla siebie z czystej ciekawości. Dla kobiet #12 Malinowe tylko z większą ilością malin niż jest w recepturze. Kobiety szaleją!

jak liczysz alkohol? ile to miało finalnie blg?

A wydawało mi się mało...

W sumie racja, trzeba będzie dodać. Czym dezynfekujecie skórkę? #17 Desperados - śmierdzi, chyba DMS... Dziwne bo chłodziłem chłodnicą w 12min... #15 Barley Wine - Drożdże champańskie się zaaklimatyzowały i cały czas fermentuję, utrzymuję się lekka piana na powierzchni piwa, więc jest dobrze. Zauważyłem, że przy 5 litrach piwa w trakcie hartowania fermentacja była naprawdę burzliwa, piana na 1 cm na powierzchni... Po przelaniu do fermentora z BA jakoś tak spowolniło... #13 RIS - w tym tyg pójdzie w butelki.

jak tam z #68 Barleywine BA?

W desperadosie glownie czuc cytrusy, tequila jest baardziej z tylu. Trzeba bedzie pewnie dodac herbate cytrynowa na cicha dla aromatu i zakwasic kwaskiem... mogłem dać skórkę z cytrusów do gotowania...

Haha jaki smak? sklad wrzucilem pierwszy lepszy z neta, sprawdze w domu jaki jest w mojej zaprawce...

Chyba nie, ale jak wrzucę na cichą to na pewno dofermentuję jeśli coś jest Skład: aromat, glikol propylenowy, glicerol

Znalazłem w domu zaprawki do tequili więc automatycznie wpadł pomysł na desperadosa... Ostatnio browar rozbudowałem i przesiadłem się na palnik 12KW oraz chłodnice zanurzeniowa więc żona bardzo ucieszona bo wyprowadziłem się jej z kuchni 09.04.2015r #17 Desperados, 12 Blg , 25 litrów , 30,5 IBU 70% wydajność Zasyp: 77,70 % - Pilzneński Bruntal - 3,50 kg 15,50 % - Kaszka kukurydziana - 0,70 kg 6,60 % - Carapils - 0,30 kg Dodatki: Ksylitol - 250g na początek (przy rozlewie skoryguję i dodam więcej) Zaprawka do robienia Tequili - na cichą lub do rozlewu 1x 25ml Zacieranie: Gotowanie kaszki 15min Dolanie wody i wrzucenie słodów. 67-62C - 40 min Podgrzanie do 80C oczywiście przez przypadek bo nowy palnik 12KW działa baaaardzo szybko. Dodanie 0,50 kg pilzneńskiego zmielonego na mąkę przy 70C. 68-58C - 60 min 78C mashout Chmielenie: 60 min - 35g Magnum (12%) Zadane uwodnionymi M07 British Ale. Nie zdziwię się jak odfermentuję do 1... 16.04 - zlane na cichą przy 1-1,5 BLG oraz dodanie jednej zaprawki do tequili 25ml. 20.04 - Obrałem skórkę z 4 cytryn i zalałem to wódką (około 150ml), dzień przed dodaniem tego do piwa dorzucę jeszcze skórkę z 2 cytryn i wszystko to dodam na 1-3 dni 24.04 - Wrzuciłem na ostatnie dni cichej zalane wcześniej w alkoholu skórki z 6 cytryn oraz zalane pirosiarczynem na 24h skórki z 2 cytryn. 25.04 - Butelkowanie z dodatkiem 120g cukru na 24l piwa. Wyszło 43x 0,5l oraz 7x 0,33l Piwo wyszło naprawdę dobrę nie dodawałem już więcej ksylitolu oraz zaprawki, skoryguję ewentualnie przy najstępnej warce. Lekko czuć DMS, trzeba będzie gotować dużo dłużej przy dodatkach typu kaszka kukurydziana... 25.06 - Piwo jest goryczkowe (najpewniej od skórki cytrynowej) dziwne, średnio pijalne. Idzie w dobrym kierunku, ale to nie to co było przy butelkowaniu. Możliwe że infekcja dzikusami... Następnym razem, nie będę zmieniał przepisu gdyż uważam że piwo przy rozlewie było naprawdę genialne. Jedyną zmianą będzie herbata cytrynowa na ostatnie 24h cichej zamiast skórki z cytryny. Skórkę przerzuce na ostatnia minutę gotowania, ale zdecydowanie użyję jej mniej. Wg mnie piwo ma ogromny potencjał!!

Jeszcze nie polecialo do kibla, takze sprawdze. A Infekcja jest w amerykanskim stoucie. 2-3 dni temu bylo paskudne i az sie dziwilem co zrobilem nie tak ze jest takie niedobre, teraz juz wiem.

Stało się! http://www.piwo.org/topic/16890-browar-profik/page-3#entry341539'>Pierwsza warka w kanał Dziwne ale się cieszę widząc taki efekt

Bardzo czesto koncze wysladzac o godzinie 1-2 w nocy. Nastawiam budzik na 6-7 rano i wlaczam. Jak sie ogarne, zjem sniadanie etc brzeczka juz wrze

Niestety zahartowane drożdze lalvin nie wytrzymały w #15 Barley Wine i fermentacja ustała... Uwadniam kolejna porcję, tym razem będę hartował mniejszymi porcjami ale za to do objętoście 5 litrów.

Piłem cydr dosładzany słodzikiem i powiem, że tragedia... z jednej strony słodkie z drugiej kwaśne, a w dodatku nie jest w żaden sposób złamana tą słodyczą... Używam ksylitolu i na pewno nie zamienię na nic innego

Czyste espresso wg balinga wskazuje 7 BLG ciekawe ile z tego cukrów, nie obejdzie się bez testu fermentacji...