-
Postów
3 478 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez josefik
-
-
nie staram się "wyjałowić" piwa poprzez przerobienie skrobi w przerwie scukrzającej
ale jeśli widze po przerwie maltozowej że próba w w "drastyczny" sposób z przebarwia się
no to staram się jakiś kompromis znaleźć między piwem treściwym a zawartością alkoholu.
w tej recepturze oryginalnie była tylko 1 przerwa 66 - czas zacierania 60-90 min
-
już kiedyś o to pytałeś w tym wątku
myślę że gdybym podgrzał zacier bez sprawdzenia od razu po 50 min do 73°C
ciężko byłoby mi tej skrobi się pozbyć
-
no jedno piwo nie starczyło
przerwa 68 trwała 90 min. :rolleyes:
-
30cm szerokość
wybiegam na przeciw długość
40cm
-
Jako że coraz bliżej proszę o przemyślenie co i jak.
Macie jakieś pomysły?
Elroy co myślisz o grupowej wysyłce?
Jak najbardziej mogę się tym zająć. Rozmawiałem właśnie z koleżanką z logistyki i mam do Was prośbę' date=' kto jest w domu.
Muszę znać wysokość transportera na piwo + jego wagę. Ew jak ktoś ma piwa w środku, ile waży taki pełny.[/quote']
A z pracy może być?
Transporter Tyskiego pełny, waży 18,25kg.
nasze będą cięższe bo bardziej treściwe
-
wysokość 28cm
-
oj coś mi się wydaje że przy tym piwie dzisiaj posiedzę
po 50 min 66°C próba jodowa pozytywna że ho ho
dodałem przerwę 68°C - 20 min
-
warka 96
cream ale
Zacieranie
66°C zasyp
66°C 50 min
73°C 20 min
podgrzanie do 78C
warzenie online jak zwykle start 12:00
-
a dyć już dajta spokój
Jak to na forum. Jeśli było by od a do zet tylko konstruktywnie to nie było by życia w tym co piszemy (mówimy) i czujemy. Po prostu samo życie. Nie można być szczytem elokwencji cały czas! Jesteśmy tylko ludźmi i to wszystko i aż wszystko
Jejski to zabrzmiało jakbyś usprawiedliwiał mój słabszy dzień
a to była tylko żałosna próba rozładowania napięcia w tamtym wątku.
cholera zapomniałem zagrać w lotto
-
W sumie to ja bym mógł się tym zająć a później przekazać Tobie Dori (problem widze tylko z pakowaniem bo nie wiem czy każdą flaszkę z osobna czy jak).
A do kiedy jest czas?
no to daj cynk pieron
to dwa zestawy na tyską zabiorę
-
ale to niezamierzone było jak napiszę dwa posty dziennie to dużo
edit
gdybym wiedział to może coś bardziej ambitnego bym napisał
-
co za nieprzerwane pasmo sukcesów
strach wychodzić z domu
-
a dyć już dajta spokój
-
dzięki ludziska za miłe słowa
gdyby ktoś zainteresowany był moja recepturą to wyglądała ona tak
zasyp ok 44l
pilzneński 3 kg
pszeniczny 2,5 kg
pszenica prażona 0,7 kg
płatki pszeniczne 1,2 kg /wszystkie płatki błyskawiczne/
płatki jęczmienne 0,4 kg
płatki owsiane 0,65 kg
carahell 0,1 kg
zacieranie
53°C zasyp
65°C 40 min
71°C 30 min
podgrzanie do 78C
gotowanie/chmielenie 70 min.
Hallertau spalt 4% 30g początek
Hallertau spalt 4% 30g 30 min.
Saaz 30g 10 min.
kolendra 13g 12 min. /koniecznie wyjąć z gara po tych 12 minutach/
curacao 50g 12 min.
fermentacja
drożdże Wyeast 3787 Trappist HG
fermentacja burzliwa
10 dni
fermentacja cicha
20 dni
ot i tyle
-
Gratulacje wszystkim, Josefikowi to jeszcze wyrazy współczucia
, a szczególne uznanie dla jacera, który od 3 lat jest w pilsie niemieckim na podium.
a tam zaraz współczuć
-
ps. Krzysiek Twoje materialy ze szkolenia zostaly w moim samochodzie
o tym jeszcze pamiętałem
-
w poniedziałek urlop miał być przecież ...
Dzięki za super organizację i dobrą zabawę
-
ja też zdrowo wykarczowałem zeszłoroczne pędy i jeszcze z ziemi nic nie wylazło
-
nie, nie tu dalej chodzi o Wrocław
szkolenie sensoryczne pod kątem piwowarstwa domowego
będzie można powdychać różne dziwne substancje
i dowiedzieć dlaczego nasze piwo pachnie i smakuje tak a nie inaczej.
te wszystkie błędne i niechciane smaczki sobie powciągamy
jeśli znajdzie się jeszcze jedna odważna osoba
-
jeszcze tylko jedna osoba
-
Pomijając dylematy z przekazywaniem informacji komercyjnych...
Tak po ludzku chciałem zapytać czy nie byłoby chętnych na szkolenie pod kątem piwowarstwa domowego w dniu 08.05.2010
Szkolenie pierwotnie miało się odbyć w piątek lecz z powodu małej ilości chętnych zostało odwołane.
jest szansa na przeprowadzenie szkolenia jeszcze w sobotę rano, jeśli znajdzie się jeszcze 2 uczestników.
Jako niedoszły uczestnik gorąco zapraszam
edit
przepraszam lata mi się pokiełbasiły.
-
dekantuj delikatnie /bez tych osadów/ do innego zbiornika i śmiało możesz rozlewać
-
drożdże musiały ostro pracować, więc na powierzchni pozostała taka skorupka.
dlatego warto robić cichą wtedy jest jeszcze czas na "ułożenie" się piwa i pozbycie się takich osadów.
-
fotek brak
ale to normalne że piana opada po burzliwej fermentacji.
na powierzchni pozostają czasami brązowe pozostałości chmielin
myślę że nic złego sie nie wydarzyło.
Józek warzy - offline
w Zapiski piwowarów domowych
Opublikowano
fakt jest taki że cała reszta skobi jaka została po przerwie 68 rozeszła się w 15 minut
wiec coś w tym jest.