Skocz do zawartości

josefik

Members
  • Postów

    3 478
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez josefik

  1. Nie traktuj tego jako bazowej przyprawy, bo jej intensywność może zabić każde dobre piwo, raczej jako tło przy piwach aromatycznych i owocowych takich jak witbier, AIPA. Co do ilości to musisz niestety sam ocenić i przetestować, bo trudno porównywać intensywność własnej uprawy z niekiedy marketowym sianem. Myślę że 1-2 źdźbła na 20l w zupełności wystarczą.

  2. No poniekąd to nie są drożdże zupełnie z innej beczki, bo kiedy jeszcze nie było suchych drożdży dedykowanych WB-06 czy innych, to do zestawów pszenicznych te były najlepsze. Natomiast pewnie teraz są lepsze rozwiązania, co nie znaczy że to piwo będzie niepszeniczne. ;)

  3. Gdyby nie Śląsk i Ci którzy z nami są zawsze to na zlocie by było kilka osób. I nasuwa się pytanie - po co robić zloty w centrum Polski?

     

    Po to żeby zmienić krajobraz :) Ja chętnie się poopalam na pomoście, nad wodą, gdzie jak okiem sięgnąć jest płasko, płasko.... ;).

     

    No i ten tupot białych mew. Bezcenne ;)

  4. Tu mi nie chodzi tylko o przerwę 72C tylko ten cały proces zacierania /ph, enzymy,/ które zachodzi, czy jak kto woli nie zachodzi.

    Warka nie jest znowu tak ciemna powiedzmy że różnica jest widoczna /i tu uwaga z góry przepraszam za tem przykład ;)/

    jak miedzy jasnym piwem typu Carlsberg a ciemniejszym Żywcem.

  5. Moim zdaniem słaba praca enzymów - słaba siła diastatyczna słodu, nieustabilizowane ph zacieru powoduje problemy z zatarciem surowców niesłodowanych czego skutkiem jest wydłużone zacieranie i ściemnienie zacieru/brzeczki. Ale oczywiście to z mojego doświadczenia bardziej niż lektury wiki i wzrok już nie ten, wiec mogę się mylić. ;)

  6. Nie, zrób przerwę diacetylową teraz. Kilka dni - tydzień w temp. ale'owej - pokojowej załatwi ci sprawę.

     

    O! Tak zrobię - dzięki!

     

     

    Dziwna zbieżność z tym, chyba że to ten sam autor, miałem okazje pić to piwo i z butelki i z kega w Toruniu i faktycznie zonk :)

    Widocznie drożdże mają gorzej w tych beczkach. ;)

     

     

    Autor inny, przypadek podobny ;)

     

    I też z Gdańska ;)

  7. @josefik, wszak nazwa browaru i wszystkie inne warki nie wzięły się z niczego ;)

    wiem, wiem KAT teraz mało medialny, a tu tak pasuje do tych wszystkich blondasów tripli, dubbli, quadrupli, Gsa, nie zastanawiałem się wcześniej nad tym :D

    Lepiej pomyśl do jakiego stylu będą pasowały "

    ".

     

    Jedynie w grę wchodzi jakiś lambic na jagodach ;)

  8. He he, powiem Ci dobra linię obrałeś, toż to kopalnia nazw

     

    Ballady 1993

     

    1. Legenda Wyśniona

    2. Delirium Tremens

    3. Robak

    4. Bez Pamięci

    5. Niewinność

    nie mówiac juz o klasyce

    Piwniczne widziadła, Śpisz jak kamień, Diabelski Dom, Noce Szatana

    ale to wszystko do Belgów, oczywiście :)

  9. Robiłem według tego przepisu i po tygodniu słabo sie "przegryzło" ;) jak będę robił następnym razem to wykorzystam gęstwę z oleju ;) Dam więcej czosnku, i ostrej papryki :]

     

    Tydzień (zwłaszcza trzymane w lodówce) to trochę krótko. Jak robiłem to najlepsze były po 2-3 tygodniach

    3-5 dni wystarcza w temperaturze pokojowej, ser musi dojrzeć, cebulka najlepiej sparzona.

    A i nie warto oszczędzać na serze, nie musi być jakieś mistrzostwo świata, ale ostatnio mialem cos z Lidla i zalewa wraz z serem była nie do spożycia.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.