Skocz do zawartości

josefik

Members
  • Postów

    3 478
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez josefik

  1. Jestem z zawodu elektronikiem i informatykiem.

    Warzę od kilku miesięcy i coraz bardziej mnie wciąga, a swoje umiejętności i pomysły chcę też tu zastosować.

     

    To działaj.

    Tak jak pisałeś rurka z zaworkiem to dobre rozwiązanie, bo nalewa od dna. Więc tego /edit "automatycznego" urządzenia/ raczej nie zaadoptujesz.

  2. Ponad dwuletni porter Adama :)

    Przelewając do szklanki miałem wrażenie że to wzorzec czerni, głębia przepastna, dając do tego złudzenie bardzo gęstej lepkiej substancji.

    Bardzo delikatne nasycenie, drobne pęcherzyki powietrza wytworzyły delikatną mgiełkę na powierzchni, która po kilku minutach zmieniła się jasny krąg przylegający do ścianek szklanki.

    Pora powąchać, Cóż powiedzieć, czuć święta. Aromat orzechów i suszonych owoców.

    Trzeba spróbować. Wybitnie wyraźna i zniewalająca suszona śliwka, orzechy, wyczuwalne nuty karmelowe i kawowe. piwo lepkie zalegające na języku. Pełnia w pełni. ;)

    Na finiszu lekko kwaskowe.

    Fajnie od czasu do czasu odbezpieczyć swoją porterową "piwniczkę".

  3. Ale jaki to jest automatyczny rozlew? Intencją producenta było to że po napełnieniu butelki ma zawór czy co tam jest i zamknąć dopływ piwa, w praktyce powstająca piana w urządzeniu nie pozwala ma poprawne funkcjonowanie. Tak jak pisałem nadaje się do płynów nie pieniących się i nienagazowanych.

    Niestety musisz przeżyć to butelkowanie /jeszcze nikomu od tego d... nie urwało/ albo przejść na kegi.

    Wiktor kiedyś próbował coś ze szklanymi rurkami na 2 czy 4 butelki na zasadzie naczyń połączonych, z tego co pamiętam nic z tego nie wyszło. piwo nalewało się nierównomiernie.

  4. A nawet jeśli się pieni i gdyby nalewało 20 butelek, to może je nalewać i 30min, byle nalewało się samo. Chodzi o oszczędność czasu spędzonego na samym nalewaniu.

     

    Ja tylko sugeruje żebyś odpuścił ten temat, bo u mnie coś takiego leży bezużytecznie, a zrobisz jak uważasz. :)

  5. W takim wypadku trzeba uderzyć się w piersi i następną partię butelek lepiej wyszorować oraz dokładniej zdezynfekować.

    A skąd wysnułeś takie daleko idące wnioski, że to przy butelkowaniu doszło do infekcji?

     

    Jedna butelka dobra, jedna butelka zła, Potrafisz zainfekować tak całe wiadro by selektywnie wlać tylko do jednej butelki czyste piwo a do drugiej zainfekowane ?

     

    Okej wszystko wiem, prosta sprawa :) myślałem macie jakieś super, hiper metody wyniesione z kursów sędziowskich. ;)

  6. Dzięki za zaangażowanie dla organizatorów zwłaszcza tych "ochotniczych". Warto było się spotkać, poznać nowe osoby i poszerzyć wiedzę.

    Josefik - wybacz kwasa, parafrazując firmowego informatyka "dziwne, u mnie działało" ;)

    Dzięki wszystkim, z którymi udało mi się wymienić doświadczenia ;)

    Spoko luz nie ma takiego kwasa żebym go nie wypił ;) , to piwo zresztą nie było specjalnie kwaśne tylko infekcja nie poszła w tym kierunku co trzeba.

    Ale na pocieszenie Ci powiem że większe kwasy i infekcje spotkałem podczas degustacji z kubeczków. ;)

  7. Bardzo dziękuję za możliwość udziału we wspaniałej imprezie.

    Mnogość obecnych piwowarów i konsumentów zaskakująco wysoka.

    Dobra organizacja, mnóstwo nowych znajomych, klimatyczny lokal, wspaniałe miasto. Ponoć w życiu pewne jest tylko jedno ;) ale postaram się być na kolejnej edycji.

    Cieszę się że na piwowarskiej mapie zaznaczył się kolejny wyraźny punkt, którego nie można przeoczyć. Tam trzeba być :)

  8. warka 172

    Blonde return

     

    skład

    pilzneński - 17kg

    monachijski - 1,26kg

    carablonde - 1 kg

    mąka kukurydziana - 1,2kg

    płatki jęczmienne 0,4kg

     

     

    Zacieranie

    67-68°C - 45min.

    73 - 30 mi

    podgrzanie do 78°C

     

     

    chmielenie/dodatki

     

    75 g (39,5%) Pride of Ringwood (9,0%) - added during boil, boiled 60 m

    17 g (9,0%) First Gold (7,5%) - added during boil, boiled 30 m

    50 g (26,3%) Spalt Spalter (4,8%) - added during boil

    47,89 g (25,2%) Styrian Goldings (4,3%) - added dry to secondary fermenter

    10 g Orange Peel - added during boil, boiled 10 min.

    10 g skórka cytrynowa 10 min.

    10 g Curacao - added during boil, boiled 10 min.

    40 g kolendra 10min.

    20 g pieprz guinea 10 m

    2 fasolki tonka 5 m

    szczypta trawy cytrynowej

     

     

     

    drożdże

    Wyeast 3787 -THG

     

    BLG 16,1

    Drożdże zadano w temp 19C

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.