-
Postów
3 478 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez josefik
-
-
Anteks ty się nie wywiniesz, muszę ci się zrewanżować.
-
Istniejąca forma nie odda stanu faktycznego, powszechnie stosowane są w tym samym browarze różne formy prowadzenia tych samych czynności np. zasilanie gazowe i/lub elektryczne, filtracja fałszywe dno i/lub rurka miedziana lub ........, fermentacja w fermentorze z tworzywa sztucznego i/lub gąsiorze szklanym lub........., itd itp. Bez uwzględnienia różnorodności w jednym browarze uzyska się zafałszowany obraz.
Czyli ogólnie przydałyby się w przyszłości pola wielokrotnego wyboru.
-
Nie wyobrażam sobie żeby było inaczej,
przy czyszczeniu dezynfekcji kegów stosuje się roztwory m. in. roztwory kwasów wiesz jak te kegi wyglądały po kilku takich cyklach.
Ze stali nierdzewnej to masz beczułki 5l, poszukaj na forum co się z nimi dzieje przy przebywaniu jedynie w lekko kwaśnym środowisku jakim jest piwo.
Mam warzelnie ze stali nierdzewnej /niekwasoodpornej/ i fermentatory z kwasoodpornej i kegów. Różnicę widać przy codziennym użytkowaniu.
-
Kegi są wykonane ze stali nierdzewnej lub kwasoodpornej (AISI 304 lub AISI 316L) - nie jestem pewny, choć myślę, że raczej nierdzewnej
Kwasoodpornej
-
Blonde 168 zdecydowanie w kierunku lambika, po tygodniu na cichej zrobiła sie delikatna mgiełka na powierzchni. Niestety piwo musiałem "ruszyć" i przelać jeszcze raz do szklanego gąsiora i kega bo fermentatory potrzebne. Kwaskowość wzrosła ale czuć jeszcze w piwie delikatną słodycz co dobrze rokuje gdyż dodałem drożdże brettanomyces bruxellensis i powinno jeszcze ciut odfermentować w dobrym kierunku
Poszły do środka również płatki dębowe sherry.
-
-
-
Czemu na wiki nie mogę się zalogować przez swoje dane z forum?
Tam była, może jest osobna rejestracja.
-
-
Hodowanie rosiczek w warunkach domowych jest dużo trudniejsze od hodowli muszek.
-
Ja doszedłem do jeszcze gorszego wniosku ,oni to zrobili z chęci zysku ale też zastanawia mnie reakcja GŻ a właściwie ich rzecznika prasowego .Wynika z niej , że mogło to być za 'cichym' przyzwoleniem GŻ a to oznaczałoby , że dla koncernu liczy się też tylko kasa a nie stworzenie jakiejś tradycji i zasad z nią związanych. To takie moje podejrzliwe stwierdzenie, może się mylę.
Daj spokój, te kilka butelek? Oni tak mają wtopę jak na tych projektach, przynajmniej na tym z zeszłego roku.
-
Tak zwykła pożywka, zacząłem szukać zaniepokojony ostatnią przygodą z infekcją.
Nawet w rynience ściekowej od kegeratora gdzie całe lato mogła zagościć jedynie pleśń, teraz piękny kożuch jak w kiszonych ogórkach.
Wczoraj odpaliłem lampę na 24h i odpaliłem kilka knotów siarkowych, zobaczymy. Mam nadzieję że to nie będzie sezon na lambiki
edIT
Jeśli chodzi o muchy, muszki różnej maści to tak intuicyjnie dla mnie większe zagrożenie stanowią owocówki /może nie teraz bo w sumie nie mają za bardzo czego przenosić/. Natomiast te zwykłe to mają niewielkie zainteresowanie piwem /chyba że ktoś gównaine zrobi ;)/ poza tym przenoszone przez nie bakterie niekoniecznie musza w takim środowisku czuć się dobrze i przetrwać.
-
A octowe?
A to nie to samo?
U mnie sporo anomalii, mam takie wykwity bakterii mlekowych w szalkach pozostawionych w garażu że aż drżę.
Muszki też się pojawiają, zdecydowanie za ciepło jak na tą porę roku.
-
Dokladnie , no ale zeby 'ą' wstawic, Josefik!
Długo nad tym dumałem, nawet o zapisie "starom pipom"
Ale jam z ziem zaboru pruskiego, stwierdziłem że coś mi się należy po latach germanizacji
-
Nie ma to jak dobra reklama.
-
Wysępiłam butelczynę do degustacji w domu. Musieliśmy być mocno zdekalibrowani różnorodnością degustowanych próbek, bo na świeży nos to tej mięty, którą chórem okrzyknęliśmy, za bardzo nie było. Ale trawa cytrynowa dodała fajnego akcentu. Ja w przyszłym sezonie witkowym spróbuję wykonać właśnie z miętą.
Ja tam mięty nie czułem ino kardamon i tą trawę
-
Powiem wam tylko że z tym nie można przesadzać bo czasem można uzyskać zapach jak w niektórych cytrusowych płynach do naczyń czy innej chemii.
-
Gdzie wy to "S" widzicie?
Ja widzę G nie S.
Zawsze też mogli by piwo nazwać "Grätzer".
Zaufajcie chłopaki Gotyk
-
Może nazwa, znak towarowy Grodziskie jest zastrzeżona podobnie Grodzisz?
. Nie wiem jednak jak to się ma do prawa międzynarodowego.
A o Srodziskie to się nikt nie doczepi. I jaki ładny toast można wznieść "No to sru ... "
-
Też podobnie sobie to tłumaczyłem, różne ciśnienie dla każdego rodzaju piwa.
Podpiąłem tak jak teraz roboczo z myślą o potrójnym reduktorze i już tego nie będę zmieniał, sprawdza się i to najważniejsze, po zakończeniu wyszynku odcinam dopływ gazu do kegów i to wszystko.
-
Ja mam to tak rozwiązane na jednym reduktorze, kiedyś chciałem założyc potrójny
Nie mam 100% pewności, wydaje mi się że gwinty to 1/4 z drugiej strony szybkozłączki na pewno na wąż fi 10
Edit Przy wyższym ciśnieniu w kegu niż ustawionym na butli, pełnym kegu, piwo może się cofnąć
-
Jest, szukaj w sklepach ze sprzętem pneumatycznym,
z tego co pamiętam to rozmiar 10
-
a zresztą wszyscy narzekają na te drożdże
Bzdura, niekiedy piwa wychodzą lepiej niż na płynnych.
-
Ja chciałem jeszcze podziękować za spotkanie, impreza jak dla mnie bardzo dynamiczna z szybką wielowątkowa akcją, aż chce się wracać ... i nieśmiało zapytać kiedy następna.
Pomny i przytomny apeluje do organizatorów o powiadomienie również służb medycznych o planowanej imprezie, ta R-ka w bramie mogłaby stać.
Józek warzy - offline
w Zapiski piwowarów domowych
Opublikowano · Edytowane przez josefik
Ale ja o tym uprzedzałem kilka postów wyżej.![;)](//www.piwo.org/applications/core/interface/js/spacer.png)