Skocz do zawartości

coder

Members
  • Postów

    5 608
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez coder

  1. Zaraz, zaraz, kwarta to o ile wiem trochę ponad 1 litr, a funt to niecałe 1/2 kg, czyli to będzie trochę ponad 1:2.
  2. Amber malt jest nie do kupienia w Polsce, ale można sobie samemu uprażyć. Crystal malt - jak bym miał zgadywać, to pewnie będzie ten o barwie 40 Lovibond, w palecie Wayermanna to byłby Carared? Lubię szkockie ale, ale raczej te słabsze - za 60, 70 szylingów.
  3. No, bez przesady, gadżety są pomocne w pracy, ale wiele też znaczy czynnik ludzki. Słyszałem, że w USA każdego roku do narodowych finałów kwalifikuje się przynajmniej jedno piwo robione po prostu z ekstraktów.
  4. Nie, on jest jęczmienny, ale używamy go do robienia czegoś przypominajacego grodziskie np. 1.5 kg rauchmalz i 1.5 kg zwykłego pszenicznego - bodajże taka receptura wygrała zeszłoroczny konkurs. A jak się komuś chce, to wędzi samodzielnie pszeniczny nad dymem dębowym i używa np. 1.5 kg dymionego pszenicznego i 1.5 kg zwykłego pils. W USA masz dostęp do łusek ryżowych, możesz się pokusić o zrobienie 100% pszenicznego..
  5. tutaj: http://www.brauwesen-historisch.de/Polenverl1.html masz ładną kolekcję etykiet grodziskiego. Przy okazji wyczytałem tam, że piwo miało aromat jabłkowy... a skąd by się on miał wziąć?
  6. Mozna uwędzić sobie na grillu, albo po prostu użyć słodu rauchmalz Wayermanna. Niestety, ostatnie wersje Grodziskiego były nieco inne niż oryginał, w PRL z oszczędności zaczęto stosować coraz mniej pszenicznego słodu. W.g. mnie powinnismy sięgnąć do korzeni i odtwarzać starego, oryginalnego grodzisza, ale konkurs jest tak pomyslany, ze faworyzuje te wersje z lat 90. bierzesz 2 ostatnie cyfry i dzielisz przez 4 np. OG=1.040, 40/4 = 10 Plato/Blg
  7. Ofertę mają super, właśnie czegos takiego szukałem - mają słód pale chocolate i drożdże WLP 833, oba nie do dostania na kontynencie. A na dodatek 10 rodzajów słodu Pale, w tym Matis Otter, słód Brown i Amber i mnóstwo innych zabawek. Na pewno skorzystam, tylko ciekawe, ile sobie zażyczą za przesyłkę...
  8. Zrobiłem piwo grodziskie, z myślą o konkursie w Grodzisku. Wyszło ciekawe smaczne piwko. I nie wiem co dalej. Mam czas, zeby uwarzyć jeszcze jedno, ale nie wiem co trzeba by poprawić, bo nikt nie ma pojęcia, jak to piwo ma wyglądać i smakować. Znalazłem w sieci tylko 2 wątki w którym coś o tym piwie piszą: http://barclayperkins.blogspot.com/search/label/Gr%C3%A4tzer http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=55377 Spróbujmy na tej podstawie stworzyć próbę wytycznych dla stylu : OG: 7-8.5 Blg FG - 3 Blg Barwa - dość jasne - 3-4 SRM? Groryczka - wysoka 30-35 IBU Zawartość alkoholu 2.5- 3 % ? Nagazowanie - wysokie 2.5? 3? 3.5 vol? A teaz zacznie się zgadywanka: Zapach - wędzony, aromatu chmielowego brak Smak - nuty wędzone (mocne? słabe?), z mocno zaznaczoną goryczką i posmakiem chmielowym, brak posmaków owocowych i estrowych. Końcówka słodka/słodowa czy goryczkowa(?). Nuty karmelowe od karmelizacji w kotle (?). Posmaki kwaśnie (tak/nie?). Mineralne? Zaprzaszam do przedyskutowania tych propozycji
  9. Spodobała mi się jedna z metod dekokcji - odbiera się aż 60% zacieru do dekokcji na poziomie przerwy zakwaszającej, a potem część dekoktu używa się do podgrzania do przerwy białkowej, a część do przerwy scukrzającej. Myślałem o czymś takim, ale bałem się, że nie zostanie dość enzymów do konwersji...
  10. coder

    Cisza.

    Słodkie piwo najłatwiej uzyskać przez duży dodatek słodów karmelowych i słabe nachmielenie. Nie wiem jednak, czy taka niezbalansowansowana słodycz będzie smakowita, raczej piwo będzie ciężkie i mdlące. Jeżeli chcesz zrobić piwo dla kobiet, myślę, ze lepiej pójść w kierunku smaczków kwaskowych, orzeźwiających jak cydr, piwo owocowe (np. malinowe), witbier...
  11. coder

    Hefe-Weizen

    Zrobiłem z tej książki 3 czy 4 piwa, niektóre wyszły bardzo dobrze. Myśle, że problem z Clonebrews jest taki, że ona odtwarza klony piw przemysłowych, i nic ponadto. Myślę, że w domu można wytworzyć lepsze piwa niż to co robia browary. Co do Edelweissa, dziwaczne mi się wydało robienie pszeniczki z słodu Pale Ale, i zacieranie z jedną przerwą, bez przerwy ferulikowej ani nawet białkowej. Ale byłem ciekaw co wyjdzie i wyszło całkiem dobre, niemniej jednak potrafię zrobić lepsze. Niestety, nie mam okazji porównać z oryginałem.
  12. w.g. mnie lepiej by było przeprowadzić eksperyment z jedną pośrednią przerwą scukrzającą np. 60' w 62* vs. 60' w 70*, to by było bardziej interesujące, ile max. fermentowalności można uzyskać operując temperaturą scukrzania. Robiłem ostatnio serię witbierów, jeden z nich zacierałem 2h w 62* - odfermentował 62%, inny 90' w 68* i odfermentował 69%. Ale były inne zasypy, inna ilość drożdży itp. , tak, że widać, że te inne czynniki mocnej wpływają na odfermentowanie niż temperatura zacierania.
  13. http://www.realbeer.com/spencer/Experiments/yield-and-fermentability.html w powyższym artykule gość robi 2 laboratoryjne eksperymenty dotyczące piwowarstwa: W pierwszym zaciera warkę na infuzyjnie 3 sposoby, i bada jaka wydajność wyjdzie. 1. jednopółkowo w 68* - wydajność 55% 2. j.w. plus mash-out w 77* - wydajność 64% 3. mash-in w 41* (30'), podniesienie temp. do 68* - wyd. 68% 4. wszyskie trzy kroki - wyd. 71% konkluzja: warto robić mash-out, podnosi on wydajność i nie jest szczególnie kłopotliwy. mash-in w 40* podnosi wydajność bardziej, ale jest bardziej uciążliwy w zastosowaniu. Obydwa kroki naraz już nie dają wielkiego zysku. Drugi eksperyment jest prostszy, standardowe zacieranie 3 półkowe - 40/60/70/->75*, z badaniem fermentowalności powstałej brzeczki. Mash Rest Temp.105F/40C 140F/60C 158F/70C 167F/75C Fermentability High 30 min. 30 min. 30 min. 15 min. Medium 30 min. 15 min. 45 min. 15 min Low 30 min. - 50 min. 15 min Fermentation results are summarized below: Fementability Original Gravity Final Gravity Apparent Attenuation High 1.052 1.017 67% Medium 1.054 1.019 65% Low 1.050 1.019 62% Jak się można było spodziewać, zacieranie 30' w 60* i 30' w 70* podnosi fermentowalność o ~5% pp (w porówaniu z zacieraniem tylko w 70*), czyli fermentacja schodzi o niecały 1 Blg niżej. Dziwne, spodziewałbym się więcej.
  14. coder

    Cisza.

    Nudzicie się? To zaraz wyszukam cos ciekawego w sieci do przedyskutowania
  15. W takim razie jaką mają przewagę nad zwykłym fermentorem?
  16. coder

    Hefe-Weizen

    W Polsce mamy tylko tylko słód pale ze słodowni Wayermana, niestety chyba gorszy niż Golden Promise czy Matis Otter. Słody 6-rzędowe w ogóle nie są używane w Europie. Nie ma też nigdzie w ofercie zwykłego słodu 2-row, tylko kontynentalne pilzneńskie (German Pils, Belgian Pils), przez co nie mozemy robic piw w stylu amerykańskiego lagera. Szczerze mówiąc, niewielka szkoda Co do Twojego Paulanera, robiłem klona Edelweissa z książki Szamatulskich i wyszedł średnio. Lepsze pszeniczki wychodzą jednak ze słodów pilzneńskich, z zacieraniem programowanym temperaturowo (step-mashing) albo z dekokcją.
  17. Scooby, jakie forum dyskusyjne piwowarów jest najpopularniesze w USA?
  18. No, schwarzbier stał się jednym z moich ulubionych piw, choć przedtem nigdy go nie warzyłem ani nie piłem. Ale dla konkursu chyba będzie lepiej gdy wybierzesz styl popularny. Przy wyborze weź też pod uwagę, że od początku sezonu do konkursu jest niecałe 5 miesięcy - niech to nie będzie piwo wymagające długiego leżakowania. Myślę, że głównie to ogranicza liczbę uczestników.
  19. crystal malt - słód karmelowy black patent malt - słod palony, Carafa III chocolate malt - słód czekoladowy, Carafa I roasted barley - jęczmień palony german Munich - słód monachijski Te są akurat proste, ale jakież ja problemy miałem z takimi jak: Special roast, Victory, Torrified, Honey malt, pale chocolate. w końcu okazało się, ze wszystkie sa niedostępne w Polsce. albo taki przepis na Witbier: 6.5 lbs. Belgian White Wheat 5 lbs. German Wheat 4 lbs. Belgian Pilsner 2 lbs. German Pilsner 1.5 lbs. Rolled Oats jeden z nich to miał być słod pszeniczny, a drugi pszenica niesłodowana, ale który? Rolled Oats - to płatki owsiane? I jak już jesteśmy przy tłumaczeniach, co jest zesting, jak: zest an orange?
  20. U mnie to rozkłada się mniej wiecej tak: - zacieranie 1-2h w zależności od metody - ułożenie złoża 20' - filtracja 45'-1.5h w zależności od objętości warki - zagotowanie brzeczki 0.5-1h w zależności od objętości warki - gotowanie 1.5 h - schłodzenie do ~25* 1-2h potem jeszcze dochłodzenie do docelowej temperatury juz zwykle na dworze 2-6h, sprzątanie, zadawanie drożdży. Niespecjalnie jest tu co urwać bez szkody dla technologii. Można trochę skrócić zacieranie, nie robiąc np. przerwy białkowej czy mash out. Można szybciej filtrować. Można podgrzewać od razu brzeczkę przednią - ale trochę sie tu boję karmelizacji i przypaleń. Można gotować tylko 1h, szczególnie jak uzywamy mało słodu pilzneńskiego. Ale to wszystko robi trochę szkody piwu. Na pewno mógłbym przyspieszyć chłodzenie, chyba moja chłodnica jest nie najlepsza.
  21. 6-8h nie licząc przygotowań i sprzątania.
  22. coder

    Ekstrat Chmielowy

    Skoro jest rozpuszczony w ciekłym CO2, to raczej musisz zuzyć cała puszkę od razu. Nie mam pojęcia ile to może miec alfa-kwasów. Ergo - raczej bym tego nie używał.
  23. Prawda, lekkie piwo górnej fermentacji może przefermentować w 2-3 dni, ciężki lager - kilka tygodni.
  24. Tak, ja dokupiłem sobie garnek 50L i czasem robię warki 40-50 litrowe. Pracy faktycznie jest niewiele więcej, warzenie wydłuża sie o jakąś godzinę (tylko i aż). Ale moim zdaniem małe warki robi się przyjemniej - głowny problem to przenoszenie 50L brzeczki. A piwa i tak mam za dużo...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.