A mi się przypomniało jak jest w Norwegii. Tam cena butelki czy puszki po piwie napoju jest podniesiona sztucznie. Sklepy mają automaty do odbioru, gdzie z wydrukowanego paragonu można odjąć z zakupów czy odebrać pieniądze. I co ? Czyściutko jak nie wiem. Niema walających się butelek PET bo są zwrotne , puszek czy szklanych bączków. I tak powinni zrobić w kraju. Porządek byłby wreszcie! Powinni zmienić prawo a Vat wrąbać 100% i po sprawie. Takie bogate społeczeństwo a butelki do kosza ci nie wyrzuci. A że są standaryzowane PETy czy się komuś podoba czy nie to nikogo nie obchodzi. Pewnie można wprowadzić jednorazowe butelki tylko państwo żąda kasy na ochronę środowiska i siłą rzeczy wolą używać ze standardu.