Skocz do zawartości

grzesiuu

Members
  • Postów

    525
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Treść opublikowana przez grzesiuu

  1. Czyli bez dziury lepiej?! Ono chyba po czasie zaczyna się gotować i kipieć. Wiecie co dziś kupuje jednego jutro aż z chęcią przetestuje. Dodam że pasowało by też etykietę usunąć i klej wyszorować! Ta farba to nie wiadomo co to za trutka. Z tego co poszukałem w necie to jedni robią tak inni tak. Piszą że i wino można użyć zamiennie. Dodam że zrobię go na swoim piwku... chmielowy kurczaczek mmm palce lizać w sam raz do piwka
  2. Dla tych co im nie wystarcza picie piwa i chcą także je jeść (hehe) to podaje przepis znaleziony w internecie Składniki dla 2-4 osób piersi kurczaka, 2 szt. czosnek, 3 ząbki cebula, 1 szt. olej, 15 łyżek mąka, 1 i 1/2 szkl. jajka, 4 szt. jasne piwo, 1/2 butelki masło, 4 łyżki sól, pieprz, Opis przygotowania czas przygotowania: do 20 min 1. Piersi pokroic w szerokie paski. Cebulę i czosnek posiekac, wymieszac z mięsem, przykryc i wstawic do lodówki. 2. Mąkę połączyc z żółtkami, stopionym i przestudzonym masłem, solą, pieprzem i dokładnie wymieszac. Do ciasta dodac piwo (ma powstac gęsta, jednolita masa). Ciasto wstawic na godzinę do lodówki. Następnie dodac ubitą z białek pianę, delikatnie wymieszac. Mięso zanurzac w cieście i kłaśc na rozgrzany olej. Smażyc na rumiano. 3. Przykro mi, ale nie pamiętam skąd mam ten przepis. Fotka I tu mistrzostwo świata! Składniki dla 2-4 osób kurczak, 1 szt piwo w butelce, 1 szt pieprz, sól, papryka w proszku, do smaku Opis przygotowania czas przygotowania: > 90 min 1. Kurczaka umyć, przyprawić, nadziać na otwartą butelkę (pełną) piwa. Wstawić do nagrzanego piekarnika (220), piec w zależności od wielkości kurczaka ok 2 godziny. 2. Jest smaczny i soczysty z chrupiącą skórką. Główna zaleta - nie trzeba zaglądać, podlewać itd. Rada: na blaszkę na której stoi butelka wlać wodę, wtedy kapiący tłuszcz nie będzie się przypalał i łatwo umyć blachę. Pozdrawiam! Jeśli pieczecie z szyją, pamiętajcie, żeby zrobić dziurę na szyjkę butelki. Tu na zdjęciu wariant tak zwany "kurczak na Lechu" Aż mi się słowa same wyrywają KURCZE PIECZONE
  3. grzesiuu

    Sobowtóry

    A co myślisz że nikt nie zwrócił uwagi?! He he... PKS-y to kilmat ..men nie ten dzisiejszy PLASTYK !!! Chłopie pobudka! Jak by gość nosi długie włosy to mu także powiesz że era hipisów już się skończyła?! Ma gość styl i tyle... a ty wychodzisz na ....... NO COMMENT... Ktoś tu się na żartach nie zna' date=' albo za dużo promili, chociaż o tej porze to właściwie norma [/quote'] Ej tam .. trzeba troszkę na prowokacje a nie raczej krytykę być bardziej odporny. Jak to sobie czasami mówię: no stres no dres. a dla relaksu podaje linka do sobowtóra weny... Wena może tak bardzo subiektywnie i stronniczo odniósł się do podanych propozycji! Wszyscy czekają na stronniczy komentarz....
  4. grzesiuu

    Sobowtóry

    kopyr to oczywiście ten po prawej :lol: he he i te zajebiste pekaesy jakie podobne :lol: A co myślisz że nikt nie zwrócił uwagi?! He he... PKS-y to kilmat ..men nie ten dzisiejszy PLASTYK !!! Chłopie pobudka! Jak by gość nosi długie włosy to mu także powiesz że era hipisów już się skończyła?! Ma gość styl i tyle... a ty wychodzisz na ....... NO COMMENT...
  5. grzesiuu

    Sobowtóry

    Kiedyś miałem dziwne zdarzenie. Gdzieś tam w Polsce byłem a tu przechodzi w grupie kilka osób i wszyscy cześć co tam u ciebie słychać.......... Ja takie oczy zrobiłem i mówię że to pomyka! Że chyba mnie pomylili z kimś innym. To jak się wkurzyli że ich teraz nie znam i w ogóle że sobie żarty robię. Pomyślałbym że żarty sobie zrobili, ale wtedy mieliby pod nosem szydercze uśmieszki a ja widziałem że im się na pewno ciśnienie podniosło ... daje do myślenia
  6. grzesiuu

    Sobowtóry

    A tu dla niewtajemniczonych fotka do porównania
  7. grzesiuu

    Sobowtóry

    Tak sobie słuchałem super utworku i przypominało mi się to: http://www.piwo.org/galeria/displayimage.php?album=lastcom&cat=0&pos=0 Podobno każdy człowiek ma swojego sobowtóra a jak myślicie podobni czy mi się tylko wydaje?! Ale mnie naszło...
  8. Chyba jednak znalazłem racjonalny sposób na pozbycie się tego problemu. Kolega przyjechał z zagranicy fabians stawia "beczkę"! hehe oooooo jak mnie będą kochać w ten piątek ! hehe
  9. Kurcze chciałem sobie zrobione piwko nalać z kranika do kufla i zapomniałem wyciągnąć rurkę fermentacyjną. I pociągało wodę. Jak by to była woda to nic a tu spróbowałem a ona była kwaśna! Kurcze boję się żeby mi się nie zepsuło. Na razie zniosłem do piwnicy bo tam zimno. I mam pytanie co teraz robić? Pić zanim się zepsuje czy butelkować? Piwo 100% monachijski. Piwo dobre w smaku a dziś wtorek do weekendu daleko i 30l kurnna. Jakbyście doradzili?
  10. Wielokrotne użycie (coś źle się wkleiło) gęstwy drożdżowej ? aspekty praktyczne. Chciałem tu podać znaleziony artykuł w internecie na ten temat w aspekcie naukowym dla browarów. Więc jak ktoś się nudzi to można sobie przejrzeć. Format PDF http://hotfile.com/dl/55954312/10ed61c/bmp_486b7d5d66fd7.pdf.html edit elroy: poprawiłem tytuł
  11. Chciałbym podziękować za dobre rady. Wczoraj poszedłem na całość i wypiłem naraz 4 litry. Mija godzina 9 i żadnych objawów nadwrażliwości żołądka
  12. Zwykłe z pilzneńskiego słodu całe. Zakażenie powstało z zanieczyszczeń z powietrza. W smaku było taki mały kwas i nie chciało się zgazować po dodatku refermentacyjnym. Ale po paru tygodniach się zgazowało i wydaję się ok. Zresztą miałem już tak kiedyś ale z mniejszym złym efektem i po paru tygodniach bardzo się poprawiło. A może to wina wody z której robię bo widzę że to się okazuje dziwną sprawą. Może także przy żelatynie coś się mogło wdać. I obmyśliłem plan... dam je komuś oczywiście powiem o co kaman... he he oni zawsze piją tylko żeby były procenty. A jak będzie ok to reszta dla mnie . Trochę niemoralny ten plan ale sensowny.
  13. Witam. Mam pytanie dla bardziej siedzących w temacie. Otóż kiedyś zrobiłem piwko które po 3 tygodniach było całkowicie niepijalne. Ale nie chciało mi się wylewać z butelek PET i zostawiłem je. Po dłuższym czasie spróbowałem i smak się zmienił diametralnie. I nawet by się wypiło.... i oto moje pytanie. Czy jak takie "cudownie" ocalałe piwo zacznę pić litami to czy może mi zaszkodzić? Boję się o mój brzuszek i nie chcę dostać duru brzusznego. A tak na poważnie to chyba jedynie z gorszych efektów to przeczyszczenia idzie dostać w razie mojego desperackiego eksperymentu ..co wy na to?
  14. Skoro jak jest otwarty kilka dni temu to i z czasem pewnie rozbudują stronę internetowa.
  15. A tu ciekawy tekst obrazujący o co kaman... nietrudno wyciągnąć sensowne wnioski http://zbychowcowo.blogspot.com/2009/12/uratujmy-browar-czarnkow.html
  16. A jaki numer tel? I w ogóle mają oni jakąś stronę w internecie?
  17. E tam, chodziło mi o sarkazm a na pewno nie o żart piwny. A wam prawdziwym patryjotom dziękuje i chyba mój głos najlepiej jakby zamilkł w temacie. Pozdrowionka
  18. Może byś sie ujawnił gdzie mieszkasz ? Co się kiedyś nie dało a teraz dajr ? Co z Grodziskim ? A słyszałeś o aferach np. takich ? http://biznes.interia.pl/news/masz-konto-na-facebooku-jest-afera,1503844 więc nie pisze skąd jestem bo akurat to niema większego znaczenia.. po prostu mówię prawdę prosto w oczy i tyle.
  19. A co ma veto prezydenta do gospodarki wolnorynkowej? Bo ja chyba też nie jestem w temacie. A wolnorynkowej?! To mnie zastanawia że dawniej chcieli i się nie dało a teraz się dało. Spoko mi to wisi i tak do mnie Noteckie nie dotarło nigdy więc nie wiem jak to smakuje i już nie będę miał możliwości i o to mi chodzi a nie o gospodarkę wolno rrynkową..... To samo będzie co z Grodziskim.
  20. A kolega nie w temacie? Niema veta prezydenta jest sprzedaż i tyle.
  21. http://biznes.onet.pl/browar-w-czarnkowie-wystawiony-na-sprzedaz,18566,3319362,1,prasa-detal ...... przemilczę to i dziękuje za X-y na kartach wyborczych dla ... podpisano: patryjota
  22. Troszkę mi to rozjaśniło sprawę.
  23. Bez gazowania na przepisie z czerwonym baronem: Czerwony Baron angasc Pils o bardzo przyjemnej czerwono- bursztynowej barwie, miły w smaku i świetny na wakacje. Proste piwo dla każdego początkującego piwowara domowego. Ciężko jest je zepsuć, niezależnie od popełnionych błędów powinno wyjść pijalne. Jak każdy pils wymaga leżakowania, ale naprawdę warto. Zamiast chmielu Fugless można spokojnie użyć lubelskiego w ilości 50g. Zamiast drożdzy Saflager S-23 proponuję nieco bardziej wyrafinowane, np. Budvar Lager. To powinno jeszcze polepszyć smak. Ale i tak jest to piwo, które każdego początkującego zachęci do dalszych prób. Składniki Słód melanoidynowy - 1 kg Słód monachijski Weyermann typ 1 12-17 EBC - 1,2 kg Słód pilzneński 2-3 EBC Strzegom - 1,6 kg Chmiel Marynka szyszka 50 g Chmiel Fugless 20g Drożdze Saflager S-23 Jak warzymy Typowe zacieranie infuzyjne, baz żadnych wynalazków. Zalać słód ciepłą wodą, podgrzać do 62 stC i potrzymać w tej temperaturze 30 minut. Poźniej podgrzać do 72 st C i potrzymać w tej temperaturze 20 minut. Wykonać próbę jodową i poczekać jeszcze 5 minut. Wysładzać. Chmielenie: - marynką 60 minut - fuglesem ( lubelskim ) 20 minut U mnie wychodzi 21 litrów o Blg 12,5 Dodam że surowiec od samego początku do czasu spożyjcie był w tem. poniżej 15
  24. Witam. Mam dylemat bo ostatnio zabutelkowałem przez "przypadek" Dolniaka bez dodatku substancji re-fermentacyjnych!! I co ? Browar mi podszedł jak nie wiem co! Tu kiedyś miałem dyskusje z kolegą na forum... no w średniowieczu nie było gazu.... a może nas koncerny przyzwyczaiły do gazowańców. Jak to wy znawcy podchodzicie do sprawy?!
  25. No mądre tutaj wnioski widzę się pojawiły. A odnośnie sali operacyjnej to spotkałem takiego typa co powiedział że jakby miał leżeć na łóżku w szpitalu to najpierw myślałby o samobójstwie..no powiedzmy w cudzysłowiu " dziwny jest ten świat"
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.