warka #34 - Foreign Smoked Stout (SS)
Ekstrakt jasny Bruntal 3x1,7kg
jęczmień palony 0,5kg
Słód Castle Malting Chateau Smoked (wędzony bukiem) 1kg
chmiel:
Marynka 50g
drożdże: US-05 (gęstwa)
chmielenie:
Marynka 50g - 60'
IBU: ~45
Warka 25l
refermentacja: cukier 120g (wyszło 60g cukru + 60g glukozy)
2018-12-27
Warzenie. Zacieranie przez 60 min. w temp. 65C. Gotowanie, filtracja. Chłodzenie na tarasie. Jedna uwaga, słód wędzony po otwarciu woreczka nie za intensywnie pachniał wędzonką, musiałem się domyślać. Przy zacieraniu podobnie, wędzonki nie ma. Na aromat wędzonki nie ma więc co liczyć.
Wieczorem zadano słoiczek gęstwy. Temp. brzeczki i gęstwy 15C. Lodówka na 15C. Napowietrzyłem łychą po czym ją oblizałem, zdaje się, że wyczułem lekką wędzonkę. ☺️ ?
2018-12-29
Piękna czapa na powierzchni.
2018-12-30
Temp. +1 (16C)
2019-01-02
Temp. +1 (17C)
2019-01-06
Fermentor w temp. pokojowej (+/- 20C)
2019-01-17
Fermentor wstawiono do garażu (ok. 9C)
2019-01-23
Rozlew. 47x0,5l. Korol czarny. Nawet przez szyjkę zielonej butelki światło się nie przedziera. Zapach przede wszystkim słodowy. W smaku również głównie słód, gdzieś w tle paloność, goryczka jak trzeba, ale przede wszystkim wyraźnie wyczuwalna jest wędzonka! Jak dla mnie idealny balans. Piwo mogło by już w tym momencie być gotowe do picia. Coś takiego właśnie chciałem uzyskać. Zdaję sobie sprawę, że piwo z czasem się zmieni, wiele osób również pisało o zanikającej z czasem wędzące. Zobaczymy. Póki co jest genialnie!!!
2019-01-29
Próba. Nagazowanie jakieś już jest. Piana się tworzy ale szybko znika. Paloność, słodowość i wędzonka wzajemnie się przenikają. Bardzo dobrze zachowany balans. Piwo jest konkretne, ma solidne body ale nie jest słodkie. Goryczka nie przegięta w żadną stronę. Super, super piwo!
2019-02-15
Jest super. Odniosłem nawet wrażenie, że wędzonka się wzmaga. Mega piana. Pyszne.
2019-07-07
Trochę czasu minęło. Piwko wciąż eleganckie. Aromaty wędzonki się utrzymują. Jakbym miał już się czepiać to piwo jest, jakby to ująć, lekko przytłaczające. Mało sesyjne. Być może zbyt duży ekstrakt początkowy. I rzeczywiście, piwo jest ciężkawe i dosyć słodkie. W przyszłości, jeśli zdecyduję się na powtórkę piwa ze słodem wędzonym, punktem wyjścia będą 2 ekstrakty słodowe zamiast trzech.
2019-07-15
Po fali upałów i przechowywania piwa w temp. pokojowej w garażu (nawet 26C) piwo obecnie przejawia cechy przegazowania. Nie ucieka jeszcze z butelki ale nalewając mocno się pieni. Po nalaniu również ciut za mocno nagazowane.
No i zdarzyły się już 2 granaty... Spróbuję odgazować, jeśli będą problemy to leję w kibel...
Odgazowywanie chyba się udało. W sumie z każdej butelki, w kilkudniowych odstępach, został 3 razy upuszczony gaz lekko podważając kapsel otwieraczem. Wczoraj jedną buteleczkę skonsumowałem i stwierdzam, że piwo jest wyjątkowe.