Skocz do zawartości

korko_czong

Members
  • Postów

    678
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez korko_czong

  1. Też do tego doszedłem ale i zapomniałem o tym.

    Jako' date=' że jutro czas wędzenia uwędzę parę kg słodu dla wypełnienia szczelin w wędzarni :D

    Ostatnio jak wędziłem to użyłem siateczki do chmielenia, czy ktoś zna lepszy sposób?[/quote']

     

    Chyba najlepiej zmajstrować sobie drewnianą ramkę z siatką.

    Gdzieś znalazłem kawałek gęstej nierdzewnej siatki i z tego zmajstruję takie właśnie sito na słód.

     

    Niestety ja też nieco za późno o tym pomyślałem, wszystko już mam przygotowane do mojego urbocka.

     

    Dokładnie, ja też do wędzenia zbudowałem sobie drewnianą ramę i jako siatkę użyłem starej firanki, ale nie polecam do końca tego rozwiązania... Po zasypaniu 6kg słodu firanka mocno się naprężyła, że była na granicy rozerwania. Wysoka temp. w wędzarni też robiła swoje i osłabiała włókna. Wędziłem z duszą na ramieniu modląc się, żeby nie pękło.

  2. #46 Rauchbock 17.12.2011r.

     

    Zasyp 7,8kg (Słody były wędzone przeze mnie na drewnie bukowym i wiśniowym)

    • Pilzneński BM 2,10 kg 26,9%
    • Monachijski 4,20 kg 53,7%
    • Caramunich 0,20 kg 2,6%
    • Carafa II Specj. 0,07 kg 0,9%
    • Karmelowy BM 0,25 kg 3,2%
    • Pilzneński BM 1,0 kg 12,8% *

    Zacieranie - dekokcja 1W

    • 52°C - 10'
    • 63°C - 20'
    • >>>100°C - 20' (dekokt)
    • 72°C - 120' (brak scukrzenia - dodane 1kg pilzneńskiego)*
    • 78°C - 5' >> wysładzanie i filtracja do uzyskania ok. 32l 14,5 blg.

     

    *Przy zacieraniu popełniłem błąd. Odebrałem za dużo dekoktu do gotowania i po powrocie do głównego zacieru temperatura ustaliła się na 80°C. Efekt - dużo skrobi i brak enzymów do jej scukrzenia. Ratowałem się przez dodanie świeżej porcji słodu pilzneńskiego (2x0,5kg), ale i tak mimo ponad 2h w 72°C cała skrobia nie została scukrzona.

     

    Gotowanie 75'

    • 0' - start
    • 15' - 30g Northern Brewer 9.5% a-a
    • 55' - 15g H.Hersbrucker 3.8% a-a
    • 75' > chłodzenie

     

    Wyszło 26,5l 17,5blg. Goryczka 23IBU, ładny ciemnobrązowy kolorek ~45EBC.

    Obecnie się chłodzi na dworze (3°C), później zadam gęstwę W34-70 III pokolenie. Fermentacja będzie w 7°C.

    #44 Maibock III przelany na cichą po blisko 3tyg. burzliwej. Ekstrakt 4,5lbg.

  3. OK, dodałem 0,5kg pilzneńskiego i wydłużyłem zacieranie w 72°C o 30min. Próba jodowa na brzeczce jest negatywna, ale jak się rozetrze trochę młóta to barwi się na fioletowo.

     

    Edit: Niestety chyba enzymy zostały wybite, bo skrobia nie chce się scukrzyć mimo blisko 1,5h w 72°C. Dodałem kolejne 0,5kg pilzneńskiego i czekam...

  4. Ale nie lubię zapachu chloru, wolę siarę :) Kilogram piro już dotarł :)

    PS.Chociaż może domówię małe ilości CLO2 w celu przepłukiwania gęstwy. Pzdr.

    "Chlorem" to wali podchloryn sodu (NaOCl), lub toksyczny chlor gazowy Cl2. Dwutlenek chloru to zupełnie inna substancja.

  5. Ja pokusiłem się na Grifo (ze statywem), odebrałem w piątek i zaraz zabrałem sie do kapslowania. Powiem tak, wygląda ładnie ale jest troche za delikatna. Potrzeba jednak siły aby kapsel siedział "do końca" a przez to wszystko sie nadwyręża, pracuje i gnie. Muszę wzmocnić, bo jak patrze na te delikatne spawy (zgrzewy???) którymi kolumna przymocowana jest do podstawy to mnie smiech ogarnia... Uważam że kapslownica musi byc pancerna :smilies:

    Podstawa oczywiście przykręcona jest do blatu? Też mam Grifo ale u mnie aż tak się wszystko nie wygina, może mniej siły przykładam.

  6. Niezły browar, pozazdrościć i pogratulować ;)

    Mam tylko pytanie, dlaczego zrezygnowałeś z gazu ziemnego (takie piekne przyłącze) na rzecz propan butan ? Butli nie powinno używać się w piwnicy, prop-but jest cięższy od powietrza i ryzyko eksplozji wysokie

    Czyli Jejski świadomie podejmujesz ryzyko?

  7. #45 Oktoberfest II 10.12.2011r. W warzeniu pomagał kolega Marcin. Ze wszystkich procesów najbardziej podobała się degustacja :) :)

     

    Zasyp

    • Pilzneński BM 3,00 kg 69,8%
    • Monachijski 1,00 kg 23,3%
    • Caramunich III 0,10 kg 2,3%
    • Karmelowy BM 0,20 kg 4,7%

    Zacieranie

    • 55°C - 15'
    • 66°C - 60'
    • 78°C - 10' >> wysładzanie i filtracja do uzyskania ok. 26l 10,5°Blg.

    Gotowanie 75'

    • 0' - start
    • 10' - 25g H.Hersbrucker 6,4% a-a
    • 50' - 15g Lubelski 3,8% a-a
    • 75' >> chłodzenie.

    Wyszło mało, bo zaledwie 20l 13,5°Blg. Kolor miedziano-wiśniowy, w górnej granicy stylu, za sprawą karmelowego słodu BM z Gdańska o nieznanym EBC. Goryczka ok. 22 IBU. Schłodzone do 7°C i zadane gęstwą W34-70, III pokolenie.

  8. Nie chcę po raz kolejny przelewać brzeczki do innego pojemnika (mam tylko jeden fermentator.. na razie :( ) i mieszać z rozcieńczoną glukozą...

    Na przyszłość kup sobie dodatkowe wiadro z kranem, dedykowane specjalnie do rozlewu. Jak zaczniesz zacierać, to przyda się też do filtracji.

    Kiedyś sypałem cukier wprost do butelek, ale trudno było odmierzać równe dawki. Nie wiem jak z glukozą.

  9. #40 Ale zabutelkowane z dodatkiem 2,4g cukru/but 0,5l (2,1v/v). Coś przykrego, stęchłego jest w zapachu... Całe szczęście że nie umiem odróżniać DMS diacetylu itd bo pewnie wyczułbym jakąś wadę :beer: Dość klarowne.

    Piwo to będzie chyba pierwszym które pójdzie całkowicie w kanał :rolleyes: Po 3 tygodniach od butelkowania gazu jest zero, przez co jest całkowicie niepijalne. Zobaczę jeszcze inne butelki, może cukier się niedokładnie rozmieszał (zamiast wlewać piwo po cichej do fermentora z roztworem cukru, zrobiłem odwrotnie). Nie wiem czy jest sens ratować to piwo przez otwieranie kapsli i dodawanie dodatkowego cukru i nowych drożdży... jak na razie jest niesmaczne.

     

    Byłem też niedawno na działce i uwędziłem słód na Rauchbocka :beer: Wędziłem na drewnie bukowym z dodatkiem wiśniowego. Trochę na czuja, temperatura dymu była ok 30°C, wędziło się łącznie przez 5h. Zapach słodu po prostu zabija ;) Ale warzenie pewnie dopiero za tydzień, w weekend będzie najprawdopodobniej marcowe.

  10. Warka #204 - Kwas Pruski

     

    Piwo w stylu Berliner Weisse

    Przewidywane OG: 8 Blg FG: 1.5 Blg, vol: 22.7L, przy wydajności 70%

    IBU 5 Kolor 5 EBC

     

    skład:

    pszeniczny 1.30 kg

    pils strzegom 2.00 kg

     

    zacieranie

    62-3* - 30'

    70-72* - 30'

    ->76*

     

    gotowanie 15'

    Lublin '11 gr 3.0% 28g 15'

     

    zadałem saszetką Wyast Lactobaccilus, za 2 dni dodam saszetkę drożdży US05

    Czym jest podyktowana długość gotowania tylko 15 minut? Zazwyczaj brzeczkę gotuje się przez godzinę.

  11. w pierwszej pokazane jest zestawienie nagazowania piwa przy różnych temperaturach i cisnieniu (...)

    No właśnie tego za chiny nie potrafię skumać. Co wynika z czego? Jakie są dane wejściowe a jakie wyjściowe? W górnym wierszu możliwe jest nagazowanie tylko do 2,1v/v.

  12. Właśnie o to mi chodzi, że nie można wpadać ze skrajności w skrajność. Mogę schłodzić brzeczkę bardzo szybko zużywając ogromną ilość wody albo schłodzić wolno zużywając mniejszej ilości. Trzeba wypośrodkować efektywność chłodzenia z ekonomicznym zużyciem wody - krzywe sprawności i efektywności gdzieś się przecinają i trzeba znaleźć to optimum :beer:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.