bimbelt
-
Postów
1 094 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez bimbelt
-
Haha, i tak jesteś stracony, skoro warzysz własne piwo. Było zostać przy marketowym jasnym lagerze.
-
Też mi się tak wydaje. Wit nie bierze swojego głównego charakteru z drożdży, tylko bardziej z przypraw. Wydaje mi się, że nadmiar drożdży może mu zaszkodzić. Osad na dnie zawsze jest i można go wzburzyć przy przelewaniu, więc z mętnością nie widzę problemu.
-
To może przeszkadzać tylko komuś' date=' kto się na tym zna. Ja wygodnie dokonywałem tam zakupów. [/quote'] No tak, u mnie to zboczenie zawodowe. Oczywiście, że zakupy da się zrobić i to nawet nie tak trudno, ale wizytówka dobra to nie była, szczególnie dla ludzi odwiedzających stronę po raz pierwszy. Nikt mi nie powie, że za pierwszym razem bez problemów zrobił zakupy w BA W każdym razie teraz będzie wygodniej i dla starych wyjadaczy i dla tych, którzy zakupy będą robić po raz pierwszy. Tak trzymać.
-
W końcu! Dotychczasowa strona wyglądała jak skansen internetu
-
Smaczne, smaczne, potwierdzam. Jakby ktoś chciał klona uwarzyć, to śmiało mogę polecić. Na lato jak znalazł.
-
Dolna a górna fermentacja - różnice?
bimbelt odpowiedział(a) na dyrcio temat w Piaskownica piwowarska
Jak koźlak i górna fermentacja, to może Weizenbock? Do tradycyjnego koźlaka wprawdzie niepodobny, bo to połączenie pszenicy i koźlaka. Tak czy inaczej smaczne piwko i chyba niezły wybór dla tych, którzy nie mają warunków. -
Blue Moon to piwo typu Witbier
-
Ja bardzo chciałbym być, ale będę wiedział na 100% dopiero w ostatniej chwili.
-
II Konkurs o Puchar Piwo.org - czas start :)
bimbelt odpowiedział(a) na elroy temat w Archiwum 2007-2018
Kolejność podania próbek sędziom 19 Uzyskana ilość punktów (na 100 możliwych) 51,75 Zajęte miejsce 33 Piana dość nietrwała oraz opalizująca klarowność piwa. W zapachu sporo estrów, owoców oraz chmielu. W palecie smaków podstawowych znalazł się również w nieznacznej ilości smak słony (?) rzadko spotykany w piwach i nie właściwy dla stylu Marzen. Piwo również utlenione puste o bardzo krótkim finiszu. Na podniebieniu znów odnajdujemy chmielowy aromat niewłaściwy dla tego piwa. Idę szukać tej soli, bo jakoś wcześniej nie zauważyłem Najważniejsze, że ostatni nie byłem. Następnym razem będę uważał z chmieleniem i chyba nie użyje już drożdży dedykowanych do marcowego -
II Konkurs o Puchar Piwo.org - czas start :)
bimbelt odpowiedział(a) na elroy temat w Archiwum 2007-2018
Czy do wszystkich poleciały metryczki? Bo ja nic jeszcze nie dostałem -
II Konkurs o Puchar Piwo.org - czas start :)
bimbelt odpowiedział(a) na elroy temat w Archiwum 2007-2018
O, super, wielkie dzięki Elroy. -
Noo, piękna piana, zacny kolor i jeśli do tego smaczne, to nie pozostaje nic jak pogratulować i życzyć dalszych sukcesów. Kolorem się za bardzo nie przejmuj. Ładną czerwień nie tak łatwo uzyskać i pewnie wielu bardziej doświadczonych (w tym ja) poległo na tym polu
-
A może zamiast odkrywać koło dołączysz do twórców Brewtarget? Na pewno przyda im się dodatkowy programista z zapałem i pomysłami. Wydaje mi się, że lepiej tworzyć jeden dobry program niż wiele małych, często niedokończonych projektów.
-
Ja użyłem przepisu kopyra (powyżej). Do sałatki wybrałem młodsze pędy - te cieńsze i białe. Resztę sparzyłem przez ok. 2 min i podałem z masłem. Sałatka super. Nie robiłem vinegret'a, a tylko skropiłem octem, oliwą i dodałem nieco cukru. Pędy z masłem nie wyszły do końca, bo starsze pędy okazały się łykowate. Reasumując, wybieraj te, które nie wyszły lub ledwo wyszły z ziemii. Grube pędy są już niejadalne. Aha, zjadłem, podzieliłem się ze znajomymi. Smakowało i nikt nie zachorował
-
II Konkurs o Puchar Piwo.org - czas start :)
bimbelt odpowiedział(a) na elroy temat w Archiwum 2007-2018
Gratulacje dla najlepszych piwowarów. Chylę czoła. Mam nadzieje, że nie zająłem 38 miejsca -
Ja bym upartywał problemu w tym wyparzaniu wężyka. Widocznie to za mało. Ja wszystkie narzędzia, które mają styczność z młodym piwem przechowuję w roztworze pirosiarczynu, w zamkniętym fermentorze. Nic nie ma szansy przeżyć.
-
Moja praktyka wskazuje, ze pirosiarczyn dlugo przechowywany i w mniejszym stezeniu niz zalecane, jest nadal skuteczny. Nie, zebym komus polecal takie podejscie, po prostu ja tak robie. Z jednej strony nieco ryzykuje, a z drugiej oszczedzam i nie zanieczyszczam niepotrzebnie srodowiska
-
fermentacja cicha- piana na powierzchni....
bimbelt odpowiedział(a) na cyjarz temat w Piaskownica piwowarska
Jakie BLG startowe? Jaka temperatura? Jakie drozdze? -
U mnie po odkopcowaniu też widać piękne szparagi. Zastanawiam się czy już je usuwać, czy może poczekać jak podręcznik każe, do połowy kwietnia. Jak myślicie?
-
Dokładnie tak i tylko tak. Siatka na wlocie się szybko zapycha. Ktoś jeszcze kiedyś próbował stelaż z drutu robić, żeby trzymać siatkę z dala od wlotu, ale moim zdaniem to niepotrzebne kombinowanie i większe ryzyko infekcji.
-
Ja sypnalem żateckiego do mojego pilsnera na cichą i wyszedł dziwny. Mocno trawiasty, moim zdaniem zbyt mocno. Nastepnym razem zrobie American Pilsnera Co do AIPA, to świetne efekty daje Williamette na zimno. Ja sypię bez woreczków, a tylko przy przelewaniu zakładam pończochę na wężyk.
-
Drożdże koelshowe dają specyficzne "jabłkowe" posmaki. Wydaje mi się, że do stouta nie będą pasować, ale jak jesteś odważny, to próbuj. Może akurat uda ci się osiągnąć jakiś ciekawy efekt. W końcu większość genialnych wynalazków powstała przypadkiem
-
Mozna i tak i tak. Trochę ekstraktu zawsze warto mieć w magazynie na wszelki wypadek.
-
Do startera możesz użyć brzeczki z poprzedniej warki. Ja zlewam fusy po chłodzeniu do wysokiego naczynia i zawsze odzyskuje litr lub dwa brzeczki. Pozniej pasteryzuje i chowam do lodowki. Na starter jak znalazl. Brzeczke mozesz po prostu dolewac do kolby. Byle temperature miala odpowiednia. Nie ma sensu czekac az drozdze opadna, bo w starterze akurat chcemy by byly caly czas w ruchu.
-
Akcja sztobrowa w BA ruszy pewnie w kwietniu. Poczekaj jeszcze chwile.