Skocz do zawartości

INTseed

Members
  • Postów

    1 823
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    15

Odpowiedzi opublikowane przez INTseed

  1. To zależy jakie piwo i jakie drożdże. Jeżeli drożdże po fermentacji leżą zbite na dnie to da radę. Można też schłodzić piwo w wiadrze do temperatury jak najbliżej zerowej i przetrzymać kilka dni do wyklarowania.
    Reduktor osadów cudów nie zdziała ale w większości przypadków jest wystarczający. Najwyżej kilka butelek możesz mieć z większą ilością drożdży.
    Używałeś go że tak piszesz? Reduktor tylko się sprawdza jak chmielisz na zimno od 300g do może 400g jak robisz CC. A tak to tracisz niepotrzebnie litr lub dwa piwa bo ci blokuje ostatnie butelki. Bez tego masz więcej drożdzy niż jak byś przelewał do drugiego fwrmentora gdyż musisz go przenieść, ale za to nie napowietrzasz piwa przelewając do drugiego fermentora. Pierwsze butelki mają osad który jest w kraniku. Ja nie polecam w ogóle tego. Przenoszę 1m i odczekuję aż opadnie co się wzbiło. Używam tylko przy chmieleniu na zimno.
  2. Jak zaczynałem kupować zestawy to wiele kupiłem w centrum piwowarstwa ze względu na duży wybór zestawów.
    Jednak aby się to opłacało bardziej to kupuj tak aby była darmowa wysyłka i z jednego piwa gęstwe daj do następnego.
    Jak robisz piwo w kociołku to im napisz aby ci grubiej zmielili słód.

    Sklepów jest pełno i w większości dobre. Jak ci coś pasuje to nie przejmuj się tym że jest kilka zł więcej za zestaw. I tak najwięcej kasy idzie w robociznę ;)

    Pilnuj temperatury fermentacji bo to najważniejsze!!!

  3. Witam takie pytanie, uwarzyłem juz dwa piwa (zacierane) Pierwsze było Belgian Pale Ale z Browamatora, 
    smak piwa juz przy butelkowaniu był mocno chlebowy, tost - z tego co poczytałem to piwo taki ma smak, 
    (myślę ok, a nawet w browarze w Banskiej Bystrzycy piłem takie i tez było powiedzmy identyko w smaku)
    Zacierane w 66 C drodze S33 BLG 12-2,
    Zrobiłem drugą Warkę IPA, z PiwoPiweczko i to samo, specjalnie wybrałem takie zeby nie miało prawie całego zasypu ze słodu Pale Ale, tylko chociaż pół innego (tutaj było połowa monachijskiego(z tego co poszukałem o słodach ten też ma takie posmaki jak Pale Ale...))
    Zacierane w 68 C drodze S04 BLG 13,5-3,5, 
    No I ta IPA, również przy zlewaniu (teraz na cichą) smak chlebowy, tost - deczko mniej niż BPA, ale mocno wyczuwalny
     
    Pytanie:
    Czy tak jest z zacieranymi piwami ze maja takie smaki na początku (tost, chleb, skórka, mokra panierka, bułka tarta) czy to przez dobór słodów, czy cos sam zepsułem?
    Nie było żadnej infekcji, kwasowości, gorzkości, zapach ładny, klarowne
    Duzo szukałem na ten temat i nigdzie nie ma rozjaśnionego początkowego smaku takiej brzeczki przy zlewaniu, raczej są opisane tylko smaki które są infekcjami lub złą fermentacją.
    Ja wiem, ze wniosek się moze nasunąć sam ze jest ok, ale wole się upewnić i zapytać.
    Co znaczy na początku? Podczas gotowania?
    Ja jestem uczulony na monachijski. Nie wiem czemu nigdy go nie kupuję.

    Piwo się zmienia po fermentacji. W zależności od drożdzy różny efekt smakowy jest i zapach. Chmiel też zmienia. Poczekaj tak miesiąc po refermentacji.
  4. No to ostatnie przed zamówieniem pytanko, o które na pewno spadną na mnie gromy
    brewkit coppers european lager + ekstrakt słodowy jasny gozdawa + FM53
    czy
    brewkit gozdawa lager + gozdawa ekstrakt słodowy jasny + FM53
    czy
    czy brewkit coopers european lager + ekstrakt coopers  light+ FM53 dla pewności wszystko firmówka?
     
    To osobny temat czy gozdawa jest dobra czy nie i nie chciałbym go tu poruszać. Ja po przeczytaniu forum sam nie wiem bo opinie są niemal odwrotne, a i firma zmienia się z biegiem czasu, czytałem nawet opinie z 2013r., a z zasady wolę dopłacić parę złociszy niż płakać na niedobrym piwem do którego specjalnie ściągałem dobre drożdze.
    Jak chcesz kveiki to lutra. FM53 to słabe kveiki jeśli chcesz coś ala lager.
    Na FB Kveik Polska zapytaj czy ci wyślą je lub kup w sklepie.
    Możesz też kupić drożdze do pszenicy FM41 i sprawdzić czy ci takie piwo smakuje.
  5. Słody nie mają znaczenia ale jak jeden sklep mówi że z np 4 kg zrobisz 10 blg a drugi 15 blg z tej samej ilości to chyba coś tutaj nie gra ?
    Z tego co czytałem przy US05 po jakimś czasie piwo może być dosyć klarowne a 2 paczki nottingamów to 45 PLN więc mało opłacalny biznes (nie zamierzam wykorzystywać gęstwy).
    Odnośnie lodówki to nie widzę zbytnio związku, 18-19 stopni które mogę zapewnić wydają mi się odpowiednie dla tego stylu. Mówimy tu o pijalnej Hazy IPA a nie piwie na konkurs.
    Zależy jak ci ześrutują i od tego jaką ty masz wydajność.
    Jak masz 18C w fermentorze to dobra temperatura, jak otoczenie to słaba.
  6. Cześć! Jestem amatorem i mam takiego pomysła - proszę o pomoc:
    Warzę 23 l. z brewkita, ekstrakt LAGER Coopers + niechmielony ekstrakt light.
    Od przedwczoraj robię burzliwą w 21/22 stopniach w pokoju.
    Pomysł polega na tym i tu mam pytania:
    Chcę zlać potem na cichą i chmielić na zimno. Kupiłem nylonowe woreczki i granulat Marynkę oraz Lubelski.
    Czy to może być dalej w pokoju przy 21-22 stopni?
    Czy woreczki mają tu sens i zatrzymają "syf"?
    Ile tego wsypać, ile czasu chmielić, ile czasu w ogóle powinna trwać fermentacja cicha?
    Dzięki
    Pablo
    Nie dodawaj już nic. Spierniczyłeś temperaturę fermentacji. Niestety tak te instytucje opisują. Zabutelkuj po 14 dniach i wypij ze smakiem.
    Następne rób w temperaturze 16-18C w fermentorze nie otoczenie. Większość piw górnej fermentacji taką temperaturę potrzebuje.
    Sypanie chmielu też nie jest proste jak nie schłodzisz piwa.
  7. Tak to jest 3 skalowy, ale powiem szczerze, że nie robiłem sprawdzianu na wodzie  Dzisiaj po powrocie z pracy sprawdzę ponownie BLG po 5 dniach od ostatniego pomiaru i zobaczymy, czy cokolwiek drgnęło.
    Mam jeszcze zapytanko o butelkowanie. Po zabutelkowaniu zostawić piwo w temperaturze pokojowej na 2-3 dni i potem znieść do garażu gdzie mam około 8-9c przy obecnych temperaturach na dworze, czy od razu po zabutelkowaniu mogę wynieść piwo do garażu?
    Przynajmniej 14 dni. Kup butelkę plastikową 0.5l i sprawdzaj nagazowanie.
  8. Dobra przychodzę z wynikami
    Na początku w brzeczce miałem 10 BLG
    Zmierzyłem przed chwilą i jest: 5 BLG
    Czyli w 9 dni zjechało o połowę. To trochę słaby wynik czy mi się wydaje?
    Gdy zlewałem z kranika do pomiaru, to wyleciały mi drobne grudy - obstawiam osady białkowe, ale nie dam sobie za to ręki uciąć, więc uchyliłem wieko — na oko laika wygląda ok, a jak na Wasze?
    image.png.111da0b0384ff73c5265e730bc35ac9f.png
     
    Myślę, żeby jeszcze potrzymać kilka dni i sprawdzić, czy jeszcze coś BLG spadnie (rurka dzisiaj dawała o sobie znać), co myślicie?
    Jak miałeś temperaturę 20-22C to możesz po dwóch tygodniach butelkować. Niestety to za wysoko. Chyba że to kveiki.
    Następne fermentuj w 18C w fermentorze, piwo wyjdzie dużo lepsze. I mniej wody.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.