Skocz do zawartości

punix

Members
  • Postów

    1 928
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    53

Treść opublikowana przez punix

  1. Można spróbować i to, choć przy takich wymaganiach bardzo często sprawdza się dobra pszenica czy weizenbock.
  2. punix

    INFEKCJE

    Ze zdjęcia nie wygląda na pleśń, ale może być jakaś infekcja.
  3. punix

    INFEKCJE

    Z tego zdjęcia ciężko coś powiedzieć... Może być resztka piany, może błonka z twardej wody, może być infekcja... Wąchałeś, próbowałeś, jak smakuje próbka?
  4. Na przyszłość - jest osobny temat do pytań o infekcję.
  5. punix

    Gorzkie piwo

    Co jest "nienaturalnego" w tym smaku? FFT nie będzie smakować świetnie, bo puszczasz bez kontroli temperatury... Te bąble wyglądają na resztki piany drożdżowej.
  6. Blacha ocynkowana zdecydowanie się nie nadaje. Najtańsza wersja to emalia, coś w granicy 130-150zł, droższa opcja to garnek ze stali nierdzewnej.
  7. Nie. Chociaż w pewnym momencie pewnie też dojdziesz do etapu dodania czyszczenia NaOH przynajmniej co którąś (albo co każdą) warkę. Co osobiście polecam
  8. Wg mnie ogrzewanie po nie ma sensu, przecież schładzamy po to, żeby przed samym butelkowaniem jak najwięcej opadło nam na dno. Chmielić można przed lub w trakcie, zależy, jak długi planujesz.
  9. Skorzystaj z kalkulatora, np. https://brewness.com/calculator/pl/carbonation Możesz dodawać do butelki, możesz zrobić syrop, każda metoda ma swoich zwolenników.
  10. punix

    INFEKCJE

    Ale przecież właśnie w przezroczystym możesz zobaczyć co się dzieje bez otwierania...?
  11. Poza tym, co wyżej napisane - zwróć uwagę, czy pomiędzy szkłem a płytką nie masz pęcherzyków powietrza, to też wpływa na czytelność.
  12. Dodaj bezpośrednio do fermentora i się rozpuści (przynajmniej taki, w postaci proszku). Wysoka temperatura to nie jest coś, co korzystnie wpływa na ten związek
  13. Brak klarowności to jedna z ostatnich rzeczy, o którą warto się martwić. DO tego zaciągałeś z kranika, wiec możliwe, że poszło razem z drożdżami z dna. Na przyszłość - cały sprzęt, który ma kontakt z brzeczką po zakończeniu gotowania, musi być zdezynfekowany. Z fermentora do fermentora najlepiej przelewać dekantując od góry, wtedy zdecydowana większość osadów zostanie na dnie. Kolejne metody na klarowniejsze piwo - mech irlandzki/whirfloc, żelatyna, cold crash, do poczytania.
  14. Możesz sypać te, bezpośrednio z torebki (albo po odważeniu). Ogólnie chmiel nie jest środowiskiem, które mikroby chętnie kolonizują. Ogólnie, każdy kupiony chmiel najlepiej trzymać w zamrażalniku.
  15. Pomiędzy cukrem a glukozą różnica będzie raczej na poziomie autosugestii Glukozy dodaje się około 10% więcej niż cukru.
  16. S-04 w 22-24°C? Może być ciekawie ;] Czym mierzysz blg?
  17. Butelki najlepiej myć od razu po spożyciu, wtedy nie ma większych problemów. Płynu bym raczej unikał, wiele nie pomoże, a ryzykujesz, że go nie wypłuczesz dokładnie. W razie czego, tak jak pisał wyżej Suchejroo - NaOH. Dezynfekcja najlepiej bezpośrednio przed rozlewem. Wężyk, zaworek i kraniki też musisz zdezynfekować, może być oxi. Wyparzenie to nie dezynfekcja. Poza tym w przypadku kapsli (podobno) może się odkształcić uszczelka i kapsel nie będzie trzymał.
  18. Do zrobienia startera nie musisz mieć kolby i mieszadła - wystarczy jakiś większy słoik, lepiej nie po jakichś kiszonkach. Choć akurat kveiki są na tyle specyficznymi drożdżami, że możesz je zadać prosto z fiolki. Do każdych innych płynnych wypada zrobić starter.
  19. Chmiel w zamrażarce spokojnie można przetrzymywać dłużej (zresztą, najlepiej żeby cały czas był w niskich temperaturach).
  20. Można i tak, kwestia interpretacji Saison to nie będzie, "ale" na pewno, bo to górna fermentacja, norwegian farmhouse też może być, drożdże odpowiednie, choć pewnie polskich chmieli by nie mieli Wiem, że miło jest przyporządkować piwo do jakiegoś stylu, ale nie jest to konieczne. W każdym razie - norweigian farmhouse ale brzmi nieźle (choć pewnie ortodoksyjni norwegowie mogliby mieć jakieś ale ).
  21. Nie każde trzeba (i nie każde się da ). Przy tych dwóch, zakładając kveiki, można to uznać po prostu za pale ale i dark ale, albo kveik ale i dark kveik ale
  22. Wrzuć całość w jakiś kalkulator - choćby PPPP (dostępny w plikach na stronie) czy brewness. Przy 12°blg, jeśli nie chcesz jakiejś mocnej goryczki, celowałbym w 30-35 ibu. Z tych trzech chmieli to iungi użyłbym na goryczkę, a marynki i lubelskiego na aromat. Choć oczywiście można też marynkę, a iungę i lubelski na aromat. P.S. Fermentacja "cicha" zajdzie tak czy siak, o ile przeznaczysz na fermentację odpowiedni czas, po prostu nie chcesz zlewać znad drożdży
  23. To nie będzie saison - z tym trzeba się pogodzić W tym stylu owszem, ma znaczenie zacieranie i składniki, ale pierwsze skrzypce muszą grać drożdże. W wersji ciemnej - nut chlebowych bym się nie spodziewał, chyba, że jakiś ciemniejszy ekstrakt użyjesz. Ćwierć kilograma czekoladowego na 15l będzie wyczuwalne, ale nie powinno być przytłaczające.
  24. Owszem, ale w wysokich temperaturach (dalej pytanie, co to są "wysokie temperatury") nie otrzyma dobrego saisona. Wg mnie lepiej zrobić przyzwoite piwo, które nie będzie w stylu, niż męczyć się z kacem po 2 butelkach fuzlowego saisona
  25. Co znaczy u Ciebie "w wysokich temperaturach"? Większość drożdży do belgów też nie daje idealnych efektów fermentując w wysokich temperaturach, często najlepiej zaczynać w dolnych widełkach, a dopiero później stopniowo podnosić temperaturę. Przy stabilnej wysokiej temperaturze to może jakieś kveiki?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.