Skocz do zawartości

punix

Members
  • Postów

    1 935
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    53

Treść opublikowana przez punix

  1. Większość ok, ale są dwa ale. Po pierwsze - po co przelewać? Osady opadną na dno i bez tego, a niepotrzebnie się natlenia. Po drugie - nie ma co mierzyć co kilka dni. W zależności od piwa, najlepiej zostawić na 2-3 tygodnie i dopiero później mierzyć.
  2. Temperatury bym już nie obniżał - te 17-18° to temperatura otoczenia, czy fermentacji? Co do próby jodowej na tym etapie - hmm, wydaje mi się, że powinna zadziałać, w końcu skrobia magicznie nie zniknie, ale może ktoś jeszcze potwierdzi.
  3. Dałbym przynajmniej tydzień spokoju Ciekawe jest również tak słabe odfermentowanie (jeśli faktycznie tak się zatrzyma). Razem ze zmętnieniem możnaby jeszcze pomyśleć, czy na pewno dobrze się zatarło i nie została skrobia, z drugiej strony przy 80 minutach zacierania to raczej niezbyt prawdopodobne.
  4. FFT wypadł ok, tzn. też zeszło do 6°Blg (zakładam, nie wiem czy słusznie, że próbka do testu została pobrana już po rozcieńczeniu)? Jak wyglądała brzeczka przy zlewaniu do fermentora, też była bardzo mętna? Jeśli tak, może nie użyłeś mchu, może zassałeś osad i chmieliny, częściowo również może być wpływ pszenicy. Ale moje główne przypuszczenie - to dopiero 9 dni przy 16°blg i sucharach (?)... Kupa drożdży pewnie jeszcze pracuje w toni piwa i to może dać zmętnienie. Daj im czas. Nawet jeśli już przeżarły cukry, to niech posprzątają po sobie.
  5. Koło 300ml powinno wystarczyć, choć rzadszy syrop łatwiej się rozmiesza. Spokojnie możesz też rozrobić w 1l, nie sądzę, żebyś wyczuł znaczącą różnicę.
  6. punix

    INFEKCJE

    Ze zdjęcia, szczególnie niezbyt wyraźnego, ciężko powiedzieć coś konkretniejszego. Polecam: http://www.beerfreak.pl/infekcje-piwa-czyli-mityczny-tlenowiec/ na dole jest diagram, co można zrobić z piwem podejrzanym o infekcję
  7. Można spróbować i to, choć przy takich wymaganiach bardzo często sprawdza się dobra pszenica czy weizenbock.
  8. punix

    INFEKCJE

    Ze zdjęcia nie wygląda na pleśń, ale może być jakaś infekcja.
  9. punix

    INFEKCJE

    Z tego zdjęcia ciężko coś powiedzieć... Może być resztka piany, może błonka z twardej wody, może być infekcja... Wąchałeś, próbowałeś, jak smakuje próbka?
  10. Na przyszłość - jest osobny temat do pytań o infekcję.
  11. punix

    Gorzkie piwo

    Co jest "nienaturalnego" w tym smaku? FFT nie będzie smakować świetnie, bo puszczasz bez kontroli temperatury... Te bąble wyglądają na resztki piany drożdżowej.
  12. Blacha ocynkowana zdecydowanie się nie nadaje. Najtańsza wersja to emalia, coś w granicy 130-150zł, droższa opcja to garnek ze stali nierdzewnej.
  13. Nie. Chociaż w pewnym momencie pewnie też dojdziesz do etapu dodania czyszczenia NaOH przynajmniej co którąś (albo co każdą) warkę. Co osobiście polecam
  14. Wg mnie ogrzewanie po nie ma sensu, przecież schładzamy po to, żeby przed samym butelkowaniem jak najwięcej opadło nam na dno. Chmielić można przed lub w trakcie, zależy, jak długi planujesz.
  15. Skorzystaj z kalkulatora, np. https://brewness.com/calculator/pl/carbonation Możesz dodawać do butelki, możesz zrobić syrop, każda metoda ma swoich zwolenników.
  16. punix

    INFEKCJE

    Ale przecież właśnie w przezroczystym możesz zobaczyć co się dzieje bez otwierania...?
  17. Poza tym, co wyżej napisane - zwróć uwagę, czy pomiędzy szkłem a płytką nie masz pęcherzyków powietrza, to też wpływa na czytelność.
  18. Dodaj bezpośrednio do fermentora i się rozpuści (przynajmniej taki, w postaci proszku). Wysoka temperatura to nie jest coś, co korzystnie wpływa na ten związek
  19. Brak klarowności to jedna z ostatnich rzeczy, o którą warto się martwić. DO tego zaciągałeś z kranika, wiec możliwe, że poszło razem z drożdżami z dna. Na przyszłość - cały sprzęt, który ma kontakt z brzeczką po zakończeniu gotowania, musi być zdezynfekowany. Z fermentora do fermentora najlepiej przelewać dekantując od góry, wtedy zdecydowana większość osadów zostanie na dnie. Kolejne metody na klarowniejsze piwo - mech irlandzki/whirfloc, żelatyna, cold crash, do poczytania.
  20. Możesz sypać te, bezpośrednio z torebki (albo po odważeniu). Ogólnie chmiel nie jest środowiskiem, które mikroby chętnie kolonizują. Ogólnie, każdy kupiony chmiel najlepiej trzymać w zamrażalniku.
  21. Pomiędzy cukrem a glukozą różnica będzie raczej na poziomie autosugestii Glukozy dodaje się około 10% więcej niż cukru.
  22. S-04 w 22-24°C? Może być ciekawie ;] Czym mierzysz blg?
  23. Butelki najlepiej myć od razu po spożyciu, wtedy nie ma większych problemów. Płynu bym raczej unikał, wiele nie pomoże, a ryzykujesz, że go nie wypłuczesz dokładnie. W razie czego, tak jak pisał wyżej Suchejroo - NaOH. Dezynfekcja najlepiej bezpośrednio przed rozlewem. Wężyk, zaworek i kraniki też musisz zdezynfekować, może być oxi. Wyparzenie to nie dezynfekcja. Poza tym w przypadku kapsli (podobno) może się odkształcić uszczelka i kapsel nie będzie trzymał.
  24. Do zrobienia startera nie musisz mieć kolby i mieszadła - wystarczy jakiś większy słoik, lepiej nie po jakichś kiszonkach. Choć akurat kveiki są na tyle specyficznymi drożdżami, że możesz je zadać prosto z fiolki. Do każdych innych płynnych wypada zrobić starter.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.