Skocz do zawartości

punix

Members
  • Postów

    1 909
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    51

Treść opublikowana przez punix

  1. Drożdże to pewnie S-04? W kwestii temperatur fermentacji - w bardzo dużym uproszczeniu tak. Przede wszystkim kwestia czasu i temperatur zależy od szczepu drożdży, kondycji, mocy piwa. Ogólnie - lepiej zaczynać w niskich temperaturach i stopniowo podnosić na koniec. Po butelkowaniu na odwrót - 2 tygodnie w ciepłym, później najlepiej przechowywać w chłodzie. Pierwsze piwo zawsze smakuje Jeśli to s-04 to spodziewałbym się większej ilości estrów i fuzli.
  2. Po prostu jest wyskalowany w SG (specific gravity), a nie °blg.
  3. punix

    Oatmeal stout debiut

    To dość uniwersalny poziom wysycenia, będzie ok.
  4. Przypuszczam, że koledze chodzi o takie skojarzenie
  5. Dzięki za info, widać jestem ostatnio trochę do tyłu
  6. Na początek wystarczy zmienić drożdże. Refermentacja w ten sam sposób, leżakowanie - tak jak przy innych drożdżach, zależnie od tego, jakie to piwo. Choć kveiki zazwyczaj szybciej się układają. Przy czym kveik to nazwa dla grupy drożdży norweskich, nie jednego szczepu, także efekty mogą się różnić w zależności, jakich użyjesz. Choć komercyjnie w Polsce dostępne są chyba tylko z FM i ostatnio z lallemanda. Natomiast można poszukać i dostać (niekoniecznie od producenta) różne szczepy.
  7. Jakieś 2-2,5x więcej (oczywiście jeśli mówimy o tej samej ilości brzeczki). Na 10l 22°Blg około 100ml świeżej gęstwy. Kolega akurat robi na drożdżach górnej fermentacji
  8. Współczynnik goryczki do gęstości początkowej piwa (brzeczki). Np. dla piwa 12°Blg (1.048) o goryczce 24 IBU będzie to 0,5 (24:48).
  9. Najlepiej skorzystać z kalkulatora - np. https://www.brewersfriend.com/yeast-pitch-rate-and-starter-calculator/
  10. Dobre byłoby pudło styropianowe, ale i zamrożone butelki w okolicy wiadra też na pewno trochę pomogą. Maksymalne schłodzenie po gotowaniu to też dobry pomysł. Wg mnie w początkowej fazie dobrze byłoby nie przekraczać 18-19°C, przy czym te drożdże dość szybko zaczynają i potrafią podnieść temperaturę o 3-5°. Najważniejsza będzie pierwsza faza - gdy przejadają najwięcej cukrów i najmocniej podnoszą temperaturę - gdy będą kończyć resztki, temperatura będzie w okolicy otoczenia albo minimalnie wyższa. Jak długo - cóż, trzeba po prostu obserwować, pewnie koło tygodnia.
  11. Z grubszych to przede wszystkim bączki bez napisu "butelka bezzwrotna" na szkle, plus np. butelki a'la szampańskie. Natomiast nie demonizowałbym lżejszych (czy bezzwrotnych) butelek - nie licząc ekstremalnie wysokiego nagazowania, też wytrzymają bez problemu.
  12. A kawałek miejsca w zwykłej domowej lodówce/zamrażarce nie wchodzi w grę? Jeśli nie, to na pewno będzie to lepsza opcja niż trzymanie w szafie. Każdy ma inne podejście, ale może poza początkami raczej rzadko zamawia się surowce na jedną warkę, także to nie jest kwestia tygodnia.
  13. Przy górnej fermentacji w zamrażalniku nie będziesz miał zbyt niskich temperatur - po kilku dniach przez większość czasu będzie to praktycznie temperatura otoczenia. Próbowałbym jednak znaleźć miejsce w "rodzinnej" zamrażarce. Im chłodniej tym lepiej - akurat zamrażalnik jest najlepszym miejscem do przechowywania chmielu.
  14. Na pewno skoki temperatur po włożeniu wkładów chłodzących będą wyglądały na dużo większe niż w rzeczywistości.
  15. Nie mówię, żebyś wkładał do piwa, bo obawiam się, że ta sonda się do tego nie nadaje (ja nawet nie próbowałem). Przyklej do fermentora od zewnątrz, tylko zaizoluj - kawałkiem styropianu, czy ewentualnie jakąś folią bąbelkową i będziesz miał miarodajny odczyt.
  16. Fermentacja to najważniejszy moment - bardzo Czy akurat 16 i 19°C? Ciężko powiedzieć, zależy od drożdży i tego, jaka faktycznie temperatura będzie w fermentorze. Proponuję odżałować kilkanaście zł przed kolejną warką i kupić choćby coś takiego https://pl.aliexpress.com/item/32878024380.html Na allegro do dostania w okolicy 15zł z przesyłką.
  17. Warto kupić nawet jakiś najprostszy termometr z sondą - można przykleić do ścianki fermentora, zaizolować i masz w miarę dokładną temperaturę brzeczki. Wtedy regulujesz wg tych wskazań i widzisz, kiedy fermentacja spowalnia. 3-4 dni to co najwyżej dla lekkich piw, albo bardzo szybkich szczepów drożdży.
  18. Przy nastawnej również, najczęściej współczynnik to 1,04, tutaj wychodziłby sporo większy. Spróbuj jeszcze na wystudzonym roztworze cukru, np. 10%.
  19. Brewkit plus to zdaje się mieszanka ekstraktu i cukru czy glukozy. Co do temperatury, to jak tortoise napisał - zrób sobie pudło do fermentacji, nie pożałujesz.
  20. Idealna temperatura na początek fermentacji do wielu szczepów górnej. Pod koniec tylko będzie warto przenieść do cieplejszego pomieszczenia.
  21. Mierzysz spławikiem, czy refraktometrem? Jeśli refraktometr, to pytanie, czy przeliczyłeś wskazanie?
  22. Coś się napowietrzyło, choć pewnie mniej niż w niższej temperaturze, ja bym już nie ruszał. Te 19°C to temperatura otoczenia? Dobrze by było przynajmniej na początku zbić trochę temperaturę, bo 22-23° na S-04 to dużo. Szczególnie, że zadałeś drożdże w wyższej temperaturze... A przy kolejnym brewkicie proponowałbym użyć ekstraktu słodowego, a nie glukozy.
  23. Możesz dodać 20% i mieć 24 zamiast 20l Proporcjonalnie wysłodzisz więcej.
  24. Normalny widok, nie zawsze wszystkie drożdże opadną na dno. Obecnie już nie ma sensu obniżać temperatury, można uśpić drożdże i będą wolniej kończyły pracę, albo nawet nie dojedzą jakichś resztek. 3 tygodnie to żaden problem, a przy wielu piwach normalna długość - możesz na spokojnie zabutelkować po powrocie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.