Skocz do zawartości

guma44

Members
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Postów

    312

  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

 Typ zawartości 

Treść opublikowana przez guma44

  1. guma44
    1. Robiłem tak i piwo wyszło przednie. 2. To może się zdażyć - u mnie maliny bardzo podnisły kwasowość. Ocena sędziów: piwo lekko za kwaśne jak na styl (przeniczne). 3. Nie - owoce to prawie sama woda. Edit: żeby ocenić dobrze punkt 1 musiałbyś też podać więcej szczegółów. Bo nie do końca wiadomo co masz na myśli przez: na zimno. Ja dodawałem na cichą.
  2. guma44
    A dlaczego Middland a nie ​Midgaard do piczku materi? Pewnie prawa autorskie...
  3. guma44
    Też tak polecam. Jak już robisz pilsa to poczekaj i po tym pilsie zrób porter. Różnicy między drożdżami lagerowymi na początku pewnie i tak nie wyczujesz a będziesz miał bardziej zdrową fermentację. No przefermentują - czemu by nie. Ale jakby chodziło tylko o przerobienie cukru na alkohol to by ludzie używali drożdży winiarskich albo jakichkolwiek.
  4. guma44
    A o tym nie wiedziałem . Super.
  5. guma44
    Dzięki. Tak też robiłem. Niestety mam tylko bohemian lager na razie. Zobaczymy jak wyjdzie. A widziałem pół . Muszę dokończyć resztę ale to bydle ma 2 godziny aż.
  6. guma44
    Czytajcie troche ze zrozumieniem. Gdzie piszę, że chciałbym przyciemnić barwę? Zastanawiam się nad dodatkiem słodu melanoidynowego w celu uniknięcia dekokcji bo na wiki pisze, że to jakiś tam substytud. Pytanie: ktoś próbował, warto czy totalna sciema bo trzeba sypnąć tyle, że piwo będzie za ciemne?
  7. guma44
    Pytam bo na wiki jest napisane: Jego dodatek w pewnym stopniu może być namiastką zacierania dekokcyjnego. Pewnie za bardzo przyciemni barwę.
  8. guma44
    Co sądzicie o dodanku "kapkę" słodu melanoidynowego? Ostatnio jak stawiałem pilsa to się zastanawiałem nad tym.
  9. guma44
    To jest właśnie objaw fuzli.
  10. guma44
    Bo woda wrze w 100 stopniach (w zależności od ciśnienia ale przeważnie to jest raczej za niskie niż za wysokie co powoduje, że woda wrze nawet w niższej temperaturze - u mnie ok ~99).
  11. guma44
    Musiałbyś użyć telefonu przesyłającego zapachy aby można coś było powiedzieć . Mi zawsze gęstwa pachnie po prostu jak piwo z drożdżami... żadnych sosen i żywic. Po jakim to piwie (bo może super hiper IPA i te chmiele tak walą)?
  12. guma44
    Raczej nie ma problemu. CO2 wypełni tą przestrzeń szybko. Nie otwieraj tylko fermentora codziennie aby popatrzeć na piwo .
  13. guma44

    INFEKCJE

    guma44 odpowiedział(a) na cyjarz temat w Piaskownica piwowarska

    Mnie to wygląda normalnie
  14. guma44
    Może efekt działania Lactobacillus. Kiszona kapusta to w końcu fermentacja mlekowa.
  15. guma44
    Filtr z wyborem parametrów i sortowanie np. po numerze warki (zawsze się sortuje po ostatniej edycji). Wyszukiwarka jest trochę "overkill" na kilkadziesiąt warek, ale to moje zdanie .
  16. guma44
    Też tak słyszałem (dokładnie 30 minut). Nie mogłem jednak znaleźć jaka jest śmiertelność drożdży na minutę po tym jak ten czas zostanie wydłużony. Jakbyś coś miał naukowego to chcętnie przeczytam (serio). Teraz pytanie, ile drożdży zdechnie (może wszystkie), ile ich było na początku, jak mocne jest piwo. Dość dużo tu niewiadomych.
  17. guma44
    Ale po jakim czasie. Jak chłodzi chłodnicą to dotakowe pół godziny nie zaszkodzi, nawet godzina.
  18. guma44
    Drożdżom nie zaszkodzi a lepiej zadać w niższej temperaturze.
  19. guma44
    To zależy jakie piwo i jak duży starter był wcześniej. Robiłem pilsa i zależało mi na tym aby drożdże były w jak nalepszej kondycji. A że wypadło jak wypadło...
  20. guma44
    Ostatnio miałem taką sytuację. Wsadziłem do lodówki na dwa dni, zlałem znad osadu i spowrotem do lodówki. Na jeden dzień przed warzeniem, zrobiłem mały starer ze starego starteru (1L) co by rozbujać drożdże na nowo i to wlałem do piwa. Chć myślę, że by i tak wystarczyło wlać bez tego dodatkowego kroku. Fermentacja ruszyła i na razie nic nie wskazuje, że coś jest nie tak.
  21. guma44
    Na fermentisie pisze tak: "podczas transportu : produkt może być transportowany i przechowywany w temperaturze pokojowej w okresie nieprzekraczającym 3 miesięcy, bez wpływu na jego właściwości. W magazynie: przechowywać w temp.< 10°C (50°F), w suchym miejscu."
  22. guma44
    Musisz powąchać czy nie wali skarpetami ale pewnie tak. Osobiście staram się zużywać chmiel w dwa/trzy tygodnie po otwarciu i trzymaniu w lodówce.
  23. guma44
    W lodówce w szczelnie zamkniętym opakowaniu.
  24. guma44
    Dolewanie litra wody (~30g cukru) do 10L piwa to moim zdaniem to zły pomysł. Niepotrzebne rozcieńczanie.
  25. guma44
    Hej, Taka głupota ale mnie niezmiernie irytuje . Możecie dodać do warek filtr i sortowanie takie jak do przepisów? Powinno być trywialne ale jakże ułatwiające życie... PS. dzięki za świetny program.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.