luki161

Czy na US-05 wyjdzie stylowe Grodziskie?

Stanęło na Ambition Vitalux. Gar właśnie przyjechał. Zamówiony w sklepie Technica. O dziwo udało się przed zamówieniem dość rzeczowo porozmawiać z kobitką pracującą u nich. Doradzała właśnie wybór pomiędzy Stalgastem a Ambition. Na plus Stalgasta wymieniła grubsze o 1mm dno. Ale średnio odpowiada mi ten sposób mocowania uchwytów, no i wcześniejsze wpisy o nierównym dnie.

Gar jest ciężki, solidnie wykonany, dno w prawdzie na brzegach nie przylega na ok 1-2mm, ale zobaczymy jak to będzie po dociążeniu płynem.

dlatego ja kupuję w biedronce razem z innymi pierdołami

Może pomysłodawca był na bakier z angielszczyzną.

Pełne aromatu chmiele.

Może są jakieś niemieckie firmy, które produkują u siebie na miejscu? Niemiecka jakość jakoś zawsze do mnie przemawiała. Znacie jakieś firmy?

Szczerze mówiąc też ciężko mi uwierzyć, że ten vitalux nie jest produkowany na dalekim wschodzie

Planuję w tym tygodniu zamówić nierdzewkę ok 35-36l. Czy w budżecie do 400 pln jest obecnie coś lepszego niż Vitalux Ambition? Za ok pół roku się przeprowadzam i nie wiem jaką kuchenkę będę miał w nowym mieszkaniu. Stąd nie ukrywam, że zależałoby mi na możliwie jak najbardziej płaskim i gładkim dnie.

Może źle się wyraziłem - nie potrzeba jej więcej niż 10 krotność masy drożdży. Zakładam, że drożdże dodajemy do brzeczki o finalnym, planowanym blg. Więc po co dodawać więcej wody i dodatkowo obniżać ekstrakt?

- 250 ml wody do uwadniania drożdży to za dużo

- gwałtowne obniżenie temperatury po tylko tygodniu fermentacji to też błąd. Miałeś szczęście, że Ci dofermentowało (o ile tak się stało).

A czy przypadkiem w hefe-weizenie cała specyfika tego stylu nie polega na tym, że ten osad ma być w butelce, a podczas nalewania jest celowo mieszany na dnie i wlewany do szklanki?

Mam to samo i wydedukowałem, że może się to robić w wyniku różnicy ilości powietrza jaka zostaje w szyjkach. W niektórych CO2 wypchnie więcej powietrza w innych mniej i w tych się skrapla. Ale to tylko moje wnioski, nie wiem na ile to może być powodem

Można też obudzić drożdże już przed zadaniem, dodajac do startera wczesniej uprzednio schlodzona brzeczke np z gotowania przed wrzuceniem chmielu.

Ja nie odsiewałem mąki i kleikowałem w 100 stopniach ponad 20 minut. A mimo to też wyszła mi sporo niższa wydajność niż przy innych warkach.

Zboża niesłodowane mają niższą ekstraktywność niż słód, wiec po części może to być przyczyną niższej wydajności.

ciecz przy napotkaniu dużego oporu placka filtracyjnego, chętnie korzysta z kanalików w złożu lub przy ściankach

Z tego co próbowałem wydedukować po warzeniu to wychodzi mi na to, że w moim przypadku te dwie powyższe kwestie miały kluczowe znaczenie. Placek był zbity i skończyło się tym, że mieszałem młóto w trakcie wysładzanie 3-krotnie, bo woda uciekała ściankami.

tak informacyjnie: zlałem na cichą, dodałem chmielu, przeniosłem do 20st.C. Drożdże ruszyły i urwały już 2blg

Chmiel się dodaje do w pełni odfermentowanego piwa. Wiekszosc olejkow Ci uleci.

Też chętnie zobaczę fotki

Do 30 stopni zeszło mi ok 35l-40l.

Chłodnica perfekcyjnie spełnia swoją rolę - czas chłodzenia od 100C do 20C ok 12 minut.

Zazdroszczę Robiłem pierwsze warzenie na mojej w niedzielę. Do 30 stopni zjechało błyskawicznie, ale później wlekło się jak cholera. Ostatecznie do 22 stopni zbiłem w ok 30 minut. Spodziewałem się trochę lepszego wyniku, mimo że woda w kranie zimna jak diabli. Może wydajność trochę spadła, bo dość mocno przykręciłem kurek jak już zaczęła lecieć chłodniejsza woda. Ekologia i zużycie wody są dla mnie dość istotne

1. Dlaczego oczywiste dla Ciebie jest robienie startera z sucharów? Poczytaj na forum o efektach overpitchingu.

2. Kalkulator ilości potrzebnej gęstwy: http://www.mrmalty.com/calc/calc.html

Poczekaj jeszcze z 5 dni i zrób dwa pomiary w odstępie 3 dni. Jak nie spadnie butelkuj. Na cicha nie ma sensu zlewać.

Po nocnych bojach udało się ustrojstwo skręcić do kupy. Dla potomnych tylko dodam, że jak miałbym skręcać jeszcze raz to wolałbym różnicę dołożyć i kupić gotowca na forum

 

https://www.karbowane.pl/chlodnica-zanurzeniowa-do-piwa-p-149.html

Polecam. Przyszła skręcona, ale nie usztywniona. Brak usztywnienia nie jest bardzo problematyczny, a niewątpliwie ułatwia ręczne mycie.

 

cena dosc ciekawa, przydało by sie wiecej informacji

 

W tej samej cenie zamówiłem 9m karbowanki DN16. W prawdzie niezwinięta, ale powalczę sam a wydajność z pewnością będzie na plus w stosunku do DN12

tu http://blog.homebrewing.pl/roggenbierpiwo-zytnie-receptura/

W drugiej połowie nadchodzącego tygodnia przygarnąłbym chętnie gęstwę po białych walonkach. Łódź i okolice.

Ktoś coś? Ostatni dzwonek, żebym kupił ewentualnie suchary do wita.

Czy to możliwe, że balingomierz w mocno mętnej zawiesinie drożdżowej będzie zawyżał wskazania o 2-3 blg?

Milutki avatar powitać!