Skocz do zawartości

koval_blazej

Members
  • Postów

    468
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez koval_blazej

  1. Tak, zamiast IldeRangeL można zwiększyć DeadTime i pewnie też trochę pomoże. Jednak IdleRange dotyczny nie różnicy w temp piwa, a temp. lodówki względem wyliczonej, czyli i tak całkiem skutecznie dogrzewa. Tu widać kawałek fermentacji na HotHeadach w 35 stopniach, czyli powyżej temperatury otoczenia. PID jeszcze po staremu, ale IdleRange były już jak wyżej. Jak widać grzanie i tak się włączy, tylko nie jest tak wrażliwe na jakieś chwilowe zachwianie wyliczonej wartości. Możliwe że po zmniejszeniu Ki nie jest to już potrzebne. Filtry działają chyba tak jak mówisz, zmieniałem ją chcąc sobie pomóc jak miałem termometr przyklejony do wiadra. CoolTarget i Heat Target nie mam pojęcia, ani nawet przeczucia, czym są, to nie ruszam
  2. Ja jednak cenię sobie możliwośc zaprogramowania profilu fermentacji. Coś takiego chciałbyś uzyskać? Skoro były przeregulowania, to widać znaczy trzeba zmniejszyć człon całkujący (KI). Tu nastawy {"tempFormat":"C","tempSetMin":-1.0,"tempSetMax": 40.0,"pidMax": 10.000,"Kp": 6.000,"Ki": 0.100,"Kd": 0.801,"iMaxErr": 1.000,"idleRangeH": 0.500,"idleRangeL":-1.500,"heatTargetH": 0.299,"heatTargetL":-0.199,"coolTargetH": 0.199,"coolTargetL":-0.299,"maxHeatTimeForEst":600,"maxCoolTimeForEst":1200,"minCoolTime":180,"minCoolIdleTime":300,"minHeatTime":30,"minHeatIdleTime":1200,"deadTime":600,"fridgeFastFilt":1,"fridgeSlowFilt":4,"fridgeSlopeFilt":3,"beerFastFilt":5,"beerSlowFilt":6,"beerSlopeFilt":6,"lah":0,"hs":0} Zmniejszyłem I z 0.25 na 0.1, za to zwiększyłem P do 6. iMaxErr to zdaje się ograniczenie przy którym narasta człon I (tzw. anty-windup. Chodzi o to, że jeśli wystartujemy z t.piwa np. 20 i zadaną 12, to człon I bardzo szybko wystrzeliłby w kosmos, co byłoby skuteczne przy nieograniczonej mocy chłodzenia, ale w warunkach rzeczywistych nic by nie dało, za to nacałkowany błąd miałby wpływ na sterowanie jeszcze długo po schłodzeniu), więc zmnieszając wzmocnienie Ki, podniosłem z 0.5 na 1. Do tego zmiany na filtrach takie jak opisałem poprzednio (nie mam pojęcia czy korzystne) i pewnie jeszcze jakieś poprawki innych wartości, ale robione dawno temu i bez obserwacji efektów.
  3. Jak nie zatrzesz najpierw, to bakterie nie mają za wiele do jedzenie. Sour mash robi się tak, że najpierw zacierasz, potem dosypujesz słodu jako źródło bakterii. Skoro pojawiło się słowo "zakwasić" to chyba powinien pojawić się ten link http://www.beerfreak.pl/warzenie-piw-kwasnych-zakwaszanie/ Tutaj masz opisane zakwaszanie zacieru.
  4. A jeśli zamrażarka utrzymuje temperaturę -18 (moja np. nawet do -24) i poczeka odpowiednio długo, to niby ile ma mieć? Poza tym to nie ma aż takiego znaczenia, bo najważniejsze jest samo ciepło topnienia lodu. Ja też dochładzam czasem lodem, ale wrzucam go pod koniec, kiedy skuteczność chłodnicy spada, jak brzeczka ma 20-30 stopni, albo czasem już do fermentora, wtedy bujając jednocześnie napowietrzam i przyspieszam topienie lodu.
  5. Myślę, że jeśli drożdże jeszcze nie wystartowały, to jak najbardziej możesz napowietrzyć brzeczkę bujając fermentorem. Nie musisz tez czuć się winny - ostatnio dużo osób miało problem ze startem us-05.
  6. Pokaż może jakiś wykres, i obecne nastawy PID. Może uda się coś wymyślić. Druga kwestia, to jak dobrze masz zaizolowany termometr? Ja teraz mam zanurzony w brzeczce to jest dużo lepiej, bo odczyt zmienia się wolniej i nie reaguje tak na włączenie grzania czy chłodzenia. Jak masz na wiadrze, to daj może warstwę styropianu więcej. Inna kwestia, że tak naprawdę PID to nie jest dobra metoda do w takim układzie, tu jakieś oparte o model by się przydało.
  7. W sumie kiedyś się zastanawiałem czy i jak można użyć ziemniaków w zacierze. Dzięki za, jak zawsze, dobre wyjaśnienie tematu.
  8. I cebula na aromat Mam nadzieję, że w przyszłości będzie kategoria "Piwo z zacieru mieszanego tylko tylko w lewą stronę".
  9. @Gwynbleidd, ja po prostu usuwam grzałkę w "Device Setup" o ile nie fermentuję belgów Generalnie po przestawieniu PID tak jak pisałem wyżej, grzanie włączało się znacznie rzadziej. jest też parametr "idleRangeH", domyślnie ustawiony na 0.5. Myślę, że można zmienić to na 1-1.5 stopnia, to będzie mniej wyrywny do grzania.
  10. U mnie taki sam zestaw sklepów jak wyżej. AlePiwo naprawdę wysyła błyskawicznie, zamówione koło 12, paczka o 13 następnego dnia u mnie. Przy większości produktów jest też trochę taniej niż w TwójBrowar. TB za to ma chyba ciut większy wybór i bardzo dobrze zorganizowany sklep, chociażby chmiele podzielone po kraju pochodzenia itp.
  11. Pomysł takich odznak/osiągnięć wydaje się fajny, jednakże "Piwowar drugiej kategorii" brzmi jak tytuł przyznawany za karę
  12. Ufff... streszczenie Diuny jako 'film o kosmicznym robaku' by mnie trochę zabolało
  13. Trzech? 24h temu zadałem do brzeczki 7.77 brix, zacieranej na słodko, bo to niskolakoholowe ma być. Spojrzałem teraz i zaniepokoił mnie brak piany itd, więc wziąłem próbkę. Wychodzi że jest ~4.1 i 2% abv, czyli odpada wersja że nie ruszyły, raczej już konczą. A poświecenie latarką ujawniło solidną warstwę drożdży na dnie. Tylko teraz zwróciłem uwagę na ten fragment Generalnie to jednak zaryzykowałem te drożdże z kwaśnego Ratownika. Mały starter poszedł do lodówki, więc przed wywaleniem zlałem płyn znad niego żeby sprawdzić czy też kwaśny. Nie był, a do tego tak ładnie pachniał, że stwierdziłem, że jednak ryzykuję. Zrobiłem przemywanie kwasem i siup do dużego startera. Jak było widać w innym temacie rozhulały się tam ładnie i szybko, więc liczę, że to one a nie jakaś dzicz zza okna.
  14. Dzięki za uspokojenie i wyjaśnienie. BTW, dzisiaj rano piany już nie było, czyli pewnie skończyły biesiadę Biorę się za gary i za parę godzin wlewam do wiadra.
  15. Takie mam wątpliwości ze starterem. Ma to się kręcić na mieszadle 24h, tyle że po 8 wygląda to tak. Z taką pianą to się to chyba nie natlenia za bardzo. Na zdjęciu nie widać, ale to się tam kręci i jak nie było piany to wir był solidny. Czy ja coś źle robią czy tak ma być.
  16. W smaku kwaśność była leciutka, ale zapach dość ewidentnie kojarzył mi się z piwami z lactobacilusem.
  17. U mnie ten punkt okazał się bardzo istotny. Chciałem odzyskać HotHeady z Ratownika, i niestety piwo okazało się lekko kwaśne Zastanawiałem się czy nie kombinować z jakimś przemywaniem kwasem, ale chyba nie warto, lepiej spróbować kolejny raz na innym piwie. Przy okazji, słoik i ręczne bujanie jest w czymś lepszy od kolby 250ml i mieszadła, czy chodziło o wersję z minimalnymi wymaganiami sprzętowymi?
  18. Jak już się czepiać, to podając parowanie w % początkowej objętości na godzinę, to tak naprawdę powinniśmy to całkować po czasie! A tak naprawdę naprawdę to przecież parowanie zależy od powierzchni a nie objętości, więc podawanie go w procentach tak czy siak nie będzie miało wiele sensu.
  19. Mogło tak się zdarzyć. Też mnie kiedyś zaskoczył nagle wyższy wynik pomiaru - zabujałem wiadrem, wziąłem kolejną próbkę i pomiar się zmienił. Druga rzecz. Czy wcześniejsze odczyty miałeś wyraźne? Kiedy w piwie jest jeszcze sporo drożdży, linia bywa bardzo rozmyta i wydaje się że jest niżej - wsadź pipetkę na noc do lodówki i powtórz pomiar jak się sklaruje.
  20. Wg. metody 'alternate' z https://www.brewersfriend.com/abv-calculator/ która ponoć jest dokładniejsza przy wyższych blg, możesz mieć 11%abv, a FM53 mają tolerancję do 10%. myślę, że w tym jest problem. Standardowa metoda daje 9.76 czyli też na granicy. Więc jeśli dodasz gęstwę tego samego szczepu, to raczej też nie ruszą. Za to jeśli dasz coś o wyższej tolerancji na alkohol, to bałbym się, że zejdą niżej i będą granaty.
  21. Mam US-05 zbierane w niedzielę z APA 11blg. Po opadnięciu jakieś 300ml ale część to mogą być chmieliny. Jak chcesz, to napisz na priv.
  22. Jak wyżej. Na wrocławskiej wodzie taki nalot to norma.
  23. koval_blazej

    Wiki piwo.org

    Certyfikat się skończył i wiki nie działa.
  24. Słód brown jak najbardziej. Przy wiórkach kokosowych na forum radzili smażenie na patelni i odciskanie tłuszczu w ręcznikach papierowych. Myślę że można tak samo z pokruszonymi orzechami. Jeszcze obiło mi się o uszy, że drożdże zjadają pewne ilości tłuszczu, chyba przy namnażaniu, więc jak wrzucać coś tłustego to chyba lepiej od początku, niż na cichą.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.