Nastawiłem zaczyn (matkę drożdżową nie mylić z babką ) z soku jabłkowego z biedronki i drożdży suchych Zamojscy Tokay 22 z terminem przydatności do maja 2011 i przez pierwsze 4 dni nie przejawiało oznak życia, potem wystrzeliło z kopyta, piana dokładnie wg opisu- wielkie bąble, wysoka. Zapach kwaśny, wręcz nieprzyjemny, acz kojarzący się z zapachem podpiwku czy innych napojów z pracującymi drożdżami.
Zaatakuję nią gruszki, w sklepie widzę dojrzałe a wręcz przejrzałe, portugalskie za 2zł/kg jak tylko zaopatrzę się w pektopol
Z nadzieją i wiarą w podobne na bazarku za 1zł/kg