zrobiłem kilka gruitowych warek, na razie to "rozpoznanie bojem" czyli mniej lub bardziej przypadkowe eksperymenty.
Jałowiec (szyszkojagody)dodany jak chmiel aromatyczny czyli pod koniec warzenia i odcedzony daje całkiem niejałowcowy smak, z początku nieco mydlany, mdławy, potem nawet przyjemny, natomiast dodany do fermentacji daje jednoznacznie jałowcowy, ginowy smak i lekką goryczkę.
Piołun (wysuszone kwitnące ziele) w minimalnej ilości 5g/25l daje silną goryczkę, odmienną od chmielowej, przez co zaskakującą, ale nie jest nieprzyjemna.
Imbir chyba nie musi być omawiany
Kwiaty bzu czarnego- świeże- rewelacyjny aromat*)
kwiaty wrzosu- suszone- dodane "na zimno" podczas fermentacji bardzo przyjemny, miodowy aromat, potem w piwie mniej wyczuwalne, pewnie trzeba użyć więcej.
stosowałem jeszcze bobrek trójlistny http://pl.wikipedia....%C3%B3jlistkowy , ale mam wrażenie że daje zbyt trawiasty smak
PS http://www.piwo.org/...-02.html#p69588
za mało ziół, brak działania antyseptycznego w połączeniu z brakiem chłodnicy- kwas mlekowy
http://www.piwo.org/...-15.html#p80797
jak wyżej
http://www.piwo.org/...-49.html#p85844
z początku mydlane, potem nawet przyjemne, niektórzy nie wierzyli że jest bez chmielu.
http://www.piwo.org/...-10.html#p91569
wybitnie piołunowe, być może to efekt kumulacji różnych ziół?
http://www.piwo.org/...52.html#p102170
dodałem do cichej fermentacji szyszkojagody jałowca aby wzmóc zbyt umiarkowaną "żywiczność" Jekko kwaskowe, ale chyba nie infencja tylko kwestia samego surowca, mało żywiczne, bez szczególnego smaku
http://www.piwo.org/...00.html#p104559
nie jest to gruit, ale dominującym smakiem jest aromat kwiatów bzu*)
http://www.piwo.org/...00.html#p105763
patrz punkt 1 i 2- kwas mlekowy
PS Kwiaty bzu czarnego- świeże- rewelacyjny aromat*) a, po wielu miesiącach przyjemny aromat pozostaje, ale daje też smak zielska, coś kojażącego się z zapachem roztartego liścia lub łyka bzu. Zrobiłem też wino (w sensie że kwiaty zalałem syropem cukrowym doprowadzając do poziomu 12%alkoholu) i smak oraz aromat jest ciekawszy.To chyba lepsze zastosowanie, powstaje jakby wino reńskie
Ergo albo piwo do szybkiego wypicia (jak witbier czy weizen) albo jeszcze krótszy czas gotowania??