żeby nie zakładać nowego tematu- mam pytanie- jak odgazować przegazowane piwa w butelkach swing-top?? Pytanie pozornie głupie, ale...
Rozszczalniając uchodzi jakaś ilość gazu, ale zaraz za nim idzie piana, więc za wiele spuścić się nie da, musiałbym chyba zamieszkać w piwnicy i na okrągło "puffać" bo mam do korekty ze 3 skrzynki co najmniej, w tym 2 portera angielskiego (Ex-Porter Szkocki), który totalnie przegazowany z pianą w szklance większą niż ilość piwa i szczypiący w język jest po prostu nie do przyjęcia, nie żebym przejmował się stylami i ich wymogami, ale po prostu jest niesmaczny w tej formie.
Może włożyć pod kapsel drucik aby powstałą rozszczelniająca 'kapilara' czy może jest jakiś inny patent??