Skocz do zawartości

Oskaliber

Members
  • Postów

    3 000
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    59

Odpowiedzi opublikowane przez Oskaliber

  1. #21 AUSTRALIAN (WEST COAST) PALE ALE (OG: 11.5, EBC: 8, IBU: 47)

     

    Zasyp:

    Słód pilzneński – 3.7kg (92%)

    Słód Carahell – 0.3kg (8%)

     

    Zacieranie:

    64-68~°C – 60'

    mash out

     

    Gotowanie/Chmielenie (90min):

    60' – 10g Topaz (15,5% ak)

    15' – 10g Topaz (15,5% ak) + 20g Galaxy (14,5% ak) + 4g Mech irlandzki

    01' – 15g Topaz (15,5% ak) + 15g Galaxy (14,5% ak)

    Hop Stand 73-66°C (20min) – 25g Topaz (15,5% ak) + 25g Galaxy (14,5% ak)

     

    Galaxy zbiór 2015, Topaz zbiór 2014.

     

    Drożdże:

    Safale US-05 (1 paczka, uwodnione)

     

    Fermentacja:

    Burzliwa – 6 dni – temp otoczenia 16°C (18-19°C na fermentorze) + 2 dni – temp otoczenia 19°C

    Cicha – 3 dni temp otoczenia 19°C + chmielenie na zimno 40g Topaz, 40g Galaxy

     

    Rozlew:

    Odfermentowane do 2.5°Blg (przewidywana zawartość alkoholu: 5.0%)

    Rozlew (21l) z 127g glukozy (przewidywane nagazowanie: 2.4v/v)

     

    Komentarz:

    Takie ni to Pale Ale ni to Session IPA, zobaczymy co wyjdzie. Ma być wytrawnie, goryczkowo i chmielowo. Na zimno pójdzie jeszcze 80g chmielu.

  2. Da się. Takimi chmielami chmieli się bardzo często na goryczkę piwa, które nie powinny być mocno goryczkowe. Jakieś witbiery, hefe-weizeny itd. Oczywiście jeszcze kwestia jakie piwo chcesz chmielić. Bo jak chcesz zrobić 60 IBU w jakimś AIPA samym lubelskim to niestety bez ściągającej goryczki się nie obejdzie.

     

    W przypadku własnej uprawy dochodzi jeszcze fakt, że zawartość alfa-kwasów to dosyć mocna loteria.

  3. Nie zjedzą Ci dzikie drożdże do 0blg w kilka dni jeśli wcześniej działały zwykłe drożdże. Nie zrobią takiej piany jak one. Chyba, ze to jakiś bardzo nietypowy szczep.

     

    Poza tym z tego co mówisz nie masz żadnych smakowych oznak pracy dzikich drożdży. One dają aptekę, plastik, dymność, ocet, rozpuszczalnik etc. A Ty wyczułeś tylko lekką kwaśnośc, która jest pewnie autosugestią, bo każdemu infekcja kojarzy się z kwasem.

     

    Odgazuj dobrze próbkę i sprawdż cukromierz na wodzie. Daj temu skończyć fermentować i spróbuj wtedy.

  4. Jeśli chcesz dostać jakiś punkt odniesienia, to mi z 23Blg zjadły do 5.0Blg. Zacierane jednotemperaturowo w 64-65C. 250ml jednodniowej gęstwy. Fermentowały długo, bulkadło intensywnie pracowało przez 18 dni, łącznie dałem im 31 dni. Profil smakowy idealny, odfermentowane jak należy, żadnych wad.

     

    Ale tak jak powiedział Ci Undeath, niestety to piwo nie ma prawa wyjść dobre z taką ilością karmeli. Przeładowanie słodami specjalnymi to swoją drogą jeden z najczestszych błędów przy warzeniu piwa w tym stylu. Sam słód pale ale przy takim ballingu wnosi już sporo takiej ciastkowej słodyczy. 10-15% specjalnych w wersji amerykańskiej to max.

  5. Problem może być tylko z tym utworzeniem na początku sezonu kategorii, ale w sumie jeżeli konkursy są cyklicznie co rok czy pół roku to organizatorzy aby przygotować się do sezonu konkursowego musieliby pewne kryteria spełnić. Kolejny plus wczesnego ogłoszenia byłby dla uczestników, którzy mogliby sobie coś zaplanować.

    Jurajski ogłosił bodajże na 3 lata do przodu, więc jak ktoś aspiruje do organizowania poważnego konkursu to chyba większego problemu z wymyśleniem kategorii na początku sezonu nie powinien mieć.

  6.  

    Jak nie chmielisz na zimno to nie rób cichej, bo po co. Inna sprawa, że moim zdaniem solidne APA musi być chmielone na zimno.

    Masz na myśli zmianę chmielenia, czy dokupienie więcej chmielu? Bo ta druga opcja raczej do nowego roku odpada, a miałem w planach wystartować jakoś między świętami..

     

    Najlepiej dokupienie, bo 100g to jest mało chmielu jak na APA, jeszcze biorąc pod uwagę, że częśc musi pójść na goryczkę. Ale jak nie masz możliwości to bym kombinował ze zmianą chmielenia tak, żeby zostało chociaż z te 30g na zimno. Jak to już z głowy Ci nie powiem. Trzeba by wklepywać w kalkulator i kombinować. Może dać z 20g na 60min, 40g na hop stand i 40g na zimno. Jeśli 20g starczy na pożądane IBU.

  7. Skoro wszystko jest na tym samym zasypie, a kwaśność w stoucie jest wyraźnie większa plus jest mocno nagazowany, to jak najbardziej może to być infekcja. Ale bez próbowania ciężko coś ocenić. Poczekaj jeszcze trochę i zobacz czy kwaśnieje bardziej.

     

    Na przyszłość nie fermentuj piwa 22blg przez zaledwie tydzień burzliwej. Jesteś trzecią czy czwartą osobą, której to w przeciągu 2 dni piszę. Nie wiem skąd ta moda się bierze. To piwo powinno co najmniej ze 2 tygodnie postać w porywach do 4. Uratowało Cię tylko to, że temperatura uciekła więc drożdże ochoczo wszystko wszamały. No chyba, że przez cichą rozumiesz trzymanie w tym samym wiadrze po ustaniu wyraźnych oznak fermentacji, to wtedy ok. Przelewanie do drugiego wiadra po tygodniu to proszenie się o kłopoty.

  8. Już 7 dni moje AIPA na wyeast 1272 stoi na burzliwej. 

    Pierwszy raz robiłem z 1272, wcześniej zawsze z sucharów US-05.

    Otwieram wieko i tam jeszcze czapa drożdzowa - mam nie zlewać tylko poczekać kilka dni ?

    Ale skąd wezmę gęstwę ?

    Chciałem dzisiaj zlać na cichą i pobrać gęstwę na Imperial IPA, które mi teraz właśnie bulga w garze. Zaraz dodaję chmiel.

    Co radzicie zrobić ?

    Dzięki z góry

    Zbierz z czapy a piwo zostaw. Co Wy wszyscy macie z tym tygodniem burzliwej?
  9. myślę (sparwdzałem), że niekiedy Abbaye robią niezłą robotę, warto spróbować.

    Sam ich nie używałem, więc nie będę się wymądrzał, ale z zasłyszanych opinii są, tak jak mówisz, co najwyżej "niezłe". Jak kogoś zadowala niezły belg to może i warto. Jak ktoś chce mieć bardzo dobrego belga to bez płynnych się nie obejdzie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.