Skocz do zawartości

dziedzicpruski

Members
  • Postów

    2 832
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27

Treść opublikowana przez dziedzicpruski

  1. a właściwie o co chodzi;należysz to fanklubu kolombo,czy to jakiś specjalny numer ,a może zagadka internetu ?.
  2. dziedzicpruski

    lol :)

    mnie tam śmieszy wiele postaci;nie dziele ludzi na tych z których śmiać się nie można i można. swego czasu nawrócony lewak Kwaśniewski też dał dobry spektakl i do głowy mi nie przyszło powstrzymywać się od śmiechu.
  3. to ulżę Ci "To aria jest oparta na arię z Rigoletta Verdiego, Act 1, Scena 2 (Deh, nie parlare misero al ...). Słowa są różne, ale muzyka pozycji. Wydaje się, że Patrick Williams dostosowane to aria do jego celów." to z jakiegoś translatora,więc wybacz. porównując do (32 s) ,wydaje się ,że to prawda.
  4. dziedzicpruski

    lol :)

    nie wiem czy było ,ale na końcu powinien dodać siebie i warzenie piwa ;D
  5. jak będziesz filtrował przez wężyk z oplotu,to go jakoś przytrzymaj u dołu,bo luzem będzie się unosił
  6. po dwóch tygodniach piana powinna opaść. jak nie masz drugiego wiadra,to zaczekaj te 2 tygodnie i lej do butelek z kranika. jak będziesz miał dodatkowe wiadro,przelej na cichą ,drożdżami u góry się nie przejmuj;rozgarnij je,wsadź wężyk i zlej,jak trochę się zassie to nic nie szkodzi,opadną na cichej.
  7. nie wiem jak smakuje z puszki,pewnie jak przecier pomidorowy z biedronki . tu masz charakterystykę http://www.piwo.org/forum/t683-14B-American-IPA.html
  8. powinien być osoby faq o bulkaniu,masakra. dobrze że nie kupiłem se rurki na początku,bo bym tez się możne tak wkręcił .
  9. robiłem pare różnych piw od ciemnych do jasnych,jedno z zasypem na lagera i też jest w porządku.
  10. Ringwood Ale, ale nie sadzę ,że to ma coś wspólnego z drożdżami. temperatura też była raczej stała,nie przekraczała w każdym razie 20 st.
  11. nie zakładając nowego tematu,pytanie; zrobiłem swego czasu (jakieś 5 miesięcy temu) stouta owsianego ,zamiast palonego jęczmienia dałem 400 g palony black (czyli barwiący),no i wyszło straszne jak dla mnie badziewie,smak (zapach) tego jest jakiś taki lakierowy.na 99 procent nie ma to piwo infekcji,po prostu takie coś wydobywa się z słodu palonego. okazało ,ze nie żadna gorycz mi przeszkadza,ale właśnie taki lakierowaty smak. czy jak postoi to jeszcze parę miesięcy to jakiś to zaniknie,czy do wylania ?. podobny smak ma stout z ciechana (dla mnie nie do wypicia) gdzieś przeczytałem że kolo od guinessa ,zastanawiając się czy dać słód czy palone ziarno,wybrał ziarno bo tańsze,ale jakoś mi się nie che w to wierzyć,to kompletnie inne smaki.
  12. no,to szkoda że nikt tego wcześniej tu nie napisał,w ogóle przydałoby się więcej postów w tym dziale z wrażeniem na temat drożdży.
  13. a mi po dodaniu 90 g glukozy na 24 l piwa jest na granicy przegazowania,piwo fermentowane ;tydzień burzliwa,10 dni cicha,zeszło z 11 do 3,5 blg. robiłem też parę chmielonych na zimno i też są przegazowane.dzisiaj się przekonałem (otworzyłem robione beż chmielenia na zimno) ,że to nie wina dzikich drożdży z chmielu a późnego dojadania cukrów przez ESB. nie miał ktoś podobnego problemu ?
  14. to dopiero będzie (może ),a chodziło mi o kultury które żyły sobie w rozpasaniu i zostały pokonane przez barbarzyńców,nawet idol niektórych Łysiak to zauważył,choć nie trzeba być specjalnym bystrzakiem. może w takim razie tak;teraz muzułmanie są barbarzyńcami,ale kiedyś to chrześcijanie byli barbarzyńcami ,więc nie widzę tu żadnego problemu żeby nie mieli być terrorystami za jakiś czas,kiedy sytuacja się odwróci. wystarczy spojrzeć na nas, Polaków ,1/10 by się wysadziła za jakaś durną idee,albo bezideowo,byle komuś dopierdzielić.
  15. spoko,później kato-terroryści będą wysadzać oświeconych muzułmanów,taki wolt było już parę-normalna kolej rzeczy.
  16. a ja nie chcę ciastek,chciałbym ostro wyruchać piekarza (to na marginesie rze czy gw )
  17. zrobiłem tak z drożdżami po wicie,po 4 miesiącach w lodowce otworzyłem i wywaliłem,smród straszny jak z rury kanałowej,to samo miałem z zamrożonych w glicerynie (te same). może miałem jakąś infekcje...,zobaczysz za jakiś czas co z tego wyjdzie.
  18. bo się nie znają,jak jeszcze nie robiłem swojego,też myślałem, że miodowy ciechan to jakiś szczyt piwowarstwa.
  19. to powinno być wszystko ok,węgiel (chyba) to nie jest jakaś wylęgarnia grzybów.
  20. jak miałeś tam jakieś warzywa (albo sąsiedzi) to lepiej targaj na górę,ja po przykrym doświadczeniu nie otwieram wiadra w piwnicy.
  21. ja miałem na nich końcowe blg 3,2 ,początkowe 12, całość 24 l,dałem 150 g glukozy i po półtorej miesiąca w temperaturze pokojowej nagazowane raczej słabo.tak,że chyba te drożdże nie mają tendencji do przegazowania
  22. a ile masz tam stopni ?,bo możne zamiast ogrzewać kupić odpowiednie drożdże .
  23. fajne są,ale spodziewałem się czegoś większego,ale może kształt mylący (570 ml) już po teście,fajniutkie
  24. to pewnie przydałaby je jej jeszcze kurtyna powietrzna (o ile nie ma śluzy) i specjalny zlew do wylewania wody z wiadra od mopa.no,ale sanepid na szczęście nie wie o wszystkich przepisach tam obowiązujących.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.