Tak, cały czas tak robię, i prostują ten mój wpis , jednak da się zgrzać te pierwsze opakowania, trzeba odcinać tylko te dwie boczne pałeczki, wbić igle od góry , nadtopić zapalniczką i zacisnąć gorący plastik jakimiś szczypcami,czy kombinerkami,sprawdzić ,czy nie cieknie,jak cieknie to powtórzyć,można trochę rozgrzany plastik zagiąć i zgrzać,ale najlepiej to poćwicz sobie na kilku bez drożdży.
Żywotność zależy chyba od szczepu drożdzy, tak do roku to zawsze mi startowały (czasem trwało to pare dni zanim coś tam ruszyło w pojemniku na mocz z 50ml brzeczki), poza rinwooda ale,ale one jakieś takie cherlawe są do przetrzymywania,te mi nie wystartowały.