Skocz do zawartości

dziedzicpruski

Members
  • Postów

    2 833
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27

Treść opublikowana przez dziedzicpruski

  1. A w słoiku to się nie da zawirować tego jak już koniecznie chcesz użyć mieszadła ?
  2. Pomijając miliardy czy biliony,to po grzyba robić z 2 fiolek,zrób z jednej,opcje są dwie,albo taj jak piszesz,albo robisz 2 startery,po 1-1,5 l (moim zdanie lepsza, nie trzeba dzielić słoika).
  3. dziedzicpruski

    lol :)

    To nie żart, to wizja Św. Bernardyna.
  4. Teraz się tylko zastanów, trumny, czy kremacja...
  5. ok,a tak przy okazji, możne ktoś wie jaki jest jakiego szczepu są odpowiednikiem te drożdże ?
  6. Haha, a jutro wielki dzień.
  7. Jest tańszy i ogólnodostępny, to jest jedyna różnica przy refermentacji.
  8. No, kopyr mesjasz się jeszcze pojawił w tym serialu .
  9. Rób już w końcu to piwo...
  10. Pszenica nie ma nić do rzeczy (robiłem paręnaście piw z duża przewagą słodu pszennego,na normalnych drożdżach i zero jakiejkolwiek kwasowości),kwas najprawdopodobniej jest od tych niemieckich drożdży (nie wiem jak one to robią,ale robią),przecież wit wcale nie jest kwaśny,no chyba,że się go zakwasi specjalnie. Druga możliwość to infekcja,ale jakbyś ja miał to kwasowość pogłębiałaby się a nie zanikała.
  11. Zrób sobie skrzynie,zawsze się przyda,w końcu temp. możne rosnąć,albo maleć,w skrzyni łatwiej o stabilność,albo przynajmniej milejsze wahania temperatury.
  12. Dosładzam czasem kwas chlebowy ksylitolem, dziwna sprawa,ale to ustrojstwo jest bakteriobójcze (zresztą później przeczytałem,że wciera się go w zęby,właśnie w tym celu), no więc jak dałem 300 g na 25 l kwasu to z kwasu zrobił osie piwo,prawie kompletnie się nie skwasiło,normalnie kwasi się w 24 godz. być może inne bakterie też zostaną wybite przez ten cukier,ale to trzeba by sprawdzić na sobie .
  13. Haha,to ma być twoje pierwsze piwo....,zrób byle co i tak się osikasz ze szczęścia,choć będzie miało 30 wad. Jedna rzecz, kup sobie świeży chmiel,resztę dywagacji można sobie w buty wsadzić.
  14. Nie radze,sam się upuszcza chyba-nic z tym nie robię,dla świętego spokoju można przecież go lekko odkręcić na chwilę.
  15. Ostatnie robiłem nie w falkonach,a w sterylnych pojemnikach na mocz,procedura ta sama,tylko agar jest jak w szalce petriego,na płasko,nie ma skroplin bo nie jest to gotowane z zawartością. Zaletą jest to,że starter można zrobić 2-stopniowo,nabiera się wrzącej brzeczki pełną strzykawkę 20-tkę,czeka aż wystygnie i przez wypaloną dziurkę wstrzykuje do środka,procedurę powtarzam jeszcze raz (nie ma większych strzykawek). Po około dobie,dwóch (w zależności od kondycji drożdży) przelewam do 1-1,5 l i rusza to w 12 godzin.
  16. Starter zazwyczaj nie pachnie ładnie, raczej nie sprawdzisz,po pierwej warce się okaże.
  17. Z tego co pamiętam to tym samym chmielem robiłem normalnie na cichą i było w porządku,dawno temu to było,ale pamiętam,ze zaskoczył mnie zerowy efekt z chmieleniem na starcie.
  18. Raz tak zrobiłem z jakimś amerykańskim chmielem (wrzuciłem na starcie fermentacji),totalny bezsens, praktycznie zero efektu.
  19. Nie bierz dosłownie tych opisów, w połowie to radosna twórczość sprzedawców,często opisany wydaje się być surowy chmiel,a on nijak ma się do aromatu w gotowym piwie . Dodaj do tych kwiatów i cytrusów,multiwitaminę,najbardziej syntetyczny aromat....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.