Zrobiłem 5 warek, smrodki to raczej nieistotna sprawa, w tych z siarką zanikła (nie we wszystkich się objawiła), co do efektów; pierwsze ze startera, jakiś 1L takie ło, dobre, ale beż megaowocowości,nie robiłem już na tej gęstwie następnych (nie pamiętam dlaczego, ale chyba nie ten smród przeraził ).
Drugie,starter jakby 2-stopniowy.,we fiolce zostało jakieś 0,5 cm3,przepaliłem dziurę w deklu,wstrzyknąłem 20 ml brzeczki, zastartowało, wlałem to do pewnie litrowego startera, no i tu banany się objawiły w pełnej krasie, na gęstwie z tej warki następny dunkel tak ło, następne jasne dużo banana, w ostatnim raczej mizernie, ale nie robię tragedii bo to wariacja z zasypem do wita i kolendrą,jeszcze nie próbowałem.