Skocz do zawartości

Jankasper

Members
  • Postów

    622
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez Jankasper

  1. da się, tylko nie dolewaj zimnej brzeczki do gotujacej, bo co chwila bedzie Ci się wytrącał przełom. Błoto straszne się zrobi. Jak masz możliwośc gotuj na 2 garnki i do jednego dolewaj w miarę ubywania.
  2. taaa, tylko, że jak chmieliny, to lepiej szybciej wypić, z czasem bedzie drapało w gardło
  3. Schłódź jedno do oporu, zlej znad osadu, piwo wypij, osad wylej na biały talerzyk, rozetrzyj. Widać wtedy czy to chmieliny. Moze być, że to drożdże.
  4. w pierwszym roku na wiosnę nie ma sensu/nie ma za bardzo z czego, predzej zaszkodzisz niż pomożesz. Daj się roślinie ukorzenić, wieksze plony i tak przyjdą dopiero za rok. Teraz pilnuj, żeby nie łapało chorób, prawidłowego w miarę ph gleby i żeby roślinka miała bez przerwy mokro. Na późną jesień, jak góra uschnie i przyjdą pierwsze mrozy, mozesz już ogłowić.
  5. danstar nottingam, najlepiej pasują, są najbardziej tolerancyjne dla błedów piwowara, wnoszą bardzo ciekawy profil do piw gdzie trzonem jest chmiel.
  6. #7 grodziskie 2kg słód pszeniczny wędzony 1kg pilzneński 200g carapils 200g płatki owsiane zacieranie 37' - 10 min 52' - 15 min 63' - 30 min 72' - 30 min Wygrzew 75' - 10 min Gotowanie - 60 min chmielenie HT 20g - 30 min HT 10 g - 15 min Drożdże s33 Zgodne z założeniem.
  7. # 6 Lichtenhainer 3kg słód pilzneński 1kg słód pszeniczny wędzony 0.2 płatki owsiane 0.3 carapils Zacieranie w 67' - 60 minut Wygrzew 75' 15 min gotowanie 15 min. Chłodzenie do 45', zlanie do fermentora. 48h w 38' z bakcylem. gotowanie 60 min- Iunga 12g/12min Saf-33 Rozlane, jest kwas, mało wędzonki.
  8. Zdecydowanie FM 51. 05 nic nie wniosą , a lekki profil drozdzowy jest wskazany. Pils pójdzie dobry, fermentacja w dolnych granicach temperatur. Cicha z zimnym finiszem i ładnie opadnie. Robiłem na gestwie s33 po grodziskim raz 4 kg pilznenskiego, 30 g marynki na 60', 20glubelskiego na 20. Proste fajne piwko. Chmiel do grodzisza lubelski lub odpowiednik. 60 i 20 minut, przy 21 litrach 20 i 10g wystarcza. ~6% AA. chmiel jest bardzo drugoplanowy. Łącznie zrobiłem 8 warek grodzisza i ten schemat mi najbardziej odpowiada. Daje kilo pilzneńskiego, 2 kg wędzonego pszenicznego i 200g płatków owsianych.
  9. zobacz też, czy nie idzie Ci mąka. W witku akurat jest wręcz wskazana, ale trzeba też umieć tak, żeby jej nie było
  10. Warka #5 Żytnie 2.5kg pilzneński 1kg wiedeński płatki żytnie 0.8kg kasza gryczana 100gr 0,5kg słód pszeniczny special B - 0,2 kg płatki owsiane - 0.2kg. zacieranie 60m - 67' 10m - 78' Gotowanie 70m Chmielenie 20g puławski- 60' 15g HT - 10' 5g HT - 5' Drożdże - Danstar Nottingam gęstwa 3pokolenie z warki3/4
  11. widziałem sterill w browarze kraftowym w Austrii, wszystko nim pryskali i czasem dla pewnosci podpalali. Więc spokojnie.
  12. jak nie będzie to ciężki karmel, to chmiel się spokojnie wybije
  13. no przy 12 BLG i wmiarę wytrawnym zacieraniu, 400g chmielu w 5 dawkach(gorycz, smak, aromat, chłodzenie i cicha) będzie ładnie dawało.
  14. nie nie, chmielenie na zimno jak w przepisie wyżej, albo i wiecej. 90g przy lekkim piwie juz wniesie mocne aromaty.
  15. no czasem dmucham w węża, obróciwszy chłodnicę do góry nogami... ciężko to normalnie sformułowac.
  16. Niestety nie widzę tu pola do przyspieszenia, bez strat wydajności albo płukania mąki do brzeczki. Ale przy zasypie na 20 blg filtracja musi trwać i tyle;) możesz ewentualnie pokombinować z jakąś deszczownica, żeby woda nie szła utartymi szlakami.
  17. To aż dziwne, że Ci się perfekcyjnie nie klaruje. Przy cedzeniu pomaga zadanie części chmielu w szyszkach, też wylapuja osady. Jedyne co przychodzi mi do głowy, to za mala moc gotowania, wtedy przelom sie nie wytrąca poprawnie. Ja np. zlewam chmieliny przez sitko do wiadra, wystawiam na godzine na dwor i zlewam znad osadu potem do innego wiadra, co tez napowietrza. Ale problem mam tylko z resztkami chmielu, błoto zawsze mi ładnie samo osiada.
  18. A ile Ci zajmuje chłodzenie? Tempo ma tutaj spore znaczenie. Chłodnica, wanna?
  19. Przyspieszasz kosztem wydajności. Jak wlejesz więcej na raz, woda pójdzie wyrobionymi kanalikami. Dobry wygrzew , nizsze ph generalnie lepiej skutkuje niż większe ciśnienie. Chyba, że się spieszysz; ) zacierasz luzem w garnku czy jakiś kocioł?
  20. Kupuję mrożone -maliny, brzoskwinie- zagotowałem na 1 min z minimalną ilością wody. Ważne, zeby rozdrobnic, ale nie zrobic papki. inaczej musisz filtrować. Jak sam zrobisz weizena, będzie inny niż np. Paulaner. Jak nie lubisz weizenowych posmakow, daj drożdże s-33 , wniosa najmniej tych klimatów. Do piw owocowych w ogóle nie polecam chmieleniana gorączkę.
  21. Moździerz daje radę, do lambica ugniatalem, potem piekarnik i nic goryczki nie wniosło. Generalnie każdy chmiel na 5minut i mniej moździerzuje, łatwiej oddaje co ma w środku.
  22. Dowolne hefeweizen, potem już jedziesz na wlasnym doświadczeniu. Owoce parzone albo zamrożone na cichą, i czekasz aż drożdże zjedzą wszystko. Na początek polecam mrożone maliny z marketu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.