Skocz do zawartości

zgoda

Members
  • Postów

    6 297
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez zgoda

  1. Detergent + wybielacz w jednym.
  2. Wystarczy mycie w roztworze domestosa.
  3. "Właściwości dezynfekujące" są takie same jak perhydrolu. A perhydrol jak przestaje być śliski, to już nie jest perhydrolem, tylko zwykłą wodą.
  4. W poniedziałek Rammstein w Gdańsku. Z roboty bym się zwolnił, ale koncertu nie odpuszczę. Dlatego - będę kibicował mojemu Siekierowi zdalnie. Zdrowie sędziów, będzie im potrzebne.
  5. Dopóki czujesz na palcach że jest śliski. Ale raczej krótko, godziny a nie dni.
  6. No to konkurencja będzie konkretna. Teraz już tylko zostało czekać na wyniki oceny.
  7. Takie mocne belgi (nawet dubbel) też potrafią przytulić do ziemi. Mój dubbel kładzie do łóżka już po litrze, pomimo że ma tylko 7% alkoholu. I też nie czuć, pije się jak soczek.
  8. zgoda

    ekstrakty słodowe

    Dokupić jaśniejszy ekstrakt? Np. Muntons extra light. Ekstraktu nie da się rozjaśnić inaczej, niż mieszając go z jaśniejszym ekstraktem.
  9. Zacieranie z wczoraj. Zacząłem ok. 20 i jak się można było spodziewać skończyłem dziś o 3 w nocy. Trochę teraz jestem skołowany... #52 Altbier Piwo w stylu 07C Düsseldorf Altbier warzone dnia 10 listopada 2011. Słody, ekstrakty i dodatki niesłodowane * słód monachijski jasny (Weyermann Munich I) 3.80kg * słód monachijski karmelowy (Weyermann Caramunich Type II) 0.30kg * słód czekoladowy (Weyermann Carafa I Special) 0.03kg Chmiele * Spalt Select gran. 2010 6.4% a-k 36g Dodatki do gotowania * mech irlandzki 3g Drożdże: WY1007 German Ale 2 pokolenie Zacieranie * 56?C: zasyp * 65-62?C: 30' * 73-70?C: 50' * 75?C: 5' Wysładzanie: 3x4.5l do objętości ok. 26l, nie zmierzyłem ekstraktu brzeczki przed gotowaniem Gotowanie / chmielenie * gotowanie 70' * 60' Spalt Select 36g * 10' mech irlandzki 3g Brzeczka nastawna: * wybicie (litrów): 24.00 * gęstość brzeczki (Blg): 11.50 * ilość brzeczki (litrów): 22.00 * początek fermentacji: 11 listopada 2011 Drożdże zadane w temp. 15?C, fermentacja w temp. 14?C. Bardzo przyjemnie się zacierało, bezproblemowo i w towarzystwie pięknych słodowych zapachów. Tym razem postanowiłem niestylowo obniżyć poziom goryczki, 27 IBU powinno mi wystarczyć. Jak będzie za mało, to wiosną zrobię bardziej gorzkiego alta.
  10. To jest to piwo, pite ok. 5 miesięcy po rozlewie. Kolor: miedziany, jasny brąz, klarowność idealna Piana: niesbyt okazała, bardzo szybko zredukowała się do dziurawego prześcieradła (może przez odgazowywanie?) Zapach: czysty, początkowo słabo słodowy i chlebowy, na przedzie wyraźnie wyczuwalna słaba nuta chmielowa, która po chwili ustępuje zapachowi opiekanemu (przypieczona skórka razowego chleba) Smak: caramunich na przedzie z odrobiną przypalonej goryczy, przyjemna słodowa pełnia, goryczka na poziomie niskim Gaz: trochę za mocno je odgazowałem, bo oceniam że do ~2.2v/v, ale dzięki temu piwo nabrało sesyjnego charakteru To drugi lager od Sebastiana i drugi, który jest bardzo dobry. Ja bym co najwyżej dał ciut mniej caramunich (może 400g zamiast pół kilo), ale ogólnie - pierwsza klasa. Jak go w tym sezonie nie powtórzysz, to będę zawiedziony.
  11. W bardzo dużym uproszczeniu, ale oddaje ideę (dobrze opisaną na wiki). Wszystko zależy od czasu scukrzania słodu (pośrednio zdaje się że od jego siły diastatycznej) - pilzneński scukrzy się szybciej, monachijski wolniej.
  12. zgoda

    Życzenia urodzinowe

    Hohooo, Zibi, sto lat!
  13. To jest to piwo. Kolor: miedź, klarowność wzorcowa dla lagera Piana: szybciutko się zredukowała do obrączki, mało co zostawia na szkle Zapach: jakaś niepokojąca nuta owocowa, hgw co to jest, ale mało przyjemne (truskawki?) Smak: słodowa słodkość na pierwszym planie, goryczka niska, na koniec trochę cierpkie, po ogrzaniu wyczuwalny alkohol Wrażenie w ustach: dość pełne, po odgazowaniu wysycenie przeciętne jak dla niemieckiego stylu (tak cirka ebałt 2.4v/v), ale wyczuwalne na języku Wydaje mi się, że za długo z nim czekałem, miesiąc temu było o wiele lepsze.
  14. Podobno (tak piszą w mądrych papierowych książkach) w temp. ok. 70°C nie tylko konwertuje się skrobia, ale robi się też coś z białkami, co poprawia pianę. Ja tam zawsze trzymam co najmniej 40 minut, pomimo że skrobia się już skonwertowała.
  15. DMS jest silnie lotny już od ok. 40°C. Nie spotkałem jeszcze domowego piwa, w którym występowałby DMS, więc tym bym się mocno nie przejmował. Widocznie używamy dobrego słodu z małą ilością prekurorów SMM.
  16. Za nowego zarządu wszystkie Smoki się spiździły, od Srebrnego do Czerwonego. Jakaś taka pustota je dopadła.
  17. Zastanawiam się na jakiej zasadzie to działa? Przecież w tym momencie już nie ma żadnej fermentacji, więc skąd się biorą estry, skoro nie są produktem ubocznym fermentacji? Ja w każdym razie takiego zjawiska nie zauważyłem w moim piwie, ale dosłownie kilka butelek koźlaka przetrwało to lato w piwnicy, więc może nie mam wystarczającego materiału porównawczego.
  18. Obstawiam że jednak to pierwsze. Proponuję ciemnego lagera. Jeżeli będzie jasna dziesiątka, to wezmę udział w konkursie. Żona programisty wysyła go po zakupy: - Kup parówki, a jak będą jajka, to kup dziesięć. Chłopina po wejściu do sklepu pyta: - Czy są jajka? - Tak - odpowiada sprzedawca. - To poproszę dziesięć parówek. Tak mi się skojarzyło.
  19. Ja bym czereśniowo-brązowego nigdy w życiu nie nazwał jasnym.
  20. Allo, panowie sziszi i jkocurek - ja proponuję ciemny lager, nie dziesiątkę! Jak będzie jasna dziesiątka, to wystawię moje piwo do konkursu. Ale to nie jest moja propozycja.
  21. Mnie tam męt nie przeszkadza, a jak ktoś chce u mnie klarowne pić, to sobie może Tyskie przynieść.
  22. Brak wiary, panie, brak wiary. Wszyscy się boją utopić.
  23. Tmave mamy przećwiczone po tegorocznym Żywcu. Podobnie wiedeńskie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.