Skocz do zawartości

zgoda

Members
  • Postów

    6 297
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez zgoda

  1. Jejski Ci napisze, żeby zacząć od zacierania. I to jest słuszna koncepcja.
  2. No to wypada życzyć kolejnych rocznic i wielu udanych warek. Twoje zdrowie!
  3. Najlepiej to dodać dużą puchę niechmielonego ekstraktu.
  4. Może się źle do nich zabrałem, ale na mój gust trochę za głęboko odfermentowują. Pierwsze piwo miało być z akcentem na słód, drugie na chmiel. Oba wyszły niemal identycznie płaskie - smaczne, ale takie... "lwówkowe". Faktycznie wiele wybaczają - przy pierwszym piwie temperatura mi "uciekła" do 16°C i wcale nie wyszło owocowe ani kwiatowe.
  5. Kolejna promocja - tym razem słody jasne, pale ale i pilzneński. Na worku 25kg taniej o 10zł. A także taniej jasny karmelowy 20EBC. -> http://www.piwodziej.pl/promocje-0-0-.html
  6. Komentarze pod tekstem to lepsza rozrywka z kategorii "kabaret".
  7. Tylko jednej warki nie okleiłem - ale wylałem ją całą do kibla po 24 godzinach od zabutelkowania. Klejenie etykiet to część roboty przy piwie, jak mógłbym z tego zrezygnować? Siedzę sobie pół godziny, wyciągam butelkę po butelce z kontenera, naklejam etę po ecie, mam czas na myślenie o piwie i niebieskich migdałach. Do nikąd mi się nie spieszy, nikt mnie nie pogania, bo to jest część ceremoniału, który zaczyna się miesiąc wcześniej od ważenia słodu w piwnicy. Dla mnie piwo nie jest kompletne bez etykiety. Numerek na kapslu to dobre dla młodzieży.
  8. Z pewnym niepokojem po 2 tygodniach wziąłem na spróbowanie Czeski Film (który miał być tmavym). No i podobnie jak u Wiktora raczej wyszedł szwarcbier. Piwo dość wytrawne, odrobinę karmelowe, mocno kawowe, zupełnie nie słodkie i w niczym nie przypominające tmavego. Albo za dużo Carafy, albo za ciemna, albo za ciemny słód karmelowy, mógłby być caramunich zamiast caraaroma. Ogólnie powiedziałbym, że podawane w opisie kategorii konkursowej 50 EBC to spora przesada, okolice 40 to chyba wartość bliższa rzeczywistości. Ale ogólnie piwo się zapowiada dobrze, lekko się pije i nie pozostawia nieprzyjemnych posmaków. Wyciągnę wnioski i zrobię coś takiego również w przyszłym sezonie.
  9. Rozcieńcz wodą. Tak chyba będzie najprościej?
  10. #26 Camry 40 przelane na klarowanie. Odfermentowało z 10°Blg do 2.5°Blg, co jest dla mnie trochę dziwne biorąc pod uwagę charakterystykę drożdży jaką podaje producent, spodziewałem się że zostanie trochę więcej. Co do charakterystyki flokulacji też mam pewne zastrzeżenia, na pewno nie opisałbym jej jako "wysoką". Piwo jest dość klarowne, ale miałem już bardziej klarowne na średnio osiadających drożdżach. Nigdy też nie miałem tak mało gęstwy, zebrało się ok. 700ml - zwykle jest ponad 900ml (zbieram pełen słoik i trochę zostaje). Połowa zaklepana, druga połowa w niedzielę rano pójdzie fermentować #27. Co jeszcze... Ziarno na #27 zmielone - 4.16kg słodu i 40g palonego jęczmienia. Można narzekać na jakość słodu z Optimy, ale pale ale z Castle nie prezentuje się o wiele lepiej, cała masa jakichś źdźbeł trawy, jakieś wiechcie, kłącza. Połowa butelek z #25 oklejona etykietami, na więcej nie mam już dziś siły. A wszystko to o zupełnie suchym pysku, bo za chwilę muszę wsiąść w brykę i jechać po żonę.
  11. I Lechocim (choć nie użyty w tym artykule).
  12. Nie wiem czy wszystkie tak mają ale ostatnio rozklepane Scottish Ale też były "grubawe" po 16 miesiącach od daty produkcji. Po rozklepaniu zastartowały i całkiem ładnie się namnożyły w starterze.
  13. zgoda

    Źródła RSS

    Dziękuję. No to teraz sobie potrolluję, żaden wątek mi nie umknie.
  14. Jak się do 31l wiadra wlewa 27l brzeczki to nie ma co się dziwić, że drożdżom ciasno.
  15. zgoda

    Źródła RSS

    A to wcale nie jest to samo - no i nie działa w czytniku RSS-ów.
  16. zgoda

    Źródła RSS

    Tak sobie pomyślałem, że ułatwiłoby mi życie, jakby był feed RSS z "ostatnio aktywne wątki" - teraz ręczne przeglądanie każdego działu w poszukiwaniu aktywności znacząco utrudnia mi trollowanie. Dałoby się coś takiego zrobić?
  17. Jeszcze ze 2-3 posty i okaże się, że za miesiąc sprzedam Volvo i kupię sobie sprzęt do browaru.
  18. Możesz. Wiele osób tak robi. Podobno będzie za dużo, ale od tego piwo nie będzie zauważalnie gorsze.
  19. Wcale nie masz problemu. Nic nie rób, nie zaglądaj, nie gmeraj, po 10 dniach fermentacji przelej na klarowanie i zapomnij ponownie na kolejne 2 tygodnie. Tylko pilnuj temperatury, żeby była w odpowiednim zakresie, a wszystko będzie git. Natura ma swój własny terminarz.
  20. Ja jeszcze mojego nie próbowałem (dopiero 2 tygodnie w butelkach siedzi), ale pewnie dołączę do chóru zachwycających się. Co nie znaczy, że będzie "konkursowe", sądzę że będzie za mało słodkie...
  21. Dołączam do klubu miłośników tych drożdży. Wspaniale akcentują słodowy charakter. I przy tym nie nadmiernie żarłoczne, zostawiają sporo smaku. Marcowe, wiedeńskie, koźlaki - te drożdże są stworzone do takich konkretnych piw.
  22. Nie mogę powiedzieć, żebym był zadowolony z tych drożdży. Zrobiłem na nich 2 piwa (jasne lagery) i obu brak wyrazu, ani słodowe, ani chmielowe. Puste w smaku, puste w zapachu. Jak dla mnie to dobre drożdże do klonowania koncerniaków. Raczej na przyszły sezon je sobie odpuszczę.
  23. I to jest bardzo dobra wiadomość.
  24. No bo to są drożdże do altbierów przeszczepione do USA. Ja bym zrobił jakieś niby-pszeniczne, np. orkiszowe.
  25. Oj, chyba nie dojrzeje do tego czasu. Podejrzewam, że dopiero na jesień będzie rzucał na kolana.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.