Antycypując kolejną długą przerwę w warzeniu... Eksperyment, na razie bez nazwy.
#28 X01
02.04.2011 ? piwo bezstylowe, warka eksperymentalna dla sprawdzenia efektów chmielenia zacieru.
Zasyp
* słód pilzneński (Optima via Bogutyn Młyn) 3.60kg
* słód karmelowy jasny (Weyermann Carahell) 0.40kg
Chmiele i dodatki do gotowania
* Marynka gran. 2009 (7.8% a-k) 20g
* Lubelski gran. 2009 (4.5% a-k) 24g
* Fuggles gran. 2009 (4.0% a-k) 16g
* mech irlandzki 3g
Drożdże: Danstar Nottingham, 11g uwodnione
Zacieranie (w 18l wody)
* 57?C zasyp słodów
* 53-51?C 10'
* 67-65?C 10'
* 73-71?C 50'
* 76?C mash out 10'
Filtracja / wysładzanie: wysładzanie 3x4.5l (do objętości ~25l), nie zmierzyłem ekstraktu brzeczki przed gotowaniem
Chmielenie / gotowanie
* do zacieru 24g Lubelski
* do zacieru 16g Fuggles
* gotowanie 70'
* Marynka 20g 60'
* mech irlandzki 3g 10'
Wybicie 23l, 11.5?Blg. Brzeczka zadana uwodnionymi drożdżami 03.04.2011 o godz. 10:00 w temperaturze 18?C. Wydajność liczona po polsku wyniosła 71%. Przełom potężny, ale brzeczka nastawna ponownie mętna jak mleko.
Miało się nazywać CBA (od "Chmielowa Bomba Aromatyczna", ale najwyraźniej technika chmielenia zacieru nie dała spodziewanego efektu. O ile podczas gotowania pachniało całkiem ładnie (ziołowo, mięta, natka pietruszki), to już brzeczka nastawna nie wykazuje żadnych przejawów chmielowej aromatyczności. Goryczka zapowiada się wyczuwalnie, ale niezbyt mocno.
Wydajność znowu się wahnęła. Może za grubo ześrutowałem? A może poszli do lasu... Miało być 12°Blg, jest 11.5 (ale miało być 22l wybicia, a było 23). Za jakiś miesiąc - półtora okaże się, co z tego wyszło.