Skocz do zawartości

zgoda

Members
  • Postów

    6 297
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez zgoda

  1. A próbował ktoś dodawać pasteryzowaną pulpę owocową? Będę potrzebował przechować jagody do czasu, kiedy dojrzeją jeżyny i wymyśliłem sobie, że spasteryzuję trochę pulpy. Inna możliwość to zamrozić i nie wiem co lepiej.
  2. Spośród wszystkich polskich pszenicznych do stylu najbliżej chyba Ciechanowi. Jak już się zaopatrzysz w garnek i cały ten szpej, to kup gotowy zestaw surowców i zamów od razu ześrutowany - potem się rozejrzysz za sposobem na śrutowanie.
  3. zgoda

    Kolor piwa

    Ile czasu ten słód ma leżeć w wodzie? Akurat też się przymierzam do Cernego.
  4. 165.50 i jeszcze nie ma minimalnej. Keg 50l + wycięcie dekla + nypel + kran. Gdybym potrzebował takiej rzeczy, to pewnie licytowałbym gdzieś do 190zł, może 200 (gdybym mógł odebrać osobiście). Ale nie potrzebuję, więc spasowałem na 165zł.
  5. http://www.wiki.piwo.org/index.php/Pierwsze_piwo#Kt.C3.B3ry_zestaw_startowy_wybra.C4.87.3F Nie rezygnuj, nie ma tego aż tak wiele.
  6. Z czystej ciekawości, na ile to ją sprzedawca wycenia.
  7. zgoda

    Kolor piwa

    Zależy jak zacierane, mój niby-maibock zszedł do 4°Blg (z 16) - zacierany hohkurzem 30/30.
  8. Piana - święty Graal piwowarstwa. Jakoś próbuję przełożyć na moją browarnianą praktykę to, co znalazłem na wiki, ale chwilowo zadziałał tylko słód karmelowy. Reszta eksperymentów jeszcze dojrzewa.
  9. Z analogowych bardzo dobry (i trwały!) jest taki w plastikowej obudowie, dostępny w BA. Mam, używam, polecam. Te francuskie żółte są też raczej dokładne, ale bardzo łatwo się w nich rozwarstwia płyn w kapilarze - i termometr do wyrzucenia.
  10. zgoda

    Kolor piwa

    BeerSmith wyliczył mi z tego zasypu kolor na 31EBC, nawet mieści się w kolorze IRA, ale... no właśnie, ten na zdjęciu jest duuuużo jaśniejszy.
  11. zgoda

    mech irlandzki

    Ja zawsze namaczałem, ale żeby aż 12 godzin? Zwykle 3-4 godziny maksymalnie, a i tak robi się z tego galareta. Dobra, następnym razem nastawię dzień wcześniej. Co mi szkodzi?
  12. Moim zdaniem do Kölscha nadają się mniej niż WY2565, flokulują znacznie słabiej i nie dają aż tak klarownego piwa. Smak za to dają o wiele czystszy.
  13. zgoda

    Kolor piwa

    Powiedziałbym, że nawet z pomocą programu nie jest łatwo trafić czerwonego. Teoretycznie ~34EBC to jest czerwony. Mnie się jeszcze nie udało trafić.
  14. Jak piwowar może uczcić nadejście nowego roku? Oczywiście, warząc piwo. Dlatego wczoraj zmajstrowałem sobie nowe. #22 Donauinsel (Wiedeńskie v1.0) 01.01.2010 ? piwo w stylu 03A Lager Wiedeński Zasyp: - słód wiedeński (Weyermann) 2.50kg - słód monachijski ciemny (Weyermann Munich II) 1.50kg - słód karmelowy monachijski średni (Weyermann Caramunich II) 0.30kg - słód melanoidynowy (Weyermann) 0.05kg Chmiele i dodatki do gotowania: - Hallertauer Tradition gran. 2010 (5.2% a-k) 30g - mech irlandzki 5g Drożdże: gęstwa WY2308 Munich Lager? (II pokolenie) Zacieranie: - 55?C zasyp słodów do 18l wody - 65-60?C 20' - 73-71?C 60' - 76?C mash out 5' Filtracja / wysładzanie: wysładzanie 3x4.5l (do objętości ~25l), nie zmierzyłem ekstraktu brzeczki przed gotowaniem Chmielenie / gotowanie: 80' - H. Tradition 30g 60' - mech irlandzki 5g 10' Wybicie 22l, 13?Blg, wydajność 70%. Niższa od zakładanej, bo wydaje mi się, że w BS ciemne słody Weyermanna mają zawyżoną ekstraktywność. Ciutkę to skoryguję na przyszłość. Tym razem popilnowałem temperatury zadawania drożdży - gęstwę o temp. 8°C wlałem do brzeczki o temp. 9°C, poczekałem aż jej temperatura podniesie się do 11°C i wyniosłem do piwnicy. Pierwsze niewyraźne objawy fermentacji były już po 4h, po 10h fermentor walił jajami jak się patrzy.
  15. Postanowiłem sobie w 2011 roku: - nie pić żadnych jasnych lagerów, dla zasady; - znowu przestać palić, żeby mi piwo lepiej smakowało i pachniało; - odpalić wreszcie biznes, z którego wyżyję na starość. Z tym ostatnim będzie najtrudniej, ale jestem dobrej myśli. A co do chudnięcia... Udało mi się to raz, ok. 5 lat temu - i od tamtej pory już nie muszę się starać, bo waga grzecznie trzyma się tam, gdzie powinna. Zadziałała stara, dobra dieta "ŻM" (żreć mniej). W tej branży cudów nie ma.
  16. Kolejność nieprzypadkowa: 0. link do wyszukiwarki Są dwie - wbudowana i googlowa. Wszystko co jest na forum to się da znaleźć, a jak czegoś nie można znaleźć, to znaczy że tego nie ma i można pytać.
  17. Podsumowując 2010 rok (bo następne działania piwowarskie już w 2011): - w maju dostałem mój zestaw startowy na 39-te urodziny i od tego zacząłem moją piwowarską podróż - uwarzone 1 brewkit, 1 warka z ekstraktów, 19 zatartych, z tego 10 jest w całości moje (9 z zestawów, zanim dorobiłem się Porkerta) - jedna infekcja, która poskutokowała wylaniem ok. 50l piwa z 3 warek - zepsułem sobie 2 warki przez nieuwagę przy odważaniu słodów, jedna prawie cała wypita, jednak druga prawie cała wylana - 19 warek zabutelkowane - po 20 warkach zacząłem panować nad większością etapów produkcji, bo zmontowałem wreszcie chłodnicę - dowiedziałem się wreszcie, jakie piwa mi smakują, a jakie nie - do tej pory żyłem w ciemnogrodzie polskiego jasnego lagera I to ostatnie chyba jest dla mnie najważniejsze. W 2011 roku mam zamiar udoskonalić mój warsztat, zminimalizować (gabarytowo i wagowo) browar, rozwinąć aspekty towarzyskie piwowarstwa i uszczęśliwić smakiem mojego piwa jeszcze więcej osób. A, i na browarbizie podjąłem obietnicę, że 2011 rok będzie rokiem bez jasnego lagera - jest tyle fajnego piwa, że żal pić w kółko to samo.
  18. Będzie OT: Lorraine to po naszemu Lotaryngia. Nasza TV pogubiła się w zakonach i opowiadała baśnie o cystersach.
  19. Ten kalkulator ma błędne sugestie co do wszystkich pszenic. Gazuj na 2.9 vol. CO2, no maksymalnie 3 - wszystkie mocno nagazowane mętne piwa od Codera (berlinerwajsy i coś jeszcze, co miało ~3.2 vol. CO2) natychmiast po odszpuntowaniu i zmniejszeniu ciśnienia w butelce chciały się wypienić. 2.9 to spoko ilość, będzie mocno nagazowane.
  20. Są w Leroy-Merlin, Castoramie - tyle że cena nieco wyższa niż 2zł.
  21. Nie podnosi, bo ma taką samą gęstość jak początkowo miała brzeczka (o ile jej nie dosłodzisz cukrem).
  22. zgoda

    piwniczka

    Więcej info -> http://forum.muratordom.pl/showthread.php?10266-ziemianka&p=142956
  23. zgoda

    piwniczka

    Lity beton ma mniejszą powierzchnię przyjmowania wilgoci, przez to wilgotność względna w takiej piwniczce (podobnie jak w otynkowanej od wewnątrz na gładko) będzie mniejsza. Efekt - mniejsza zdolność buforowania zmian temperatury. Tradycyjnie takie piwniczki miały podłogę z glinowej polepy a ściany z nietynkowanych cegieł lub (w zależności od dostępności materiału) kamieni polnych. Jeżeli były tynkowane, to tynk był tradycyjny, wapienny zacierany, o dużej porowatości i charakterystycznej fakturze. Przysiadłem do tego tematu parę dni temu, bo mam w perspektywie dom bez piwnicy i będę musiał sobie wykopać jakąś.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.