Skocz do zawartości

zgoda

Members
  • Postów

    6 297
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez zgoda

  1. Wymiesza się przecież samo - najpierw wlewasz syrop, potem lejesz do tego piwo.
  2. A fermentacja już się zakończyła? Trafiłeś w samo sedno. Wieko to delikatny obiekt, a im jest twardsze, tym łatwiej je odkształcić. Trwale. Możesz kupować nowe i wymieniać, możesz się też do tego przyzwyczaić. Możesz też nie używać plastikowych wiader i fermentować w szkle.
  3. #20 Harmagiedon po prawie 3 tygodniach fermentowania został przelany na odpoczynek - zeszło do 2.5°Blg. Kolor jasno-bursztynowy, zapach słodowy, świeży, już bym się go napił. Gęstwa Munich Lager zebrana, stoi sobie grzecznie w lodówce. Wykorzystam te drożdże około Nowego Roku, więc do tej pory jeżeli ktoś potrzebuje - zapraszam.
  4. zgoda

    Piwowarów nocne rozmowy

    A niech sobie łażą i środkiem, byle było ich widać. A tu co? Wszystko na czarno/ciemnoszaro/brązowo, wyłazi takie na drogę i jeszcze pyszczy, że "skoro ja go widzę to jak on ma mnie nie widzieć?" - bo ja k*wa świecę żarówami po 55W każda po to, żeby mnie było widać z daleka, ćwoku...
  5. Rurka służy do upuszczania ciśnienia. Albo będziesz rozszczelniał wieko i upuszczał CO2, albo zrobi to za ciebie rurka. Na cichej nie powinno już fermentować, więc można założyć, że CO2 nie będzie dużo. Można zatrzasnąć dekiel, kontrolować czy się nie wybrzusza i w razie czego upuszczać.
  6. Jak ma być marcowe, to nie rób tego. Marcowego nie chmieli się na aromat.
  7. Najszczersze gratulacje, wynik godny szacunku. Szczególnie jak sobie pomyślę, ile mi do takiego wyniku brakuje.
  8. Przyniosłem do domu #20 na przerwę diacetylową przed jutrzejszym przelewaniem na klarowanie. Nie odpuściłem sobie i powąchałem - nareszcie mam piwo, które pachnie piwem, a nie jakimiś kwiatami czy owocami. Co mnie bardzo ucieszyło, podobnie pachnie #19, który jest w środku klarowania. Bohemiany spały, spały, ale wreszcie ruszyły. Dziś zrobiłem pierwszy starter ~1.5l, za parę dni kolejny, ~3.5l, w niedzielę zacieram pilsa.
  9. Rurka to zawór, jak się ma potrzebę użycia, to się używa. Na przykład wtedy, gdy piwo fermentuje bez dozoru i nie ma kto kontrolować dekla. A nieszczelne wiadra to normalka. Wszystkie łapią nieszczelność na uszczelce przy rurce, te z BA dodatkowo na zamknięciu, bo ten plastik jest mniej elastyczny od tego białego nieprzejrzystego i trwale się odkształca przy zbyt zamaszystym otwieraniu pokrywy.
  10. zgoda

    Życzenia urodzinowe

    Drogi kolego Infamie, wszystkiego najlepszego. Mam nadzieję, że jeszcze będziemy mieli wiele okazji, żeby wychylić szklaneczkę złotej ambrozji.
  11. Nie wiem co robię, bo z 18 moich piw jakie widziałem w butelkach, tylko pszenice nie były klarowne na zimno. Słód jak do tej pory Castle Malting i Weyermann, gotowanie 70' lub więcej, 5g mchu na 10 minut, przerwa białkowa rzadko robiona (właściwie wcale).
  12. a smakują Ci przemysłowe piwa ? ;-) Ciechan, Lwówek - jak najbardziej. A tam zbierają. Ale racja, nie ma co niepotrzebnie zwiększać ryzyka infekcji.
  13. Jakoś w browarach przemysłowych zbierają i nic się im nie dzieje?
  14. Widziałem podobne okruchy w moich piwach. California Lager - nie zebrałem w porę deki, część opadła na dno. Potem w każdym piwie miałem takie resztki. W końcu opadają w butelkach na dno. German Ale - nie wiedzieć skąd się to wzięło. Te "okruchy" leżały sobie spokojnie na dnie, ale jak piwo postało sobie parę godzin w cieplejszym pomieszczeniu (przed przelewaniem czy rozlewem) to się zaczynały unosić "w toni". Podczas rozlewu część została na dnie, ale parę trafiło do butelek. Spokojnie opadły na dno gdy tylko zakończyła się refermentacja. W sumie hgw co to jest. Myślę, że coś z drożdżami związane.
  15. Zależy na jakich drożdżach. German Ale dadzą radę, Kolsch i American Wheat też.
  16. Bo mało kto używał - i nie w każdym sklepie są. Chciałem je kupić jako "awaryjne" na następne warzenie, ale w sklepie gdzie robiłem zamówienie nie było.
  17. W mojej Gorenje też padł agregat, i to bardzo szybko. Była na gwarancji, więc nic nie zapłaciłem, ale długo trwało ściągnięcie części (producent: Bosch).
  18. Z obawy o słaby start (albo w ogóle żaden) rozklepałem wczoraj saszetkę Bohemianów. Jeżeli nie wystartują, to pilsik będzie fermentowany suchymi W34/70. Warzenie dopiero za 9 dni, a mnie już nosi po kuchni. Temperatura w fermentowni 11°C, w leżakowni 12°C, co oznacza że moje pierwsze marcowe (#20 Harmagiedon, który kończy fermentację i w przyszłym tygodniu zostanie przelany do klarowania) zapowiada się na nie do końca udane - było mu raczej za ciepło. #11 się kończy, zostało 2 butelki. Po 2 miesiącach dojrzewania w butelkach zaczyna być bardzo przyjemnym, jakkolwiek nieco ciężkawym piwem (dużo słodu karmelowego). Odstawię je gdzieś na bok, spróbuję za kolejne 2 miesiące. To było pierwsze piwo, jakie zrobiłem na drożdżach California Lager (#19 Nazimek jest ostatnim) i potwierdzam, że to bardzo przyjemne drożdżaki, choć piwo wymaga bardzo długiego dojrzewania, co najmniej 8 tygodni. W przyszłym sezonie też je sobie sprokuruję. Generalnie nic się nie dzieje, tylko piwa ubywa ze skrzynek.
  19. To amerykański wynalazek rodem z "summer ale" - Niemcy robią Kölscha wyłącznie z podstawowych słodów jęczmiennych (pilzneński, monachijski, wiedeński), oczywiście bez karmelowych. Piana na kolońskich wychodzi im albo nietrwała albo nieduża, ale jest - a mnie wychodzi żadna do prawie żadnej. Nadgorliwość podobno jest gorsza od faszyzmu, ale na moje to jest tylko "zwykła" gorliwość.
  20. Dodanie pszenicznego to ostateczna ostateczność, natomiast idea z krótką przerwą białkową... Do przemyślenia.
  21. To nie jest tak znowu dużo, więc nic się dżordżom nie stało. Dajcie tym piwom spokojnie pofermentować. Jak postoi dzień czy dwa dłużej z drożdżami to nic mu się nie stanie, a przynajmniej sobie dofermentuje. Potem będzie mniej nerwów, że poszło do butelek przy 5°Blg i granaty mogą zacząć wybuchać w każdej chwili.
  22. Co się wam tak spieszy do gmerania przy piwie? Dajcie mu spokojnie pofermentować z 10-12 dni.
  23. 250 od całości. Ale jak przyjdzie 50 osób, to dodatkowo zbierze się ze 2 skrzynki piwa (wjazd: 5zł + piwo).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.