Skocz do zawartości

Fradio

Members
  • Postów

    454
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez Fradio

  1. Najlepszy wybór to NaOh i starsan, po takim połączeniu możesz spokojnie używać.
  2. Nie, 5 tygodni nie będzie za za długo, przynajmniej jeśli nie trzymasz tego w jakiś bardzo wysokich temperaturach. Mi się zdarzyło trzymać piwo na drożdżach, co prawda 21blg, przez 2 miesiące i żadnych oznak że coś jest nie tak nie wyczułem. Ogólnie lepiej zabutelkować czy przelać za późno niż za wcześnie, bo żeby uzyskać efekty autolizy trzeba na prawdę się postarać. O tyle o efekty zbyt wczesnego butelkowania na prawdę nie trudno. Więc jeśli chodzi o 5 tygodni nic się nie stanie.
  3. Fradio

    INFEKCJE

    Odnośnie butelkowania się zastanów, bo będziesz miał więcej sprzętu który miał z tym styczność, a pić i tak nie będzie czego, pomijając już dodatkową pracę. Aczkolwiek dla pewności i tak lepiej dokładnie wszystko umyć a następnie naoh i Starsan.
  4. Zdecydowanie emerytura. Jesli chcesz zrobic coś więcej na tych drożdżach, gęstwę po pierwszym możesz zebrać do dwóch pojemników. Wtedy masz możliwość zrobienia drugiego piwa niezależnie od portera. Pod warunkiem ze jest jej wystarczająco i masz chęć oraz możliwość fermentować dwa piwa w tym samym czasie.
  5. To już lepiej, ale na przyszłość lepiej wystartować jedną na czymś lżejszym, a jeszcze lepiej płynne. Da lepsze efekty. Dobrze jest zacząć w niższej i stopniowo podnosić, żeby uniknąć zbyt dużej intensywności. Ogólnie teraz zostaw je w spokoju na te dwa tygodnie i zobacz jak się zachowa. Powinno się poprawić, a jeśli nie to możesz poszukać o żelatynie i coldcrashu.
  6. Dobrze rozumiem że to piwo fermentuje dopiero 7dni i że na 23 litry piwa 15blg dodałeś jedna saszetkę suchych drożdży? Jesli tak to moim zdaniem za wcześnie na otwieranie fermentora i mierzenie czegokolwiek nie mówiąc o zastanowieniu się dlaczego jest mętne. Zostaw to na minimum kolejne dwa tygodnie i dopiero wtedy zobacz jak to wyglada. Nigdy nie używałem t-58 ale belgijskie maja tendencje do mocnego odfermentowywania wiec 1-2blg może ci jeszcze zejść. Na przyszłość zaczął bym od czegoś lżejszego na rozruszanie drożdży i użyć gęstwy. Zapytam jeszcze jakie temperatury fermentacji?
  7. U mnie po tygodniu chyba nigdy nie było w pełni nagazowane. Szczególnie kiedy trzymasz w 13 stopniach nie ma co liczyć na gaz po tygodniu. Przenieś do wyższej temperatury i bez stresu zaczekaj kolejny tydzień.
  8. to odnośnie tego: Nie było to żeby cię obrazić, tylko zabawnie brzmi argument że zawsze tak robisz i ani razu nic się nie wydarzyło na podstawie niespełna 6 warek. Równie dobrze mogło po prostu się upiec. Tak to bardzo dobrze i dobrze że tak robisz od początku. Absolutnie nie wypominam ci że jesteś początkującym, bo ja też dopiero co zacząłem. I tak jest, ale dodaj rutynę, mniejszą uwagę przy warzeniu, bo jako że sprawnie ci idzie to w między czasie robisz obiad, zakupy czy jeszcze coś innego, jakieś eksperymenty czy bardziej zużyty sprzęt na którym mogło coś niezauważenie zostać. A i tak jak napisał maciejeq, niektóre wady widzisz po jakimś czasie bo na początku nie potrafisz ich zinterpretować. I wydaje mi się że tu masz odpowiedź. Wyciągnąłeś woreczek z większością chmielu, ale najdrobniejsze jego części zostały w brzeczce razem z przełomem i to dało opisany przez ciebie efekt. Możesz spać spokojnie a przy następnej warce zostaw to w garze. Powodzenia;)
  9. Nie wiem jak cenowo, ale bez problemu można kupić przez stronę beershmita. Jest dostępny w kilku opcjach.
  10. Mi kot 4 razy wyleciał z 3 piętra i raz potrącił go samochód i też nic mu się nie stało, więc mogę stwierdzić że jest na to odporny? Wracając do piwa, infekcja zdarza się prędzej czy później, chyba każdemu i tego raczej nie da się uniknąć. Na nowym sprzęcie zdarza się rzadziej, a i zaczynając człowiek jest bardziej pobłażliwy w stosunku do wad. Mi pierwsza infekcja zdarzyła się przy 13 warce, więc wszystko przed tobą, choć nie życzę nikomu... Swoją drogą też na początku przelewałem miedzy fermentorami w celu napowietrzenia i nic się nie działo. Z czasem przeszedłem na mikser kuchenny, albo bujanie/trząchanie fermentorem stojącym na pufie. Jeśli chodzi o osad może być to zwyczajnie nieodfiltrowany chmiel. Małe drobinki łatwo się przedostają a potem opadają na dno, stwarzając wrażenie że jest tego dużo.
  11. Dla pewności, można by go sypnąć nie w momencie butelkowania, tylko kilka dni przed. Nawet dzień, dwa. Jeśli coś ma przefermentować, to zrobi to nie robiąc szkody.
  12. #27 Russian Imperial Stout ~25,5Blg, 77Ibu Data: 03.12.2018 Surowce na 12L: (obliczone na 24blg 70ibu) Swaen Ale - 4.2Kg Dingemans Special B - 0.3Kg Fawcett pale chocolate- 0.3Kg Fawcett jęczmień palony -0.3Kg Drożdze: US-05 gęstwa po #26 około 150ml Zadane na drugi dzień rano w 11°C Zacieranie: 12L 62-66°C -70min 72°C -20min Do filtracji przeniosłem bezpośrednio po podgrzaniu do 72°C Wysładzane do 20L Filtracja bez zarzutu Gotowanie: 90min 60' - 26 Magnum 2016 14% 10' - 12g Saaz 2017 4%+ 1/4 whirfloc OG: 25.5blg Objętość: 11l FG: ABV: Fermentacja:Planowana do uzupełnienia Zacząłem w 12C, główną część fermentacji chcę przeprowadzić w 15-16, a na koniec podnieść do 18 Zadanie drożdży - 11°C Dzień 1 - 12C Chmielenie na zimno: - Rozlew: Uwagi: Warzenie przebiegło spokojnie i bezstresowo Jak będę zadowolony z efektu może wyślę na wiosenny konkurs
  13. Cukier możesz obliczyć w jakimś internetowym kalkulatorze. Na pierwsze zacieranie mogę polecić dry stout, American Wheat, bitter. Zależy co lubisz, ale tak do 12 blg, bez chmielenia na zimno i innych trudności.
  14. Tak jak pisze gawron. Do belgijskich nie ma co się bawić z suchymi bo to właśnie drożdże i kontrola temperatury ma największy wpływ efekt końcowy. Słody i chmiele mają drugorzędne znaczenie. Zastanów się czy masz wystarczającą kontrolę temperatury, jak zaczniesz fermentacje zbyt ciepło potrafi wyjść niezła perfumeria.
  15. Greta jest raczej nie polecana. Dużo lepiej sprawdza się etherna. Termometr tez raczej najwygodniejszy nie będzie. Paski na początek niepotrzebne. I koniecznie drugi fermentor. Jeden z kranikiem do wysladzania a drugi bez do fermentacji, a jak będziesz chciał przelać na cichą choć na początek nie polecam to dodatkowy bez kranika. Do tego potrzebna ci będzie rurka najlepiej silikonowa bo można wygotować. Jakieś 1.5m. Zamiast piro wygodniejszy Starsan. Cena trochę odstrasza, ale biorąc wydajność starczy na długo. I w cukromierzach z biowinu skala potrafi sie przesuwać, wiec polecam wybrać co innego. Był odcinek alchemia podcast gdzie było omówione co się przydaje a co nie. Ja bym sam złożył dopasowując do potrzeb.
  16. Tylko że tą metodą uzyskasz piwo co najmniej mocne bo od ilu procent drożdże zaczną padać. A dodając stopniowo masz jeszcze dużo zabawy, a wiadomo z czym się to wiąże. Lepiej już zrobic jakiegoś mało chmielowego barley wine. Ja osobiście podszedł bym wielo torowo: płytko odfermentujące drożdże, wysoka temperatura zacierania, duży udział jasnego karmelu i małe ibu. Tylko trzeba uważać żeby nie przesadzić, zawsze można w kolejnej warce wprowadzić poprawki.
  17. Fradio

    INFEKCJE

    To że drożdże potrafią przejść cukry w kilka dni tak na prawdę nic nie znaczy. Owszem jak zapewnisz im saunę to w 3, 4 dni będzie po robocie. Pytanie czy lubisz wąchać rozpuszalnik i benzynę. Jeśli tak to śmiało możesz butelkować. Tylko przed otwarciem polecam zrobic jakiś kurs jak obchodzić się z materiałami wybuchowymi i lepiej rodzinę wyślij na wakacje. Chyba że nie przeszkadza ci że żona i dziecko z szkłem w twarzy. Jak coś w powyższej opcji nie pasuje zostaw piwo tak jak jest na 2-3 tygodnie i dopiero zastanów się co dalej. Przy fermentacji nie ma ci się spieszyć lepiej tydzień za długo niż dzień za krótko.
  18. Będzie normalnie działać jak by nigdy nic. Na sterowniku, będzie normalnie świecić kontrolka od chłodzenia, będziesz słyszał załączający się przekaźnik, ale jako że nie będzie do niczego podłączony nie wywoła to żadnego efektu. Sam tak go użytkuje. W tych wejściach nie ma prądu dopóki sam go tam nie doprowadzisz.
  19. Dokładnie tak jak na schematach które można znaleść w tym temacie. Jedynie złącza podpisane jako cooling pozostawiasz puste.
  20. Wyglada całkiem w porządku, zmniejszył bym tylko płatki tak z 30-50%. I w to miejsce uzupełnił pale ale. Chyba że chcesz mieć mocno mętne.
  21. Ja na twoim miejscu zmniejszył bym proporcjonalnie przepis i został przy 12blg. Ważniejsze od tego ile słodu dodasz w kilogramach jest to ile jest go procentowo, bo to to ma wpływ na smak. Ilość dopasowujesz do swojej wydajności i ilości którą chcesz uzyskać. Jak chcesz mocniejsze piwo to tez możesz tylko zwróć uwagę na stosunek goryczy. Jako że 14 będzie gęstsza można by dać trochę więcej chmielu na gorycz żeby zachować równowagę. Na aromat w sumie też.
  22. Bujanie moim zdaniem nie potrzebne. Biorąc pod uwagę że piwo ma dopiero 7 dni, zostawił bym je na co najmniej kolejny tydzień a lepiej dwa i wtedy zobaczył jak to wyglada. Nawet jeśli piwo już w pełni się nagażowało drożdże mogły nie mieć wystarczająco czasu by opaść. A mogły się nawet w pełni nie nagazowac i drożdże w jakimś stopniu jeszcze pracują. U mnie po 7 dniach nie są jeszcze w 100 procentach nagazowane, choć trzymam w niższych temperaturach.
  23. Nie ma problemu z stosowaniem NaOH z stalą nierdzewną? Mam chłodnicę z niedzewki z browamatora i zastanawiam się jak ją doczyścić, podobno najlepsze pbw, ale trochę mało ekonomiczne jednak.
  24. Wygląda jak zwykła piana na tym co widać. Pewnie za dzień, dwa widocznie opadnie. Jaka temperatura fermentacji?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.