Panowie mam maly problem.
A mianowicie warzy mi sie wlasnie pierwotnie zaplanowany Amerykanski Hefeweizen. Zasyp pilznenski, monachijski i pszeniczny. Chmielone mialo byc ameryka.
No i tu jest maly problem bo zrobilem dobre 30 min przerwy ferulikowej, nastepnie 62 stopnie 30 min, teraz leci 30 min 72 stopni.
Wyciagam gestwe na hefeweizena z lodowki no i.. niestety male zdziwienie - nie chcialem ryzykowac poszlo w kanal.
Jedyne co mi przychodzi do glowy do zrobienie z tego pseudo "Amercian Wheata". W lodowce mam wyesty american ale II ale juz za pozno na aktywacje. Mam jeszcze WL Irish Ale ktore mialy byc na Stouta, ale czytalem ze niezle sie tez w ejlach prezentuja. No coz innego wyboru nie mam wiec musze ich uzyc bez startera , zrobie kolo 17 litrow 12 plato powinno dac rade.
Tylko nie mam pojecia jak przerwa ferulikowa wplynie na ogolny caloksztalt piwa bez hefeweizenowskich drozdzy. Bedzie jakis negatywny wplyw?