Skocz do zawartości

Hanys93

Members
  • Postów

    665
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Treść opublikowana przez Hanys93

  1. Uzywam ich od dluzszego czasu i nie narzekam. Duzo mniej roboty przy rozlewie i lane piwo w lodowce na biezaco. Tak jak wspominal Daniel bedzie problem przy uzywaniu pompy recznej ze wzgledu na oksydacje. Ja uzywam kranu na naboje z Co2 i nie mam problemu z oksydacja oraz wyszynkiem nawet po kilku dniach ale musisz liczyc sie z kosztami : Za kran zaplacilem 40€ a naboje 16g to u mnie kosz ok. 80 centow za sztuke (sztuka starcza na 1 Kega). Moj znajomy kupil sobie kran z nierdzewki do podlaczenia pod butle Co2 ale kosztowal on ponad 120€ no i do tego butla. Wszystko zalezy od tego jaki masz budzet. Jesli chodzi o refermentacje to w niektorych stylach piwa sobie odpuszczam. Przelewam przy ok. 1 stopien do 1,5 stopnia Plato w zaleznosci od stylu piwa przed koncem fermentacji do kegow a potem lager. Ale to tylko opcja jesli pobierasz probke do mierzenia FG aby wiedziec czego oczekiwac. Sa tez dostepne specjalne zamkniecia nadcisnieniowe na 1,3 Bara, ktore w razie czego odpuszczaja Ci wyzsze cisnienie.
  2. Hanys93

    IPA Książęce

    To uwierz. To nie jest gownoburza. I jestes w bledzie ze chmiel jest po to aby przykryc rozne posmaki. To wlasnie drozdze uzupelniaja Ci bukiet chmielowy i ma duze znaczenie na koncowe odczucie chmielenia jakich drozdzy uzyjesz i w jakich temperaturach bedziesz fermentowal. Jak najbardziej probuj zrobic kopie tego piwa, czemu nie. O gustach sie nie dyskutuje i jesli Ci to piwo smakuje to nikomu nic do tego. Wiedz tylko ze bedzie to praktycznie niemozliwe. Kazdy chmiel wnosi do piwa cos od siebie. Zapewne w zamysle Tyskiego byl tu typowo chwyt marketingowy, ze uzyli tylu roznych odmian chmielu. Pozatym browary stosuja w kazdym piwie z reguly kilka roznych odmian chmielu na "wszelki wypadek" aby w razie problemow z dostepnoscia, cena czy slabym rocznikiem moc niezauwazalnie dokonac zmian tak aby konsument sie nawet nie zorientowal. Pilem to piwo, jest dosyc charakterystyczne w smaku. Moim zdaniem z Cascade i Citra nawet lekko sie nie zblizysz do smaku tego piwa. Tak samo wybierajac "jakiekolwiek" drozdze i fermentujac je "neutralnie" nic Ci to nie da. Nastepna sprawa to fakt ze wiekszosc browarow fermentuje pod cisnieniem jednoczesnie "stresujac" drozdze i masz automatycznie inne produkty fermentacji, ktore maja kolejne znaczenie dla smaku koncowego piwa.
  3. Piwo ktore jest oznaczone jako 0% musi faktycznie posiadac 0% alkoholu, zas piwo "bezalkoholowe" moze posiadac alkoholu nawet do 0,5% Takie piwo jestes w stanie uzyskac tylko przemyslowo, miec specjalny sprzet i musze powiedziec ze znam dobre piwa bezalkoholowe. Jest to bardzo duzy wyczyn i dla laika wrecz niewyczuwalna roznica. Jesli chodzi o takie piwa to ryzyko zakazenia jest niezwykle wysokie, nawet w warunkach browarniczych, musi isc na pasteryzacje jak najszybciej.
  4. Czy ty aby troche nie przesadzasz? Nie zrobisz dobrej Ipy jak sypniesz 2g na litr?
  5. Zadales pytanie nie podajac wlasciwie zadnych informacji dotyczacych browaru. Wszystko zalezy od techniki ktora mialbys posiadac.
  6. Nic dziwnego bo byl duzy underpitching, do tego wahania temperatury. Piwo nie bedzie zbyt dobre. Moim zdaniem do tego czasu juz bedzie za pozno na jakiekolwiek ratowanie tego wyrobu. Ale przynajmniej masz lekcje w praktyce i bedziesz wiedzial jak postepowac w przyszlosci.
  7. Nastepnym razem jak bedziesz robil piwo dolnej fermentacji, to na 20l zadawaj albo 2 paczki drozdzy suchych albo miedzy 200-400 ml gestwy (w zaleznosci jak gesta). Temperature fermentacji utrzymuj stala przez caly okres fermentacji (rowniez w temperaturze fermentacji zadajesz drozdze) - z reguly miedzy 8-10 stopni. Potem lageruj w temperaturach 0-5 stopni. Absolutnie nie zadawaj drozdzy w wyzszej temperaturze bo popsujesz sobie piwo. Jesli chlodnica schladza Ci brzeczke do 16 stopni to wstaw fermentor na pare godzin do lodowki ustawionej na 4 stopnie i tez Ci dojdzie do temperatury zadania drozdzy. Lepiej poczekac pare godzin niz zmarnowac caly dzien i prace na slabe piwo.
  8. Kielki w nadmiernej ilosci nie sa norma, tylko oznakiem slabej pracy slodowni/slodownika. Przed rozpoczeciem procesu slodowania ziarna, slodownie przeprowadzaja szereg badan, aby wiedziec czego spodziewac sie po danej partii i ewentualnie jak dostosowac pod nia proces i dlugosc slodowania. Optymalnie kielek powinien osiagnac 3/4 dlugosci ziarna - wtedy osiaga optymalna sile enzymatyczne oraz zuzyl male ilosci skrobi, ktora jest dla browarnika najistotniejsza. Ziarna ktory wykielkuja nazywaja sie "Husarami" i nie powinny znajdowac sie w slodzie w duzych ilosciach. Mozesz zanotowac wyrazny spadek wydajnosci bo takowe ziarna zuzyly nadmierne ilosci skrobi w procesie slodowania.
  9. Ale ze za malo goryczkowa, czy za cos z stopniem odfermentowania? Intensywnosc i dlugosc gotowania tez znacznie wplywa na smak koncowy. Browar musi zawsze znalezc kompromis miedzy ekonomicznoscia a smakiem. W domowych warunkach mozna sobie na to jak najbardziej pozwolic, tez lubie mocno aromatyczne i malo goryczkowe sesyjne Ipy.
  10. Wolalem sie upewnic. Wiadomo ze kazdy ma swoje gusta, ale czasem trafiaja sie felerne produkty, wiec wolalem dopytac. Strona na ktorej zamawiam, wymaga zlozenia zamowienia do okreslonego dnia w tygodniu bo zamawiaja "na swiezo" od producenta, wiec mysle ze jest duza szansa na dobry produkt, ale dzieki za przestroge. Narazie mam jeszcze inne drozdze do wykorzystania, ale mysle ze na cos z tej firmy sie napewno skusze.
  11. Ktos cos jesli chodzi o inne drozdze tej firmy? Bo pojawily sie w sklepie w ktorym zamawiam, spory wybor, sa zdecydowanie drozsze od konkurencji ale z tego co widzialem jest ilosc odpowiednia do bezposredniego zadania, wiec duzo wygodniej.
  12. Jesli z gotowaniem bylo wszystko okej, to raczej te 15 min nie powinno dac wyczuwalnych ilosci DMS. Bardzo malo browarow posiada chlodzenie przedwhirpoolowe niestety.
  13. Mozesz tez wrzucic na ostatnie 10 min gotowania, nastepnie szybkie schlodzenie do ponizej 80 stopni i dopiero nastepne porcje chmielu. Tu juz nie chodzi o sama izomeryzacje, ale bardziej o DMS, ktory Ci sie tworzy ale nie odparowuje.
  14. Nie powiedzialem ze jasne jest wolne od garbnikow tylko ze wyplukujesz ich o wiele mniej ze wzgledu na mniejsza ilosc wody do wysladzania i jednoczesnie krotszego kontaktu ze zlozem filtracyjnym. Nie ma tradycyjnych programow niemieckich, to sa wzory do liczenia ktore sa stosowane na calym swiecie. Wyliczasz praktycznie ile uzyskales ekstraktu z uzytego slodu a nie ilosc wyciagnietego ekstraktu z mozliwego ekstraktu - co tym bardziej nie ma sensu jesli nie masz analizy slodu przed soba.
  15. Zalezy czy pytasz o piwa mocne czy zwyklego ciemnego lagera. Przy mocnych nie masz innego wyjscia bo musisz na gesto zacierac. Przy zwyklym ciemnym lagerze, mozesz sobie pozwolic na wieksze wyplukanie garbnikow w porownaniu z hellesem, jednoczesnie wyplukujac wiecej ekstraktu pozostajacego w zlozu. Przy jasnych musisz znalezc kompromis miedzy maksymalnie duza wydajnoscia, a walorach smakowych i barwie, dlatego wysladzasz mniejsza iloscia. Zauwaz tez ze jasne sa mocniej chmielone niz ciemne lagery w ktorych chmielenie odgrywa mala role. Ze wszystkich tych wspolczynnikow powstala norma- czyli jasne 4l/kg, ciemne 3l/kg i odpowiednio wieksza ilosc do wysladzania. Oczywiscie kazdy browarnik moze grac tymi wspolczynnikami wedle wlasnego gustu - chce piwo ciemniejsze/jasniejsze, moze bardziej metne, wiecej garbnikow mniej garbnikow, goryczka bardziej sciagajaca/mniej sciagajaca, wtedy dobierasz sobie parametry wedle wizji koncowego smaku/wygladu piwa. No to jak podklada sie to do wzoru jesli uzywasz w jednymi piwie kilka rodzajow slodu? Naprawde by mnie to ciekawilo.
  16. No wlasnie o to chodzi. Kolega chce kombinowac z lagerem przy 16 stopniach w garazu i popsuc sobie piwo. Przy 15-16 stopniach S-33 daja w miare czyste piwo, wiec mialby poniekad zastepstwo lagera.
  17. Torebki na herbate sobie kup. Nadaja sie idealnie do chmielenia na zimno w kegu.
  18. Nie polecam. Kiedys tylko zadalem swieza gestwe w 20 stopniach bo byl srodek nocy, bylem zmeczony i juz nie bylem w stanie czekac az brzeczka zejdzie do tych 8-10 stopni w lodowce. Efekt byl taki ze fermentacja byla gotowa po 48 godzinach, a piwo bylo niezbyt lagerowe Wyczuwalne nieakceptowalne w tym stylu posmaki. Szlo to wyplic ale szkoda tyle pracy bylo. Przy 16 stopniach bedziesz mial dobrego ejla. Polecam w tej temperaturze S-33, nigdy sie nie zawiodlem, bezproblemowe drozdze.
  19. Okej, dzieki w takim razie. Nie znam tej metody liczenia wydajnosci. Jest calkiem bez sensu, wiec to by tlumaczylo ze amerykanska Widocznie za luske nie placa ?
  20. A co jest zlego w ekologicznych uprawach? BIO nie znaczy wolny od pestycydow, ale sa ustalone pewne normy i prawa ktore sa scisle kontrolowane. Nie jestes w stanie od razu zrezygnowac ze wszystkich srodkow, ale od czegos trzeba zaczac. Dodatkowo prowadzane sa badania na temat szkodliwosci konkretnych zwiazkow i dozwolone opryski czy srodki w biologicznych uprawach nie sa przypadkowe. Jesli dalej bedziemy zalowac wydac na zywnosc troche wiecej to nasz ekosystem w koncu szlag trafi. Moze my tego nie dozyjemy ale nasze potomstwo juz tak. W takim razie pozdrawiam serdecznie ten browar bo kontroli napewno nie unikna, a faktury z dostaw slodu predzej czy pozniej beda musieli przedstawic. Tak latwo sie nie da oszukac.
  21. Mowiac o nowoczesnych systemach mam na mysli osiagniecia z koncowki lat 90 do teraz. Krones i Kaspar Schulz sa pionierami w tej dziedzinie. I mowimy tu o wydajnosciach rzedu 80% przy odparowaniu zaledwie 2,5 - 5%. Do tego dochodzi system filtracyjny. Pare browarow na swiecie (w tym 2 w niemczech) ma zamiast kadzi filtracyjnej, filtry tzw. maischefilter. Wyciagniesz nastepne 2% bo mozesz pracowac z bardzo drobnym srutem bez luski. Napisales dokladnie slowo w slowo ze jest przecietna. Wiesz co oznacza wydajnosc 75%? Oznacza ze z 1 dt slodu wyciagasz 75 kg ekstraktu - przypominam ze slod ma tez cos takiego jak luska za ktora tez placisz i ktora wlicza sie do wagi. Badania laboratoryjne normowane ktore przeprowadza kazda slodownia, maja wyniki ekstraktu na poziomie 82-83% i tyle tego ekstraktu jestes w stanie wyciagnac bo wiecej go poprostu nie ma. Chocby nie wiem jaki sprzet bys mial nie wyciagniesz tego, obojetnie czy z dekokcja czy bez. Chyba logicznym jest ze w piwach ciemnych ciemniejsza barwa nie jest minusem? Mocne piwa zacierasz na gesto bo nie masz innego wyjscia jak chcesz wyciagnac wysoki ekstrakt. W tego typu piwach bedziesz mial tez wiecej garbnikow poprzez dluzsze wysladzanie, ale zauwaz ze sa to piwa w ktorych slod gra pierwsze skrzypce a dopiero potem chmiel. Zauwaz ze piwa tego typu sa ciemniejsze tym bardziej jesli sa zacierane dekokcyjnie. Garbniki wchodza w reakcje chemiczne jak oksydacja czy z wysokomolekularnymi bialkami, co powoduje rowniez metnosc, czy pozniejsze przyspieszanie procesu starzenia piwa. Nie bez powodu piwa typu Pils czy Helles sa uwazane za najtrudniejsze style poniewaz wlasnie takie drobnostki wplywaja na ostateczny smak tak czystych piw. Nie mozesz porownywac piw gornej fermentacji z lagerowymi. A pozatym jak spytasz nawet amerykana ktore piwo jest dla niego najtrudniejszym stylem to odpowie ze niemiecki helles, bo IPA to przy tym przedszkole. Mozesz narobic tyle bledow ze glowa mala a i tak przejdzie to bokiem. Co innego przy hellesie. Co do autora watku, moge mu jesli jest zainteresowany przeslac wszystkie wzory potrzebne do obliczenia wszystkiego co potrzebuje. Skoro zdecydowal sie na konkretny sprzet to musi konkretnie podejsc do tematu.
  22. Nie powiedzialem ze 75 % wydajnosci to czary, ale nie jest byle jakim przecietnym wynikiem. Wyniki rzedu 78 - 80 % sa mozliwe przy nowoczesnych systemach. Przy zacieraniu dekokcyjnym zwiekszysz wydajnosc o ok. 2%. Kiedys dekokcyjnie zacieralo sie praktycznie wszystkie piwa, bo jakosc slodu byla bardzo slaba oraz wybor roznych rodzajow slodu bardzo maly. Obecnie w 2019 roku dekokcja jest stosowana tylko w piwach typu Bock, Doppelbock. Idzie za tym aspekt ekonomiczny, srodowiskowy oraz postep w zakresie slodow. Powiedz mi co pozadanego wniesie dekokcja do stylu typu Niemiecki Pils? Dzialac moze wszystko ale mowa jest o Pilsie niemieckim. I wlasnie miedzy innymi o to chodzi ze sie spialem. Zapodales koledze referat po ktorego przeczytaniu rece opadaja. Dla uzupelnienia, nie chodzi o to ze gestosc zacieru wplywa na barwe, tylko o ilosc wody ktora przy filtracji wyplukujesz garbniki. Nie dosc ze przyciemni Ci brzeczke to moze nieprzyjemnie wplynac na goryczke. Tu wazna jest zarowno ilosc wody do wysladzania jak i czas kontaktu wody do wysladzania ze zlozem. Do tego brakowalo jeszcze porady zeby zrobic najlepiej 30 min przerwy bialkowej nie znajac analizy slodu..
  23. Po pierwsze gratulacje sprzetu, marzenie kazdego domowego piwowara. Teraz przejde do kolegi ktory Ci doradza. Pochwalisz sie w jaki sposob liczysz wydajnosc? Wydajnosc na poziomie 78 - 80% to jest wynik na poziomie sprzetu najwyzszej polki renomowanych producentow w duzych browarach. Skad wpadles na pomysl zacierania Pilsa dekokcyjnie? Masz pojecie do czego sluzy dekokcja i jaki ma wplyw na kolor piwa? No i jeszcze od kiedy Pilsa zaciera sie jednotemperaturo? 3 litry na kg slodow to mozesz piwo ciemne sobie zacierac a nie pilsa. W piwach ktore z natury maja byc jasne, zaciera wyzsza iloscia wody a wysladza nizsza. Garbniki, przyciemnienie koloru? Pytanie jest o Pilsa. Mozesz mi powiedziec od kiedy chmieli sie na zimno Pilsa?
  24. Nie, nie beda potrzebowaly tyle samo czasu na ulozenie bo odpada proces refermentacji. Przy sztucznym nagazowaniu i ominieciu procesu refermentacji bedziesz w szczegolnosci w piwach typu lager odczuwal poprawe jakosci i czystosci smaku, ktora moim zdaniem refermentacja znaczaco pogarsza.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.