Skocz do zawartości

fotohobby

Members
  • Postów

    1 452
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    31

Treść opublikowana przez fotohobby

  1. Tam sa pewnie jakies dobrze flokujące drożdze gornej fermentacji, dajace w miare czysty profil. Ale na pewno nie w temp 20C. Uwarz to wg przepisu, wrzuć na 3-4 dni do pomieszczenia z 15C, później przenieś do cieplejszego. I zapomnij o codziennym sprawdzaniu BLG. Najlepsza droga, żeby zakazić brzeczkę.... Pierwszą kontrolę zrob po 10 dniach, kolejną dwa dni później
  2. Gdyby to bylyby lagerowe drozdze, to zalecana temperatura fermentacji wynosiłaby 8-12C
  3. Przeciez napisales, ze ma 5BLG ? A ppza tym, jakoe granaty ? Jak drozdze nie obudza sie w temp pokojowej, to znaczy, ze nie ma juz cukrow, które mogą dojeść, szczegolnie, jesli znow trafią do pomieszczenia 5-7C
  4. Pod warunkiem, ze tam są drożdże dolnej fermentacji, a to nie jest takie pewne. Na pewno nie ma sensu fermentować tego w pokoju, tylko o razu zanieść do piwnicy
  5. Bulka to ci pewnie CO2, ktore uwalnia sie z cieplejszsgo piwa. Nie sądzę, zeby BLG spadlo wiecej, niz o 0.5
  6. Konkretnie ktore ujecie Oazy to "bagno" ? A to, co wychodzi z miejskiej oczyszczalni, to nie zawsze to samo, co wyplywa z kranu... A rury w instalacjach też to czesto PP. W takim razie pozostaje ci RO3, lub zamowienie pelnego raportu wody pobranej z kranu. Dodawanie soli navślepo, to error na wejsciu i errar na wyjściu...
  7. A nie lepiej, zamiast "strzelać" i zgadywać, jak poprawić kranówę, przejsc sie do Biedronki, spojrzec z jakiego ujecia mają tam "Oazę" i jaki ma sklad (na etukiecie jest pelny raport), kupić 4-5 banisków 5L i jedynie skorygować pod nasze potrzeby ?
  8. Zwrócilem na to uwage, ale przeciez napisał, ze w 68C. Więc "gotował"
  9. Hmmm, mój pierwszy lager był niespecjalnie udany, bo uciekła mi temperatura fermentacji (czujnik pokazywał 10C, ale była to teperatura otoczenia, a nie brzeczki). Po czterech tygodniach był dość "wonny" - mocno alkoholowy, wręcz rozpuszczalnikowy. Po dalszych czterech lagerowania ten aromat dość mocno się zredukował. Nie wiem, jak byłoby po zabutelkowaniu
  10. Jedną paczką możesz zrobić warkę rozruchową, mniej litrów, mniejszy ekstrakt. Później zbierasz gęstwę w odpowiedniej ilości i drugie pokolenie drożdży może już zmierzyć się z 15BLG Ale fermentowałeś w dobrej temperaturze, piwo może być całkiem udane.
  11. Przenieś. Jak zadałeś jedną saszetkę do 15BLG (ile litrów ? wygląda na 22), to już drożdże i tak wiele więcej już nie zrobią.
  12. Bez pompki i bez worka - dużo łuski, mąki przelatywało przez dno. Mętna brzeczka, jakieś przypalone drobinki podczas gotowania. Z workiem (150um) - brzeczka też dość mętna, ale bez farfocli na dnie. Za to przytykająca się filtracja. Z pompką - brzeczka klarowna, farfocle wyciągnięte i przetransportowane na górę kosza, żwawsza filtracja. Brak przypaleń. Mieszam tylko na początku, później, przez 45 min zaglądam od czasu, do czasu, tylko po to, by dopasować wydajność pompy. Teraz mam wydajność 80-84% (wg Brew Target). Nie jest to jakiś spektakularny wynik, ale nie mam parcia na jego żyłowanie . Wysładzam do 6-8 BLG
  13. Bez zastrzeżeń - sześć warek za mną, dwie bez pompki, z workiem BIAB, cztery z pompką cyrkulacyjną..
  14. Nie, połączenie jest szczelne, jedynie przy kraniku jest obejma zaciskowa
  15. To było pierwsze wrzenie: i była jeszcze trochę partyzantka z tymi klamerkami otp. Teraz dokupiłem parę drobiazgów - m.in obejmy na wąż i zaczęło wyglądać estetyczniej. pompa, np: https://pl.aliexpress.com/item/Nowy-DC-12-v-P-ynu-Transferu-Parzenia-Homebrew-Pompy-Food-Grade-Dom-Domu-Winiarnia-Making/32953966865.html?spm=a2g17.search0104.3.93.498e486euaZF40&transAbTest=ae803_5&ws_ab_test=searchweb0_0%2Csearchweb201602_1_10065_10068_319_317_10696_10084_453_454_10083_10618_431_10304_10307_10820_10821_10301_537_536_10843_10059_10884_10887_100031_321_322_10103_5735611%2Csearchweb201603_2%2CppcSwitch_0&algo_pvid=bb2169f4-4cbd-49e7-853f-2773416b37d3&algo_expid=bb2169f4-4cbd-49e7-853f-2773416b37d3-13
  16. Dlatego nic tam nie zmieniam. Włączam go, ustawiam temperaturę, "przecykuję" TIME i TIMER na wartościach, jakie tam są zapisane, kocioł zaczyna grzać. Jak chcę skorygować temperaturę, to koryguję, jak chcę wyłączyć wyłączam. Faktycznie, termostat wyłącza 2-3C powyżej ustalonej wartości. Mnie warzy się na tym całkiem wygodnie - dorobiłem jeszcze termoizolację, kupiłem pompkę cyrkulacyjną i proces idzie sprawnie
  17. Daje zawsze 3.5l wodu na kg slodu. TIME I TIMER zawsze pozostawiam na "fabrycznych" ustawieniach - o umnie to 02.30 i 00.00 Pierwsze odpowiada za dlugosc grzania drugie za opóźnienie startu. Termostat wyłącza się 1C po przekroczeniu temp zadanej
  18. Nie ma potrzeby neutralizowania Starsanu, podobnie, jak nie ma potrzeby plukania po Starsanie - nie po to dezynfekujemy, zeby potem plukać wodą w której coś może żyć. Samo oxi w piwowarstwie wystarcza... do pierwszej infekcji Ja uzywam oxi i starsan - oxi do wstepnej dezynfekcji po myciu, starsan do dezynfekcji przed fermentacją. Pomocniczo jeszcze Desprej w trakcie warzenia, przelewania, butelkowania.
  19. Trawiasty osad jest efektem zbyt dlugiego chmielenia na zimno. A "chmury" to najprawdopodobniej drozdze namnozone podczas refermentacji.
  20. W piwnicy. Fermentująca brzeczka bedzie miala 2, max 3C więcej przez pierwsze kilkadziesiat godzin. Po 8-10 dniach przenies do mieszkania na kilka dni
  21. Nylonowy woreczk 100-150 mikronów na końcu wężyka. Trwaly, odporny na gotowanie. Nigdy nie mialem gushingu w swoich piwach
  22. Kiedyś uwarzyłem piwo (Apa), które z biegiem czasu zaczeło zmieniać profil smakowy w kierunku Prosecco. Czyli białego, gazowanego wina - z tym, ze wytrawnego. Teraz wiem, że była to infekcja, ale efekt był przedni. Szkoda, ze nie wiem, jak to powtórzyć
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.