Bez pompki i bez worka - dużo łuski, mąki przelatywało przez dno. Mętna brzeczka, jakieś przypalone drobinki podczas gotowania.
Z workiem (150um) - brzeczka też dość mętna, ale bez farfocli na dnie. Za to przytykająca się filtracja.
Z pompką - brzeczka klarowna, farfocle wyciągnięte i przetransportowane na górę kosza, żwawsza filtracja. Brak przypaleń.
Mieszam tylko na początku, później, przez 45 min zaglądam od czasu, do czasu, tylko po to, by dopasować wydajność pompy.
Teraz mam wydajność 80-84% (wg Brew Target).
Nie jest to jakiś spektakularny wynik, ale nie mam parcia na jego żyłowanie .
Wysładzam do 6-8 BLG