@Daniel() dawka wiedzy zawsze mile widziana
Ja do warzenia kupuję wodę źródlaną w baniakach, liczac na powtarzalność skladu. Mój dostawca niestety nie udostępnia informacji o czesci interesujacych jonów (m.in. siarczanów i chlorków).
Trzeba wykonac badanie. W sumie moglbym go zrobic, z tym, ze na rurze doprowadzającej wode do kuchni mam trzy filtry - sznurkowy, weglowy i obnizajacy twardosc wody.
Filtry wymieniam co ok 4 miesiecy i widze, ze biegiem czasu ich skutecznosc słabnie.
Stąd co warka, mialbym inną wode w garze.
Czesc dostepnych w Biedronce, Lidlu , Tesco itp wod jest dobrze opisana i mozna dopasować wode do stylu, czasem tylko wspomagajac sie solami.
Natomiast potwierdzam, jakosc wody moze nie jest krytyczna, ale wazna.
Robiac pilsnera, szukalem wody o mozliwe najnizszym poziomie HCO3. Znalazłem, ale nie zwrocilem uwagi na zbyt niską ilosc jonów wapnia (44ppm), mimo, ze mialem czym ja zmodyfikować.
W efekcie piwo wyszlo poprawne, ale nie idealne, a po 2 miesiacach w 4C i kolejnych w dwoch w 12C bylo wciaz nieco zamglone