-
Postów
807 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
17
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez Wuuu
-
Dzięki. Kupuję platformę na kółkach, a nie mam w mieszkania GFa Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Ma ktoś kocioł pod ręką, żeby sprawdzić jaką średnicę ma jego podstawa?
-
Widziałeś, że są wątki, a nawet nie chciało Ci się ich przeczytać... Bo w każdym tym wątku wniosek jest ten sam, że nie używa się starej gęstwy. Tym bardziej nie robi się starterów ze starej gęstwy, bo przy okazji można namnożyć bakterii, które w takiej gęstwie się pojawią. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
#58. Centennial SH APA (mokra szyszka) 18l/ ~40 IBU/ 13,5 Brix / ?% Alk. 08.09.2020 Wydajność: ok 70% Prawie miesiąc przerwy w warzeniu! Aż wstyd przyznać, ale dziś po raz pierwszy, w całej mojej karierze piwowarskiej, chmieliłem szyszką. W dodatku z własnego chmielnika i świeżo zerwaną Totalnie nie wiem co z tego wyjdzie, bo chmielenie raczej na oko. Przyjąłem średnio AA poziomie 10% i przelicznik mokrej szyszki do suchej 4:1. W BS wyszło mi ok 40 IBU, ale co tam finalnie wyjdzie, to się okaże. Surowce: Fermentowalne: : - 3,5 kg - Pilsner Bohemian Floor (Weyermann) - 0,5 kg - CHÂTEAU VIENNA (Castle Malting) - 0,5 kg - Pszeniczny (BESTMALZ) - 0,25 kg - Crystal (160 EBC) (Thomas Fawcett) Razem: 4,75 kg Chmiel: - Centennial ~10% AA - 475 g mokrej szyszki Razem: 475 g Woda: - kranówka Drożdże: - WPL028 Edinburgh Scothish Ale - White Labs - starter 1l z pożywką (zrobiłem też starterek pod depozyt) Zacieranie: pH 5.62 bez korekty kwasem - 66C - mash in - 16,5l wody. Wymieszałem, odczekałem 10 minut, wymieszałem ponownie i włączyłem recyrkulację - 62C - 30' - 72C - 30' - 77C - mash out - 5' Wysładzanie: - ok 13 l w 78C - pH 5,55 zakwaszane kwasem Gotowanie: 60 minut (mokra szyszka) - 60' - Centennial - 60 g - 30' - Centennial - 50 g - 10' - Centennial - 75 g - 10' - Whirlfloc - 1/2 tabletki - 10' - pożywka Wyeast - 2,1 g - 5' - Centennial - 75 g - Hopstand - wrzucone przy 90C i od razu schłodzone do 75C - 20' Centennial - 215 g Potem już chłodzone przez siatkę nylonową do fermentora. Notatki: - wydajność na stabilnym poziomie ok 70%, ale szyszka sporo zabrała brzeczki, bo celowałem w 20l. Fakt, zabrałem też 1l na startertki, ale z 1,5l myślę w szyszce zostało - chmieliłem eksperymentalnie w koszu zaciernym i bardzo dobrze się sprawdziło. Kipiało trochę po bokach, ale do przeżycia. - po gotowaniu postawiłem kosz na garze i wycisnąłem jeszcze trochę brzeczki tłuczkiem do ziemniaków - co do chmielu, to szyszki zbierałem z dwóch krzaków - prawie 0,5 kg. Pierwszy wypuścił szyszki ok tygodnia wcześniej niż drugi i nie wszystkie szyszki z drugiego było wystarczająco dojrzałe. Natomiast na niektórych z pierwszego pojawiły się mszyce, więc też ok 100 g odpadło. Starałem się wybierać zdrowe szyszki, ale trochę robactwa dostało się z szyszkami do gara, ale to takie malutkie biało zielone mszyce. Więcej białka będzie - śrutowanie trochę drobniej - po 1 przerwie 13,3 brix - po drugiej 17 brix - wysładzanie sprawnie w fermentorze z podbiciem najpierw, a potem już na garze po przyciśnięciu trochę złoża sitem - przednia 24l i 10 brix (1l zabrany na starter) - hopstand bez mieszania, tylko z recyrkulacją - chłodzenie bezproblemowo przez siatkę nylonową prawie nic nie wyłapało, do ok 25C - dużo białka, ostatecznie po przewiezieniu na rejony brzeczki w plastiku, zlewając do stożka zostawiłem ok 1l białek na dnie i wylałem, więc tak na prawdę: - nastawna 17l i 13,5 brix - napowietrzane grawitacyjnie i potem kilka minut kamieniem - starter dodany w całości w temp 22C i całość schłodzona do 18C - spróbowałem brzeczki i co prawda w aromacie nie powala, ale goryczka w miarę ok - sam chmiel pachniał dobrze, tak kwiatowo-cytrusowo delikatnie, choć dodałem też kilka świeższych szyszek, gdzie aromat był jeszcze znikomy. Fermentacja 08.09.2020: Nastawna 17l 13,5 brix Zaplanowana Burzliwa: - 3 dni - 18C - 7 dni - 19C - 5 dni - 20C Pomiar: 19.09.2020 5 blg - podgrzewanie było nie włączone, większość czasu było 18C, podniosłem do 21C. W zapachu dużo lepiej i smaku jak piwo Goryczka niziutka jednak się zrobiła. Zastanawiam się jeszcze nad chmieleniem na zimno, bo drugi krzak mi dojrzał i ładne szyszki. pomiar - 23.09.2020 - ciągle 5 blg, dziwne, podniosłem temp do 22C, ale przedtem odbiłem już gęstwę. W aromacie nie powala, boję się jednak wrzucać świeżą szyszkę na zimno. Jak po leżaku w kegu, dalej będzie takie nijakie to jednak wrzucę jakąś Amerykę lub NZ w hop spiderze. Edit: 30.09.2020 - niestety wdarło się zakażenie, na lustrze wyrósł biały biofilm (kra), nie wiem od kiedy, bo wcześniej nie zaglądałem. Mimo wszystko wrzuciłem po 26g Citry i Cascadę, i zakeguję w 9l keg, może będzie się dało wypić. Cicha: - 7 dni - 18C Rozlew: 08.10.2020 Za namową Jula, zakegowałem w dużym. Piwo stało sobie w kanciapie, dziś 25.10. podpiąłem do kranu. Piwo nie pachnie zachęcająco, ale tak pachniało od początku i nie jest to raczej kwestia zakażenia. Szyszki Centenniala były ewidentnie jeszcze nie dojrzałe, stąd taki "zielony" aromat. Citra i Cascadę trochę to przykryły, ale jeszcze nie do końca. Wrzucam do kega w hop spiderze 28g Loral Cryo na 3-4 dni może coś tego będzie, bo w smaku... smakuje jak piwo Edit: Jednak chmiel nie przykrył wszystkich wad tego piwa i ostatecznie poszło do kibla, bo życie jest za krótkie, żeby pić kiepskie piwo. Kilka foteczek:
-
Właśnie one rzekomo powinny być takie trochę brązowawe. No może nie aż tak jak te pojedyńcze Jeśli w dotyku szyszka jest raczej sucha i szeleści, a po roztarciu jest raczej lepka niż mokra (no i pachnie chmielowo, a nie trawiasto) to jest ok. Ale ja zbieram chmiel pierwszy raz i pierwszy raz robię na mokrej szyszce piwo to mną się nie sugeruj tyle wyczytałem w necie. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Ja dziś zebrałem Centenniala i właśnie będę warzył na nim Single Hopa Wyszło 0.5 kg. Z jednego krzaka nie zbierałem całego, bo jeszcze niektóre szyszki niedojrzałe. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Nie no, Twój patent jest troszeczkę inny, może komuś bardziej podpasuje Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Było https://www.piwo.org/forums/topic/25950-szybka-i-tania-alternatywa-dla-etykiet-do%C5%9B%C4%87-odklejania-starych-etykiet-przez-rozlewem/ Ale pomysł wciąż spoko Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony
Wuuu odpowiedział(a) na gawo74 temat w Piaskownica piwowarska
Gdzieś mi się taka informacja przewinęła w internetach, ale źródła nie mogę znaleźć. Tak czy inaczej starsan lepszy Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka -
Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony
Wuuu odpowiedział(a) na gawo74 temat w Piaskownica piwowarska
Nie można. OXI po kilkudziesięciu minutach traci swoje właściwości. Polecam starsan lub zamiennik. Roztwór zachowuje właściwości nawet przez kilka miesięcy. Można używać wielokrotnie. -
To na prawdę tak ciężko przeczytać instrukcję? Po kilku Twoich postach na forum widzę, że wciąż robisz coś na opak. Zanim się za coś zabierzesz, poczytaj na spokojnie. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Ale jeśli za wolno przelewa się przez złoże, to nadmiar brzeczki ma przelewać się właśnie przez tę środkową rurkę, żeby uniknąć przypalenia dna. Te walec ma być wciśnięty w górne sito. Czyli jakieś 3 cm brzeczki nad sitem i ma wracać środkiem. A ta trzecia rurka jest do zatkania tego środka podcza wsypywania słodu!! Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Pytasz w wątku Grainfathera, więc polecilibyśmy Grainfathera.
-
Nie. Po prostu na starcie montujesz, korzystając z dwóch trójników, wężyki z trzema szybkozłączkami do CO2. Przez niepodpiętą szybkozłączkę gaz się nie ulatnia. Wygląda to w ten sposób:
-
Jestem bardzo zadowolony i złego słowa nie powiem. Dobrze trzyma temperaturę, nawet z włączonym wiatrakiem chodzi cicho. Trochę głośniej jak dochładza, ale do przeżycia. Piwo wysyca się wg tabeli na ok 2.0 V w czasie 3-4 dni w temp 6-7C i nigdy mi się nic nie przegazowało. Na reduktorze mam stale 14 PSI. Minus to, że nie mam tych węższych kegów i przy trzech, żeby domknać drzwiczki muszę posiłkować się taśmą klejącą. Na pewno zlożyłbyś wszystko taniej, ale mnie się nie chciało w to bawić. A co do ceny to jeśli jeszcze nie jesteś członkiem PSPD, to dobry moment żeby się zapisać. Składka roczna to 100 pln, a w MarXamie mamy 10% zniżki i na samym kegeratorze jesteś do przodu prawie 2 stówki Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Szyszki rozwijają się pięknie na każdym chmielu. Największe w Centennial I East Kent: Centenial II: i Hallertau:
-
Wiśnie podbiją Ci kwaśność w piwie, więc syp śmiało. Robiłem teraz Juicy Sour z marakują i mango, dałem 700 g laktozy i praktycznie niewyczuwalna. No ale zakwaszałem jeszcze bakteriami do pH 3,3.
-
Jest ok. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Słody wrzucił do 6 litrów, bo domyślam się, że kleikował płatki w ilości wody w stosunku 1:5. Czyli na 2,5 kg płatków poszło już 12,5l wody. Po dodaniu tej z zacierania wychodzi 18,5l czyli standardowy stosunek 1:33. Cukier normalnie wsypać do brzeczki. A tę przerwę białkową w 52C możesz całkowicie wyrzucić lub tylko w tej temp wsypać słody i od razu po kleikowaniu całość zacierać już w 68C.
-
#57. Enigma SH Hazy IPA 19l/ 38 IBU/ 14 Brix / 5,5% Alk. 12.08.2020 Wydajność: ok 69% Wreszcie przyszła kolej na długo planowaną Enigmę. Miałem jedną paczkę 100 g z 2019 i 100 g z 2018 - ta poszła na gotowanie i hopstand. 2019 pójdzie na zimno. Surowce: Fermentowalne: : - 3 kg - Maris Otter (Thomas Fawcett) - 1 kg - Pszeniczny (BESTMALZ) - 0,5 kg - CHÂTEAU VIENNA (Castle Malting) - 0,3 kg - CaraPils (Weyermann) - 0,25 kg - CHÂTEAU OAT (Castle Malting) - 0,25 kg - Płatki pszeniczne (bez kleikowania) - 0,2 kg - CHÂTEAU ABBEY (Castle Malting) Razem: 5,5 kg Chmiel: - Enigma 16,6% AA - 160 g Razem: 160 g Woda: - kranówka Drożdże: - WPL067 Coastal Haze Ale - White Labs, starter z depozytu najpierw 135 ml, potem od razu docelowy 1,4l z pożywką, kręcony ok 24h Zacieranie: pH 5.4 bez korekty kwasem - 63C - mash in - 18,5l wody. Wymieszałem, odczekałem 10 minut, wymieszałem ponownie i włączyłem recyrkulację - 66C - 45' - 72C - 30' - 78C - mash out - 5' Wysładzanie: - ok 13 l w 78C - pH 7.8 bo nie wziąłem kwasu mlekowego Gotowanie: 60 minut - 15' - Enigma - 20 g - 10' - Whirlfloc - 1/2 tabletki - 10' - pożywka Wyeast - na oko - 5' - Enigma - 30 g - Hopstand - wrzucone przy 79C - 20' Enigma - 50 g Potem już chłodzone przez siatkę nylonową do fermentora. Notatki: - podczas wysładzania odebrałem 1,5l brzeczki 8 brix, więc po doliczeniu na oko wydajność ok 69%, czyli trochę niżej niż zazwyczaj. Może to wina niezakwaszenia wody do zacierania? - śrutowanie normalnie - po 1 przerwie 15 brix - po drugiej niecałe 17 brix - wysładzanie sprawnie w fermentorach z podbiciem - przednia 24l i 11,5 brix - whirlpool kręcony od czasu do czasu łygą - chłodzenie bezproblemowo przez siatkę nylonową jeszcze trochę wyłapało, do ok 25C - napowietrzane grawitacyjnie i potem kilka minut kamieniem - starter dodany w całości w temp 20C i całość schłodzona do 18C Fermentacja 12.06.2020: Nastawna 19l 14 brix Zaplanowana Burzliwa: - 5 dni - 18C - 5 dni - 19C - 3 dni - 20C Cicha: - 7 dni - 18C 25.08 - 60 g Enigma na zimno 02.09. - wyjąłem chmiel - 3 dni 15 C Rozlew: 04.09.2020 Zeszło do 3,5 blg Odfermentowanie: 75% Całe piwo zmieściło się do kega, prawie 19l. Mimo, że przez chorobę mam słaby węch, to dało się czuć mocny aromat chmielowy, owoce tropikalne, cytrusy. Póki co z uwagi na pełny kegerator, czeka sobie w kegu w kanciapie. Edit: 08.09.2020 Podpiąłem piwo pod kran. Mega aromat cytrusów i tropików! Chyba mamy konkurenta dla mojego ulubionego Mosaica. Typowo New Englandowe aromaty, będzie mega. Degustacja: 14.09.2020 No i to jest piwo! Od początku zapowiadało się dobrze, a ostatnio na imprezie było najczęściej wybieranym przez gości. W aromacie cytrusy, grejpfrut, estrowo, trochę tych tropików - mango, lekko liczi. W smaku pół wytrawne, ale gładkie, pełne. Chmielowe, ale czuć fajną "jasną słodowość". Goryczka z początku wysoka, teraz trochę zelżała, ale nadal fajniutka, ewidentnie chmielowa, taka grejpfrutowa właśnie. Krótka, ale może trochę ostra. Ktoś taką goryczkę kiedyś nazwał typową hopstandową - robiłem kiedyś na Oktawii z dużym hop standem i była podobna. W kolorze mętne złoto, piana drobniutka, trzyma się do końca drobnym kożuszkiem z koronką. Trochę też oblepia szkło. Bardzo smaczne, pijalne piwo. Świetna baza słodowa na serię sigle hopów. Te WPL067 też robią dobrą robotę, dobrze, że mam jeszcze trochę w banku. Chyba na Amarillo zrobię następnego SH.
-
Wysładzanie przebiegło raczej wolno czy szybko? Jeśli za szybko to spróbuj następnym razem, przenieść kosz do fermentora plastikowego i wysładzać tam. Woda bedzie wolniej przeplywac przez młóto i wypłucze wiecej cukrów. Jak Ci się pierwszy fermentora zapełni, przenieś kosz do drugiego, a brzeczkę wlej do kotła i podgrzewaj do gotowania w tym czasie. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Zależy jak dużo piwa warzysz. Ja mam kegerator na 3 krany i mi mało. Jeśli jednak warzysz mało i masz 1 keg w obrocie, to pewnie schładzarka wystarczy. Przy większej ilości kegów, ciągłe przełączanie by napić się innego piwa może być uciążliwe. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Nic nie mówiłeś o tym, że drożdże to gęstwa. Generalnie jak pisze kolega wyżej: albo zadaj zdrową, świeżą gęstwę, albo nie zadawaj wcale. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Czy ktoś widział, czy ktoś wie, co to może być za szkło?
Wuuu odpowiedział(a) na AMePiaceIpa temat w Piaskownica piwowarska
Tulip, czyli szkło wyglądem przypominające tulipan. Mamy w nim nóżkę, czaszę pękatą na dole i zwężającą się ku górze, by tuż przy rancie znów się rozszerzyć. Szkło tego typu stworzone zostało do wymagających piw, które potrzebują wysokiej piany, by móc się nim w pełni delektować. Zwężenie sprzyja budowaniu i utrzymywaniu się piany a gwałtowne rozszerzenie wzmacnia i odpowiednio nakierunkowuje wydobywające się z piwa aromaty. Tulip najlepiej przyda się do piw typu Scotch Ale, Saison, IIPA, Gueuze, Belgian Pale Ale. źródło: https://birofilia.org/historie/jakie-szklo-do-jakiego-piwa.html