Skocz do zawartości

Kaniutek

Members
  • Postów

    656
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    18

Treść opublikowana przez Kaniutek

  1. #7 - Best Bitter z konieczności Data warzenia: 24.03.2019 Objętość brzeczki nastawnej 26 litrów Ekstrakt początkowy: 11,5 Brix Ekstrakt końcowy: 6,3 Birx = 3,3 Blg - alk cca. 4,1% obj. Alkohol w piwie: 4,6% obj. EBC: 11-15 Rozlew: 16.04.2019 - łacznie 47,5 butelki Słód: 4,7 kg - Pale Ale Malteurop 0,3 kg - karmelowy 30 VikingMalt 0,38 kg - płatki owsiane prazone. 10 min w 200 stopniach z termoobiegiem Zacieranie: 68°C 60min - słody wsypane do 74,5 stopnia 21l wody. Zesżły do 69 stopni. Wymieszałem i przykryłem bluzą. podgrzanie z predkoscia ok. 1 stopnia na minutę. Czyli ok 8-10 min 76°C 10min - podgrzane do 76,5 i przykryte bluzą. 79°C - wygrzew 10 minut Wysładzanie specjalnie prowadzone powoli w sumie około 100 minut Gotowanie odłożone do następnego dnia. Chmielenie: IBU: cca 27 - US Brewer’s Gold jest stary i źle przechowywany więc można się spodziewać niższego/ To był nienajlepszy pomysł, trzeba było go wyrzucic, a nie do piwa dawać. 28g US Brewer’s Gold 8,9% - 60 minut 20g Lubelski 2,4% - 10 minut Drożdże: Danstar - Nottingham, uwodnione przez 15 minut w wodzie w temp. pokojowej. Zadane do fermentora o 15:30 w dniu 24.03.2019 24.03.2019 - O 8 rano widoczna róznica poziomów w rurce fermentacyjnej. O 15:00 pierwszy zarejestrowany bulk 26.03.2019 - piana na około 1,5 litra, ladna biala. Bulkanie intensywne. Temp w pomieszczeniu 14 stopni. 29.03.2019 - g.9:00 piana trochę zmalała. Buzowanie w fermentorze tez sie trochę uspokoiło. Bulkanie zwolniło. Przestawiłem wiadro do temp. 17 stopni. 01.04.2019 - piwo mocno zwolniło, piana opada i niewiele jej zostało. Bulka co kilka minut. 06.04.2019 - przeniesione do kotłowni do 19 stopni 12.04.2019 - Refraktometr 6,5 Brix = 3,5 Blg cca. 4% alk. Piwo smakuje przy pomiarze lekko kwaśnie. 14.04.2019 - Refraktometr 6,3 Brix = 3,3 Blg cca.4,1%. Piwo wytrawnieje i troszeczkę traci na kwaśności. 16.04.2019- Piwo w ilości 24 litry zostało rozlane do butelek. Do rozlewu dodałem około 155 g cukru. Przy rozlewie rozszczelnił sie kranik w fermentorze rozlewczym i około 0,5 litra piwa wykapało na podłogę. Komentarz: To piwo jest genialne! Jedno z najlepszych, jakie mi się zrobiło. Głebokie w smaku, aromatyczne, orzeźwiające. Aż chce się zaraz otworzyć druga butelkę. Nottinghamy mają szansę zostac moimi ulubionymi drożdzami. Na pewno powtórzę tę warkę w większej ilości. Po 3,5 miesiacach piwo trochę straciło na aromacie. Najlepsze było 1 do 2 miesiecy od rozlewu. Ale nadal jest pyszne. Te drożdże to zdecydowanie dobry szczep.
  2. #6 - Weizenbock Data warzenia: 15.04.2019 Data zacierania: 14.03.2019 (łacznie około 4 godzin) Data gotowania brzeczki i zadania drożdzy: 15.03.2019 g. 11:30 (łacznie około 4 godzin z rozgrzewaniem) Data rozlewu: 19.04.2019 Założenie: 17Brix cca 22,5l brzeczki nastawnej Wydajnośc końcowa:73,66% wg https://www.brewersfriend.com/brewhouse-efficiency/ IBU: 32 Gęstość początkowa: 17 Blg Gęstość końcowa: 6,5 Blg Alk. po fermentacji: 5,2% Alk. po refermentacji: 5,7% Obj. rozlanego piwa: 21,7l Cukier na refermentacje: 150g Poziom nagazowania: 2,5 Słody: 1,9 kg pilzneński - 27,5% - Malteurop 1,5 kg monachijski II - 21,75% - VikingMalt 3 kg pszeniczny - 43,5% - - Malteurop 0,5 kg karmelowy jasny - 7,25% - VikingMalt Zacieranie: Słód do 21,5 l. wody o temp. 46°C, 46°C - 10 min, nie udalo sie bo woda sie podgrzala do 52 stopni (kibelek na sygnale) i nie spadla po zasypaniu słodów. Zmierzona temp 50 stopni - wiec tej przerwy nie bedzie i robimy następna Podgrzanie do 51. 50,5°C - 51°C - 15 min, 62,5°C - 63,5°C - 10 min, dekokt (9 z 27 l.) dekokt 70°C - 71,5°C - 15 min, dekokt 100°C - 20 min zacier główny w tym czasie: 63°C - 64,5°C - 70min, Dekokt przeniesiony po 1 godz i 10 minutach, bo tak długo trwało rozgrzewanie i grzanie. 70°C - 72°C - 30 min, 75°C- 77°C - 5 min. Wysladzanie: Układanie złoża cca 20 min. Wysladzanie okolo godziny. Otrzymałem ok. 25 l brzeczki 17,75 Blg - chyba bład wynikły z nierównomiernej gęstości brzeczki po wysładzaniu Chmielenie: 50 gram Marynka 7,4 na 60 minut. IBU 32 Gotowanie: Odłozone do następnego dnia. Po gotowaniu 19l - 20,5 Blg Schłodzone do 13,5 stopnia - 96 litrów wody Rozcienczone wodą Ostromecko do 22,5l - 17Brix - 16,3 Blg Fermentacja: Zadane cca 200 ml gęstwy Mariubrew Weiss Y1433 po Żytnim-Roggenbier - wiek gęstwy 7 dni, 3-cie pokolenie - 15.03.2019 g 11:30 Wiadro wystawione do garazu na temp. 13 stopni. Założony Blow off - okazało sie ze sie nie przydał. 16.03.2019, g. 12:45 - przestawione do warsztatu na 16 stopni Celsjusza 17.03.2019, g. 20:00 - juz mi nadzieja zaczęła umierać i od południa zacząłem się przygotowywac do restartu drożdzy, kiedy wieczorem w piwie pojawiły sie wyraźne oznaki fermentacji. Mozna przyjąc, ze gestwa podjęła pracę. Piana rośnie, dekiel wiadra wydęty. Mineło 56 godzin od zadania drożdzy. 21.3.2019, g. 10:00 - burzliwa fermentacja radykalnie zwolniła. Bulkanie przestało sie wydobywać, piana opadła, wskazanie termometru na deklu spadło do 16,1 stopnia więc przestawiłem fermentor do garderoby do temperatury 18 stopni. G. 19:00 chyba wydobywa się niemrawe bulkniecie, co jakiś czas… 31.03.2019 - Piwo oczysciło się w zasadzie z piany na powierzchni. Zaczyna sie powoli klarować. 06.04 skontroluję Blg, następnie 8.04. Jeśli 9.04 będzie stałe to wieczorem będę butelkował. 05.04.2019 - Refraktometr w 18,3 stopnia wskazuje 11,2 Brix. Dla brzeczki o początkowym 17Brix to wynosi 6,7 blg. - alkohol cca. 5%. Bardzo smaczne, głębokie. 23:00 - po konsultacji z bardziej doświadczonym kolegą, przeniosłem fermentor do kotłowni i postawiłem na piecu. 06.04.2019 - fermentor stał w 19 stopniach do godz. 14:00. Wstawiłem go w kastrę z woda o temp. 28 stopni (20l. wody w kastrze - do wysokości około 1litr niżej niz piwo w fermentorze). Do wody w kastrze włożyłem grzałkę akwariową 50W, ustawioną na 24 stopnie 10.04.2019 g. 8:00 - refraktometr 11 Brix - 6,5 Blg cca 5,2% ABV. Jeszcze poczekam z rozlewem tydzień do 18.04 19.04.2019 - Piwo rozlane do butelek. Bardzo słabo odfermentowało. Ale na powierzchni nie było juz zadnych oznak fermentacji, ani nie zmieniała się gęstośc. Więc jest szansa, ze granatów nie będzie.
  3. #5 - z założenia Kolsch, zwany "Olszowym laskiem na zdechłej gęstwie" Data warki: 10.02.2019 Data rozlewu: 14.03.2019 OG: 12 Blg FG: 4 Blg IBU: 29 ABV po fermentacji: 4,1% ABV po rozlewie: 4,6% Końcowe wskazanie refraktometru bez korekty 7,8 Brix Zakładana objętość - 27 litrów nastawu Objętośc rzeczywista nastawu - 20,5 litra 12 blg Skład: pilzneński 4,25 kg pszeniczny 0,5 kg monachijski 0,25kg Zacieranie: woda 17l 54°C 15 min 65°C 30 min Głownie w przedziale 73-75 srednio 74°C 40 min 75-76 - 10 minut - tak dla pewności Wysładzanie: Woda 72 stopnie do 27 litrów Zakończone po 3 godzinach od rozpoczecia warzenia - samo wysładzanie około 40 minut Gotowanie: 70 min Słaba wydajność. Po gotowaniu zostało 19 litrów brzeczki 13 blg Chmielenie: zakładane IBU 29 - wg https://www.hopsteiner.com/ibu-calculator/ IBU (Tinseth): 29,1 na początku 30 g Marynka 7,4% granulat 15 min przed końcem 31g Lubelski 2,6% granulat Prawdopodobnie będzie wyższe z racji mniejszej ilości brzeczki Drożdże: Rozlew tego samego dnia. Gęstwa s-33 po pszenicznym. Zadana przy 14 stopni brzeczki o godz. 19:30 Niestety do godziny 21:00 dnia 12.02.2019 drożdże nie podjęły pracy. O 23:00 zadałem uwodnione s-33. Rozpoczęły pracę po ok. 24 godzinach - 13.02.2019 Temperatura otoczenia 17 stopni. Ładna biała piana na ok. 2 litry Planowany rozlew po 3 tygodniach - 06.03.2019 - przedłuzył sie ze względu na popierdywanie z fermentora i brak czasu, oraz wysoką pianę. 08.03.2019 - wskazanie refraktometru 8 Brix czyli ok. 5Blg Rozlew: Rozlane w dniu 14.03.2019 - łacznie 41 butelek 0,5l Cukier: 170g w pół litrze wody Wrażenie przy rozlewie: Piwo smaczne, z bardzo mało wyczuwalnym aldehydem. Jesli nie stanie sie coś złego w butelkach, to będzie bardzo dobre piwo. 21.03.2019 - Piwo smaczne. Niestety, niekalrowne i z dużym osadem. Ale to może dotyczyć ostatnich butelek. Nie otwierałem pierwszych z butelkowania. Ma zadatek na bardzo dobre piwo. Wydaje mi sie, że dobrze mu zrobi leżakowanie w chłodnym przez kilka tygodni 01.04.2019 - piwo zaczęło sie ładnie klarować. Mocno się nagazowało. Ma głeboki, słodowy smak. Pianę wysoką, średnio trwałą, rzadką. Przydało by się więcej aromatu chmielowego. Goryczka na wystarczającym poziomie. Finisz z butelki z duża ilościa drożdzy ma przyjemne pszeniczne aromaty, troszeczkę owocowych.
  4. Warka #4 - Żytnie 13Blg Data nastawu: 09.02.2019 Data rozlewu: 04.03.2019 Ekstrakt początkowy: 12,2 Blg Ekstrakt końcowy: 5 Blg Alkohol: 4,3% obj IBU: 16 ROGGENBIER 12Blg - “Warzone z Łyżwą” na podstawie http://blog.homebrewing.pl/roggenbierpiwo-zytnie-receptura/ przedyskutowana i zmodyfikowana z Łyżwą Objętość nastawu: 24l Zasyp: 3,75kg słód żytni Viking Malt - 62% 1,15kg słód monachijski Viking Malt - 19% 0,9kg słód pilzneński Malteurop - 14,88% 0,25kg słód Caramunich typ II Viking Malt - 4,12% 110g łuski ryżowej do filtracji Drożdże: Gęstwa Marieubrew Weiss Y1433 2-gie pokolenie po pszenicznym - wiek gęstwy 8 dni, w ilości cca. 95 ml ZACIERANIE: 08.02.2019 Słody wsypane do 18l wody o temperaturze 46°C, Utrzymane w temp. 44°C przez 15 minut. Wolno podniesiona temperatura do 64°C i utrzymana przez 40 minut. - 20 minut podgrzewania. Podgrzanie do 72°C, przerwa 20 minut - 10 minut podgrzewania Podgrzanie do 78°C (10 minut mashoutu) i filtracja. - 8 minut podgrzewania Łuska ryżowa namoczona we wrzątku przez cca.30 minut i przelana czystą, zimną wodą, żeby wypłukać ew. garbniki. Rozłożona na dnie kadzi filtracyjnej (sitko z Ikea). Filtracja zaczęła się 23:10 Wysładzanie do ok.26l - woda 70 stopni, szło jak krew z nosa. Po 50 minutach resztę wody zagotowałem do 95 stopni i wlałem całość do wiadra. Zaczęło znowu się filtrować. Całośc fitrowania trwała 1:50 godz. GOTOWANIE I CHMIELENIE: 09.02.2019 Gotowanie odłożone na drugi dzień. Rano o 10 podgrzałem do 85 stopni i zostawilem do 15:00. zacząłem podgrzewać do gotowania o 16:15 zawrzało i dodałem pierwsza partie chmielu. 30g chmielu Hallertauer mittelfrüh 4,3% w 0 minucie 10g chmielu Hallertauer mittelfrüh 4,3% w 45 minucie Gotowanie 60 minut Zakładane IBU 15,8 Po gotowaniu duzo budyniowatych glutów, ale nie wyglądających na przełom. Bardzo gęste i trudno się dekantowało. FERMENTACJA: Brzeczka 24 litry schłodzona do 13°C (120l wody). Napowietrzona i dodana gęstwa Marieubrew Weiss Y1433 w ilosci cca 95 ml, o godz. 19:00 Wstawiona do garażu w temp. 10,5 stopnia Zmierzone BLG 12,2 11.02.2019 - g. 13:00 wiadro przeniesione do pokoju 18 stopni. 12.02.2019 - g. 17:00 piękna piana bulgotanie 3x na sekundę. Założyłem blow-off 14.92.2019 - fermentacja zwolniła. Piany było około 3-4 litry. Bulkniecie na kilka minut. ROZLEW: Rozlane 07.03.2019 - łącznie 45 butelek + trochę na spróbowanie Dodane 174 g cukru - nagazowanie cca 2,8 Końcowe 5Blg - ABV 3,78% Po dodaniu cukru ABV Cca 4,3% Wrażenia przy rozlewie: Piwo bardzo aromatyczne, pełne w smaku, wyraźne aromaty goździków i bananów, pieprzu. Zapowiada się bardzo smaczne piwo. Zebrana gęstwa, przepłukana wodą 08.03.2019 31.03.2019 - Piwo dojrzewa około 4 tygodnie od butelkowania. Wydaje mi sie, że powinno trochę jeszcze postać. Jest bardzo wyraźny aromat goździkowy i delikatna pieprzność żytnia. Piana jest wysoka,gęsta, ale niezbyt trwała. Konsystencję ma gęsta, oleistą. Kojarzy się z kiślem. Ogólnie wyszło smaczne, bardzo ciekawe w konsystencji piwo. Dość mocne, także podejrzewam bład w pomiarze końcowego Blg więc i odfermentowania. 06.04.2019 - piwo wygładziło się i troszeczkę “uwodniło”. Straciło trochę z kisielowatości/oleistości. Jest dość pikantne w smaku. Smaczniejsze w okolicach 10 stopni, niż prosto z lodówki. 05.05.2019 - mijają 2 miesiące od rozlewu. Piwo osiągneło chyba pełna dojrzałość. Jest r-e-w-e-l-a-c-y-j-n-e.
  5. Warka #3 - Pszeniczne przepis na podstawie inspiracji z https://domowybrowarmole.blogspot.com, blog.homebrewing.pl, piwo.org i czatu Słody: Słód pilzneński 2,75 kg Słód pszeniczny 2,75 kg Chmiele Chmiel Lubelski 22g - 2,6%AA Drożdże Mauribrew Weiss Y1433 Fermentis Safale S-33 Zadane 9.01.2018 o godzinie 01:00 w nocy temp. 14 stopni. Zacieranie w 17 l - 46,5 - 45°C - 20 min (podgrzanie do 64 stopni) - 63°C - 45 min (13:25 de facto cca 64-65 stopni) - 72°C - 20 min (podgrzanie do 72,7 stopnia w 12 minut 14:27) Wysładzanie do 27l. - jak mnie szlag nie trafi Filtracja: sito IKEA w fermentorze z kranikiem Wysładzanie: Temperatura wody 72 stopnie. Niestety, zacier zdążył ostygnąć, bo przyszedł kolega na kawkę i 1,5 godz. uciekło. Strasznie długo klarowała się brzeczka więc praktycznie fitracja i wysładzanie zaczęły się o 17:00 - idzie jak krew z nosa. Założenie do 27 l brzeczki w zasadzie zostało osiągnięte, bo po 3 godzinach filtracji uzyskałem 26,5 litra (godz. 20:00) Czas gotowania 60 minut (rozpoczete o 21:05) Po gotowaniu wyszło 18 litrów brzeczki 22 BLG. Schłodzone do 14 stopni chłodnicą. Dolane wody z peta z podwórka do 26 litrów Blg=16. Dolane jeszcze 2 litry wody. Temp. 10 stopni. Rozdzielone na 2 fermentory, dolana woda do 19 litrów i 12Blg mierzone w 14 stopniach Chmielenie 10g Lubelski - 60min 12g Lubelski - 15min Miało wyjsc IBU 18, wg obliczeń jest około 2,27. Fermentacja: 1 wiadro 19 litrów 12Blg - Mauribrew Weiss Y1433 - uwodnione w przegotowanej wodzie 23 stopnie 2 wiadro 19 litrów 12Blg - s-33 - uwodnione w przegotowanej wodzie 23 stopnie Drożdze zadane w temperaturze 14 stopni i wiadra wystawione do pomieszczenia 15 stopni. Podjęły pracę po około 18-19 godzinach od zadania Fermentacja 16,3 stopni Data Godzina S-33 Y1433 Temperatura 09.01.2019 01:00 Brzeczka 19 litrów Brzeczka 19 litrów 14oC - brzeczka 16,5oC - warsztat 11.01.2019 09:00 piana na około 2 litry bulkanie co 8-10 sekund Piana około 14 litrów i pojawia się na początku rurki bulkanie co 8-10 sekund 16,5oC - warsztat 22:30 bulka co około 30 sekund bulka co około 3 sekundy 16,5oC - warsztat 12.01.2019 11:57 Przestawione do garderoby 18 - 20 stopni Bulkanie co 2 minuty Piana minimalna Piana opadła z 14 do 8 litrów Bulkanie co 6 sekund S-33 - 18-20oC - garderoba Y1433 - 16,5oC - warsztat 18:30 bulkanie co 2 minuty Piana opadła do ok. 4 litrów 23:57 S-33 - 18-20oC - garderoba Y1433 - 16,5oC - warsztat 13.01.2019 11:30 zasadniczo brak bulkania Bulkanie co kilka minut piana opadła do około 2 litrów s-33 kotłownia 21,5oC Y1433 - garderoba 18-20oC 17:00 Bulkanie co 2,5 minuty Bulkanie co 30 sekund Rozlew: Mariubrew Weiss - Y1433 rozlane 04.02.2019 wieczorem. 198g cukru +0.5l wody wyszło 37 x 0,5l + 1 x 0,3l - nagazowanie celowe cca 3,6 S-33 - rozlane 06.02.2019 198g cukru +0.5l wody wyszło 38 x 0,5l + - nagazowanie celowe cca 3,6 Zebrane gęstwy z obu drożdży. 31.03.2019 - Piwo na s33 poszło w kwas mlekowy i zostało w końcu wylane. Piwo na Weiss zaczęło smakowac po około 3 tygodniach leżakowania. Ładnie sie nagazowało, ma wysoką, ale nietrawała pianę. Jest dość płytkie w smaku, z przewaga bananów. Przez co delikatnie mdłe. Brak mu trochę ciała. Ale w porównaniu do piwa pszenicznego z browaru “Inne Beczki” jest całkiem smaczne i wcale mu nie ustępuje. Ale pije się dość przyjemnie. Dość szybko schodzi.
  6. #2 - Polskie Ale “Sylwestrowe” Data warzenia: 31.12.2018 - Noc Sylwestrowa Gęstość początkowa: 12 Blg Gęstość końcowa: 2,5 Blg Alkohol: 5,1% + 0,4% z refermentacji = 5,5% Składniki: - 4,66 kg plźnieńskiego Malteurop - 0,34 kg plzneński Brewer's Best - 0,113 kg Carapils Brewer's Best Zacieranie: woda do zasypu - 15l Słody wrzucone 70,6-61C - 35' podgrzanie 15 minut do temp. 74 stopni 74-71C - 45' podgrzanie 7 minut do 79,5 stopnia 10' - 78C Wysładzanie/Filtracja: 5x3l=15l woda 80 stopni Filtracja sitkiem z Ikea w fermentorze Chmielenie w minucie gotowania: - 0' Marynka - 27g - 40' Marynka - 16g - 55' Lubelski - 33g - 65' Lubelski - 11g - 70’ Koniec, chłodzenie IBU 34,3 - wg https://www.hopsteiner.com/ibu-calculator/ Uzupelnienie wody do 26,5 litra. Blg = 12o (10 litrow) Fermentacja: - Burzliwa 1 tyg. - Cicha 2 tyg. - Refermentacja 186g cukru lub 200g glukozy. Leżakowanie: - 1 tydz. w temp. pokojowej Dojrzewanie: Min. 2 tyg. np. w piwniczce Drożdże us-05 w 17 stopniach Chłodzenie chłodnica zanurzeniową do 17,5 stopnia - 66,6 litrów wody Bardzo duży przełom. Niestety przelanie do fermentora wraz z częscią przełomu (około 1 litra) Drożdze uwodnione w przegotowanej wodzie i dodane o 01:00, dnia 01.01.2019 r. Piana pojawiła się w okolicach g. 12:00 w dniu 02.01.2019. Temperatura pomieszczenia (termometr na pokrywie fermentora) 15,6 stopnia 13.01.2019 - piwo od dawna nie bulka. Na powierzchni kożuch piany. Stoi w kotłowni od tygodnia (06.01) w temp 20-21 stopni C. 15.01,2019 - fermentor przeniesiony do garderoby - 19,5 stopnia. Brak oznak fermentacji, bardzo delikatne ogniska piany na powierzchni. Niestety, przy przenoszeniu zassała sie woda z rurki. 19.01.2019 - g. 19:00 przeniesienie fermentora do garażu w okolice drzwi na coldcrash temp. na zewnątrz -4,6oC g. 22:00 20.01.2018 - g. 9:30 temp. na dworze -4,2, najniższa w nocy -7,1 termometr na pokrywce fermentora podaje -0,7. Przykryłem fermentor bezrękawnikiem, żeby słońce na niego nie świeciło. O godz. 19:00 fermentor przeniesiony do garażu w okolice drzwi. Temperatura na zewnątrz -3oC. Temperatura w garażu przy drzwiach 6,5oC. Osad na dnie na około 1 litr Rozlew: 21.01.2018 - 190g cukru, 0,5L wody. Łącznie 51 butelek i 0,25 szklanka. Smaczne, bardzo mocno słodowy smak. 14.02.2019 - piwo zdaje się być zbalansowane. Stracilo dużo słodyczy i slodowego aromatu. Nie mniej, jest nadal wyczuwalny i słodkawy. Piwo zrobiło się bardziej wytrawne, bardziej neutralne w smaku. Ładna, wysoka, niezbyt gesta, długo utrzymująca się piana. Mało aromatow chmielu. Komentarz: 24.03.2019 - Piwo bardzo długo dojrzewało. Stalo w garazu w temperaturze poniżej 12 stopni. Przez długi czas czuć było w nim aldehyd octowy i ogólnie było dziwne w smaku. Jednak po 2 miesiącach leżakowania w garazu (temp. oko 12 stopni) zaczęło smakowac jak piwo. Chociaż, nie pozbyło się tej męczącej nuty. Nastepnym razem będe zacierał bardziej na wytrawnie, bo jest za słodkie. Przepięknie sie wyklarowało. Jest przejrzyste jak piwa koncernowe. I trochę za łatwo wchodzi. Żonie smakuje. 14.04.2019 - Piwo wreszcie się zbalansowało. Męczący aromat zniknał. Niestety, piwo również. Zostało już tylko 5 butelek.
  7. #1 - Black IPA Amerykański zestaw na ekstraktach z częściowym zacieraniem, z firmy Brewer's Best. Data warzenia: 28.11.2018 Data rozlewu: 12.12.2018 Objętość warki: 19 litrów Ekstrakt poczatkowy: 12,5 Blg Ekstrakt końcowy: 3 Blg Alkohol: 5,5% obj. Ekstrakty 3.3 lb. ekstrakt płynny ciemny 3.3 lb. ekstrakt płynny Amber 1 lb. ekstrakt suchy Amber Słody: 8 oz. Biscuit 8 oz. Cara Brown 4 oz. Czekoladowy pszeniczny Zacieranie: 70 - 67 stopni - 20 minut Chmiele 1 oz. El Dorado - 60 min 1 oz. Simcoe - 20 min 1 pack 2 oz. Cascade - 5 min 1oz. Simcoe - chmielenie na zimno na 3 dni przed rozlewem. Drożdze: Bry-97 Komentarz: Piwo fermentowało 3 tygodnie. Najlepszy swój czas osiągnęło po około miesiącu dojrzewania. Było bardzo smaczne, z wysoka, trwałą pianą. Orzęźwiające, mimo stosunkowo dużej zawartości alkoholu. Potem aromat chmielów zaczął się stopniowo degradować. Po około 3 miesiącach od butelkowania niewiele go już zostało. Ostatnią butelkę wypiłem po około 4,5 miesiacach. Piwo było nadal smaczne, ale chmiel prawie zupełnie sie utlenił.
  8. Ponieważ dobiłem do 10-ej warki, czas na oficjalne otwarcie browaru. Dlaczego taka nazwa? A długa historia. W skrócie: brzmi światowo, patetycznie i pretensjonalnie, czyli w sam raz na mały, nic nieznaczący, domowy browarek. Poza tym wiąże się ściśle z ważnymi dla mnie rzeczami i doświadczeniami z coraz odleglejszej niestety przeszłości, do której chciałoby się wrócić przynajmniej wspomnieniami. Póki co warzę w sposób tradycyjny, czyli: Co mam: - Garnek emaliowany 29l, podwędzany ojcu w chwilach, kiedy nie kisi w nim kapusty, który służy mi zarówno jako kadź zacierna jak i warzelna. - 2 szt. garnki chińskie i liche, ale nierdzewne o poj. 16 i 17 litrów, służace zarówno jako kadź warzelna o mniejszej objętości jak i naczynie na gorącą wodę do wysładzania. - Chłodnica nierdzewna z jakiegoś wymiennika ciepła, kupiona okazyjnie za kilka groszy razem z kegiem. Pokraczna i nieporęczna, ale piekielnie skuteczna. Schłodzenie nią 26l brzeczki do temp. 13 stopni zabiera około 20 minut i 120-130l wody. - 4 fermentory z wiader plastikowych o poj. 33 litry - Balony szklane rezerwowe o poj. 56, 32, 26, 11, 9 litrów w łacznej liczbie 7 sztuk + kilka dam o pojemności od 5 do 6 litrów - Wiadro z kranikiem, które razem z sitkiem z Ikea jest kadzią filtracyjną , a bez sitka służy do rozlewu piwa. - Śrutownik od Patryka - Kapslownica własnej konstrukcji i wykonania, wzorowana na Revolution i działająca na tej samej zasadzie. - Refraktometr chiński - Kilka mało dokładnych, szklanych balingomierzy, które mają stał tendencję do tłuczenia się. - Termometry elektroniczne w liczbie kilkunastu sztuk (tanie i chińskie), które używam zarówno do kontroli temperatur zacierania, jak i fermentacji - Kilka różnych mniejszych i większych słoi, słoików, flaszek, sitek, lejków, wiader gospodarczych, oraz cała masę innych, mniej lub bardziej przydatnych urządzeń do mierzenia, warzenia, przelewania, dawkowania, ekstrahowania itp... Co mam mieć: - Mam mieć piękną, praktyczną i bezwysiłkową kadź zacierno-filtracyjno-warzelną z kega 50l. Wyposażoną w fałszywe dno, grzałki i mieszadło od Sprawka, na silniku od wycieraczek od Passata. To znaczy, w zasadzie to ja ją mam, ale od kilku tygodni czeka aż spawacz, który obiecał, ze mi to wszystko pospawa, mi to wreszcie wszystko pospawa. A że nie dzwoni, nie pisze, zakładam, ze wciąż tego nie mam. Nadzieję za to mam. Jak będę miał tę kadź, to przestane warzyć w kuchni na gazie i nosić ciężary po piętrach. - Skoro będę kiedyś miał pospawaną tę kadź, to mam mieć też zbiornik na gorącą wodę. A w zasadzie już go mam, lecz nie używam. Złożony jest z kega 50l ze wspawanymi grzałkami o łącznej mocy 4,5kW, i zaworem spustowym 3/4". Doskonale sprawdzi sie w systemie grawitacyjnym, do którego ... - Mam mieć odpowiednią ramę na kadzie. Tej jeszcze nie obmyśliłem, ale pospawam już sobie ją sam, bo do tego spawacz z TIGiem mi niepotrzebny. - Mam mieć piękny i praktyczny sterownik browaru na CraftBeerPi. Skompletowałem wszystko potrzebne do jego złożenia, ale póki nie mam kadzi, to sobie leży i czeka... - Mam mieć kilka iSpindli, które już dawno powinienem był poskładac, ale jakoś się nie składa więc leżą. Ale, zaprojektowałem już sobie płytke pod wymiar moich preform... - Mam mieć kafelki i fajny zlew gospodarczy w browarku, ale wciąz nie znalazłem odpowiednio małego, taniego i solidnego, jak i odpowiednich kafelków. A prawda jest taka, ze się lenię i dlatego to jeszcze nie jest zrobione. Ale obiecuję sobie, że do jesieni to zrobię. - Mam w planach, ale to się zobaczy, oddzielną kadź warzelną. Ale, to tylko ewentualny plan. - Mam mieć kiedyś elektryczno-magnetyczne mieszadło, bo wszyscy mówią, ze dobre piwo to TYLKO na płynnych drożdzach. Ale póki co używam drożdzy suchych. Co z powyższych planów się uda, pokaże przyszłość. Póki co, mieszam łygą i ćwiczę bicepsy. No dobra, to zabieram się za zapiski. A tym czasem muzyczka wprowadzająca: Spis warek: Sezon 2018/12019 #1 - Black IPA - 28.11.2018 #2 - Polskie Ale “Sylwestrowe” - 31.12.2018 #3 - Pszeniczne nr 1 - 09.01.2019 #4 - Żytnie 13Blg - 19.02.2019 #5 - Kolsch nr 1 - 10.02.2019 #6 - Weizenbock - 14.03.2019 #7 - Best Bitter - 24.03.2019 #8 - Kolsz nr 2 - 24.03.2019 #9 - Pszeniczne nr 2 z płatkami owsianymi - 11.04.2019 #10 - Stout wędzony - 16.04.2019 #11 - Aussie Sparkling Ale -23.04.2019 Sezon 2019/2020 #12 - Kolsch nr 3 - 07.11.2019 #13 - Pszeniczne nr 3 - 11.11.2019 #14 - Best Bitter nr 2 - 18.11.2019 #15 - Żytnio-pszeniczne - 03.12.2019 #16 - Best Bitter nr 3 -15.12.2019 #17 - Dunkelweizen - 31.12.2019 #18 - lekko Bezstylowy Best Bitter nr 4 - Krapulski - 21.10.2020 #19 - "APA południowo-raszyńska" w skrócie PRAPA - 06.22.2020 #20 - Pszeniczne nr 4 - A jakże! - 15.11.2020 #21 - Czeski Bitter nr 5 - 19.11.2020 #22 - Pszeniczne nr 5 z płatkami owsianymi - 27.12.2020 Sezon 2020/2021 #23 - Infekcja #24 - Best Bitter ale trochę Ale - 23.05.2021 - też infekcja #25 - Czekoladowa IPA (w skrócie CIPA) #26 - Best Bitter Sezon 2021/2022 #27 Raszyński starter lagerowy #28 Pierwszy - chociaż jednak drugi - lager poludniowo-raszynski #29 - IPA
  9. I do mnie dziś przyszły. Niestety, nie załapałem się na Cascade .
  10. Znajomy, który prowadzi komercyjną destylarnię rzemieślnicza w Czechach, a który używa plastikowych beczek do fermentacji owoców, polecał zawsze poza oczywistym, porzadnym myciem wodą tuż po zakończeniu fermentacji, przed nowym nastawem przepłukanie fermentora wrzątkiem. Wysoka temperatura dociera wszędzie, nawet tam, gdzie sa zakamarki i rysy. Stosowałem z powodzeniem tę radę przy winach owocowych, również w beczkach, które wcześniej czyściłem w środku metalowym druciakiem, a ich reputacja higieniczna była bardzo wątpliwa. Oczywiscie, potem chemia, jak Bóg przykazał...
  11. A co to za sklep, ktory nie odroznia ziarna owsa od płatków owsianych?
  12. Czyli można sie na dniach spodziewać. Albo i nie. Dzięki za info
  13. Zapytam z ciekawości, kiedy i do mnie moga zawitac. Kiedy sie rejestrowaliscie?
  14. Lepiej wlej wrzatek. Mocna, krótka grzałka może ci przypalić zacier.
  15. Oczywiscie, ze da się rozpoznac. Odczekaj aż się skończy fermentacja i wtedy, przy rozlewaniu zobaczysz ewentualne oznaki infekcji. A jeśli nie wtedy, to po kilku tygodniach, otwierając butelki.
  16. A to nie jest czasem skala odnoszaca sie nie do gęstości, a cięzaru? i zeszło ci z 1,048 do 1,008, czyli z 12 Blg do 2Blg = 5,25ABV?
  17. Ach! W ten sposób. Pamiętaj, ze Chińczycy nie są głupi i za chwilę skojarzą wysyp nowych juzerów, wszyscy z tym samym adresem wysyłki. Ale można kuć żelazo
  18. To jakaś niebywała okazja. Czy mógłbyś podać aukcję?
  19. Różne sie tu rzeczy pisze. Nie we wszystko trzeba wierzyć. Przeczytaj sobie jak sie myje przemyslowe instalacje i wyciagnij logiczne wnioski http://www.stalenierdzewne.pl/672/stal-nierdzewna-w-instalacjach-cip 3%-roztwor ługu sodowego o temp. powyżej 70 stopni przez 15 minut w zupełności ci wystarczy. Sprawdz po myciu, czy wszystko czyste jak nalezy i ew. w wątpliwych przypadkach powtórz mycie
  20. W wielu przypadkach warto sprawdzić ceny w Polsce, zanim kupi się w Chinach. Niedawno kupowałem Malinę do sterowanai browarem i juz po fakcie zauwazyłem że w Polsce byłaby o 20 PLN tańsza. Czasem też zdarza się, że w Polsce ceny sa tylko o kilka PLN wyższe, ale gwarancja czy szybkośc dostawy są nie do przecenienia. Kupowanie np. armatury nierdzewnej w Chinach w wielu przypadkach jest kompletnie pozbawione sensu. Chinczycy - mam wrazenie - zczaili sie, że słowo "homebrew" w opisei produktu ma taki wpływ na popyt i cenę, jak "Land Cruiser" na cenę części zamiennych i serwisu w polskich warsztatach samochodowych. Amerykanie kupują duzo i drogo, więc i ceny sa często wywindowane do poziomów, że w zwykłym internetowym sklepie w Polsce jest taniej. Tak np. było z zaworami, czy inną, nierdzewną armaturą do kadzi. Reasumując, zanim kupimy, zróbmy rozeznanie z guglem.
  21. Kaniutek

    INFEKCJE

    Ale jak pogotujesz 10 minut to odparujesz alko.
  22. Jesli nasypiesz NaOH do szklanego naczynia, w którym bedzie wilgotno i zostawisz na kilka minut, moze ono peknać. NaOH rozpuszcza sie w wodzie egzotermicznie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.