bnp
-
Postów
1 836 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
5
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez bnp
-
Browary stosują ekstrakty chmielowe co odpowiada memu wywarowi chmielowemu. Browary nie mogą sobie pozwolić na tak krótkie gotowanie bo muszą zatężyć brzeczkę a ja nie muszę. i tak jak pisał Belzebub za jakiś czas Hasintus Wam powie czy da się tak warzyć. Oczywiście jak rozpozna które to gotowane tradycyjnie a które 5 minut
-
Klarowanie piwa przy użyciu żelatyny spożywczej
bnp odpowiedział(a) na scooby_brew temat w Wsparcie piwowarskie
@anteks tzn ? -
Klarowanie piwa przy użyciu żelatyny spożywczej
bnp odpowiedział(a) na scooby_brew temat w Wsparcie piwowarskie
@fabians że się tak wyrażę, kolega nie opowiada bajek klarowin to bentonit, który nie nadaje się do piwa Piwo klaruje się zolem krzemionkowy który nie wpływa negatywnie na piwo. -
hehe to filtr 5 " do wody z wkładem 1 mikron jeszcze przed namuleniem ziemi okrzemkowej
-
a pompka od pralki co by w układ ciśnieniowy z kegiem się nie bawić, oczywiście jako złoże filtracyjne stosuję ziemię okrzemkową
-
10/10 prawie jak kolońskie warka testowa na kadzi z pompką od pralki 1,5 kg słodu pilźnieńskiego 0,02kg karmelowego ciemnego 0,5 kg śruty pszennej 0,5 kg kaszki jęczmiennej 0,5 ml termaamylu magnum 20 g lubelski 15 g zacieranie tak jak zawsze z kompotem z chmieli. Przy problemach z cyrkulacją brzeczki przerwa maltozowa trwała coś koło 2 h dekstrynująca 1 h postawiłem na W-34/70 w temp ok 17 °C wyszło coś koło 15 l 12 °Blg
-
nowy filtr już działa cydr przefiltrowany czeka na nagazowanie
-
na zdjęciach tak jak pisałem cyrkulowałem zacier - brzeczkę z młótem z pominięciem filtratora z oplotu, Wcześniej dałem zasysanie przez ten zawór u dołu kadzi ale się zapychało więc kombinowałem dalej
-
i ja dziś uruchomiłem swą pompę z kadzią i tak samo dodam że miałem także filtr z oplotu ok 1,5 m postanowiłem przeinaczyć kadź tak, że zasysałem zacier. Prawie się udało, pompa chodziła koło 20 min ale w tym czasie kilka razy się przytykała jak by średnice przewodów oraz końcówek pompy były większe to by może i dało radę ale teraz to totalna klapa
-
ja kiedyś popełniłem 2 stouty tylko na carafie od początku zacierania i były kwaskowate i gorzkawe posmaki. Kolejne warki bez palonego jęczmienia z carafą dodaną pod koniec przerwy dekstrynującej były ok
-
mam pytanko czy słód w czasie podgrzewania się nie przypala ? czy podczas zacierania cały czas masz ustawiony niewielki płomień gazu , cały czas pompa recyrkulacje brzeczkę ?
-
a to widział ? http://www.eurequa.pl/pl/Ru_IX.htm
-
a witamy coraz więcej nas na Wschodzie
-
fabians tak, ją w szklanych i ciemnych później odpowietrzenie, temperatura taka sama jak inne piw, fermentowane tak jak wszystkie w plastik pompka,
-
8/10 9/10 piwa z tej samej receptury różniące się drożdżami 3 kg słodu pilźnieńskiego 0,05 kg karmelowego jasnego 0,05kg karmelowego ciemnego 2 kg kaszy jęczmiennej drobnej 1,5 ml termamylu 40 g magnum 40 lubelskiego Przygotowanie surowców niesłodowanych, zacieranie, chmielenie tak jak zawsze. 8/10 12 °Blg ok 27 l poszła na California Lager ( dzięki bielok )- temp fermentacji 17 °C 9/10 12 °Blg ok 27 l poszła na Saflager W-34/70- temp fermentacji 12 °C 2 warki w 5,5 h
-
hehe dobre, mam takie pszeniczne co kwaśne jak cholera ale na suchych
-
ja także, kosztowały 2 zł i są chyba ze 2 miesiące po terminie
-
Bohemian Pilsener 3/10 przetrzymany ponad miesiąc nad osadem drożdżowym ( bez cichej) wczoraj trafił do butelek, Nie był klarowany. tak więc Hasintus za miesiąc lub półtorej będziesz miał okazję stwierdzić czy jest pijalny co do ostatniego pszeniczniaka to o dziwo wyklarował się jak by był na s-04 :o Te drożdże to totalna padaka i niewypał. chyba jeszcze na dodatek przechmieliłem je lubelskim
-
Klarowanie piwa przy użyciu żelatyny spożywczej
bnp odpowiedział(a) na scooby_brew temat w Wsparcie piwowarskie
dobre wnioski wyciągacie ja o tym pisałem już rok temu podtrzymuję swe zdanie, że podobnie jest z filtracją- przyśpiesza dojrzewanie piwa -
cichą to one będą miały w butelce , przetrzymam jeszcze tydzień nad osadem po burzliwej i do buteleczek
-
ja nie mam porównania, stosowałem tylko wb-06 ale i tak piwa na nich były o niebo lepsze od typowych koncerniaków zobaczymy, może się rozkręcą
-
jak ktoś pisał na forum drożdże te lubią spacerować Jak je łapałem po podłodze i ścianie to wyczułem lekki aromat charakterystyczny dla piw pszenicznych ale to nie to wb-06 już po 1 dniu fermentacji dawały piękny aromat piwa pszenicznego. Zobaczymy co to wyjdzie. Mam jeszcze takiego pomysła by wyklarować piwko zolem krzemionkowym a do refermentacji zastosować właśnie wb-06, co Wy na to ?
-
@kazik jak chcesz się pozbyć takich beczułek to chętnie odkupię lub wymienię
-
@coder o przepraszam ja ostatnio gotuję, co prawda 5 minut ale gotuję
-
nie, kiedyś postawiłem oszukańca bez gram słodu pszenicznego i wykazywał cechy typowego pszeniczniaka tak więc te teorie to do kosza