Skocz do zawartości

e-prezes

Members
  • Postów

    1 477
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez e-prezes

  1. e-prezes

    Barley wine

    Ostro idziesz z tym żytnim..., ale skoro poszło to szacun.
  2. Oki, doki... postaram się zrobić A już serio kto z tych co dotarł miał najdalej? Amorph łapiesz się?
  3. e-prezes

    Liw - Lav

    Z albumu: Zlot piwowarów w Liwie 2014

    Moja zguba.

    © e-prezes

  4. Na szybko wrzuciłem trochę zdjęć w galerii. Resztę przesłałem SLPD. Jedna prośba. Zginął mi kufelek 0,3 litra Lav.
  5. Z albumu: Zlot piwowarów w Liwie 2014

    ...każdy mógł spróbować i sam ocenić.

    © e-prezes

  6. e-prezes

    Degustacje

    Z albumu: Zlot piwowarów w Liwie 2014

    Piwa było pod dostatkiem i...

    © e-prezes

  7. Z albumu: Zlot piwowarów w Liwie 2014

    Pytania i odpowiedzi na temat browaru w Siedlcach.

    © e-prezes

  8. Z albumu: Zlot piwowarów w Liwie 2014

    Teren dość szybko wypełniał się ludźmi, którzy porzuciwszy kocyki przybyli skosztować domowych piw.

    © e-prezes

  9. Z albumu: Zlot piwowarów w Liwie 2014

    Przedstawiciele oficjalnie witają uczestników i sponsorów na Zlocie.

    © e-prezes

  10. Z albumu: Zlot piwowarów w Liwie 2014

    Rozstawianie stolików na dziedzińcu z udziałem uczestników i sponsorów.

    © e-prezes

  11. Z albumu: Zlot piwowarów w Liwie 2014

    Co bardziej głodni grillują

    © e-prezes

  12. Ups pomieszało mnie się! Niemniej dziwiło mnie przepadnięcie mocno perfumowanych piw. Wszak ten styl jest aromatyczny
  13. http://wroobler.blogspot.com/2014/05/witbier.html Jak widać uwaga pod oceną z depozytu nie do końca trafiona. Piwa mocno perfumowane chmielami czy kolendrą orientalną odpadły.
  14. Robiłem ja i dziewczyna od sponsora. Ja wrzuciłem na google drive, ale nie mam bladego pojęcia jak to teraz można ogladać. Jak nie znajdę to wrzucę parę zdjęć do galerii piwo.org.
  15. Krótka relacja bialczan: My dotarliśmy rodzinnie przed 15 i po krótkim przywitaniu z organizatorami i sędziami przystąpiliśmy do ogólnego piknikowania jakie miało miejsce na podzamczu. Część poszła coś zjeść, część wykapać się w rzece, a część leżakować na kocyku. Można było też zwiedzać zbrojownię. Ciężko było wyłowić z tłumu piwowarów, ale po chwili przy samochodzie Przemka zebrało się ich dorodne grono. Nastąpiły pierwsze degustacje. W tym czasie sędziowie już pracowali. Ten czas wolny szybko minął i przed 18 zaczęliśmy rozstawiać z organizatorami ławki i stoły na dziedzińcu. Organizatorzy przywitali zgromadzonych w tym sponsorów i zaczęła się piwna fiesta. W trakcie swoją prezentacje mieli ludzie odpowiedzialni za otwarcie browaru w Siedlcach. Degustacje przywiezionych piw i o dziwo nalewek i destylatów Do ogólnej dyspozycji dla biesiadników były trzy beczki APA. Gdy już robiło się ciemno ogłoszono wyniki konkursu. W najlepszym dla tej zabawy czasie (wszyscy mieli już nieźle % we krwi) zorganizowano konkurs rzutu gretą do fermentora. Dopiero po skróceniu dystansu udało się wyłonić zwycięzcę. Co wcale nie dziwi Gdy już było całkiem ciemno odbył się pokaz żonglerki ogniem. Dla niektórych noc była za krótka i zakończyli ją o 3 nad ranem. Na plus na pewno można zaliczyć: - miejscówkę - spotkanie i rozmowa z ludźmi z siedleckiego browaru - ogólna frekwencja gości Na minus: - brak reprezentacji z Lublina oraz słaby udział osób, które zgłosiły piwa do konkursu - brak lodówki na pozostałe próbki konkursowych i nie tylko piw Do następnego razu!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.