Skocz do zawartości

WiHuRa

Members
  • Postów

    5 578
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    29

Treść opublikowana przez WiHuRa

  1. Na Zlocie będzie można nabyć dedykowane szkiełko z logo Karpacki KPD, 200 ml, cena 10 zł. Dostępność tylko na Zlocie!
  2. Zgłoszone zostało ostatnie miejsce w VII Karpackim KPD zatem mamy komplet 18 piw! Ewentualnie można jeszcze zgłaszać się na listę rezerwowych. Email do kontaktu: karpacki@pspd.org.pl Aktualizacja sprzedanych wejściówek: w puli jest 175 biletów / sprzedanych już 82.
  3. Ostatnia najważniejsza informacja! Od początku lutego w sprzedaży pojawiły się bilety na Zlot. Aktualnie połowa została sprzedana więc chętnych zapraszam do rejestracji i zakupu. Pełne info organizacyjne i link do platformy z biletami: http://karpackiewp.pl/2019/01/29/iv-zlot-piwowarow-domowych/ Za około 2 tygodnie pojawi się lista piw startujących w VII Karpackim KPD, które uczestnicy Zlotu będą mieli okazję degustować i ocenić. Zgłoszonych zostało aktualnie 17 piw, zostało jeszcze jedno, ostatnie miejsce dla piwowarów/piwowarki, którzy chcą wystartować w konkursie. Zapraszam!
  4. WiHuRa

    Grupy na FB?

    Poza tym algorytmy FB już mocno tną zasięgi grup, za chwilę może zmienić się polityka FB i przyszłość grup będzie na krawędzi. Forum piwo.org rulez.
  5. Wstęp: Lekko wędzony, żytni Porter - receptura ukierunkowana na balans wszystkich cech Portera z dymem i żytem. #134 Wędzony Żytni Porter Warzenie: 26.01.2019 | Estymacja z BS: 21.9°Blg | warka 12,5l | IBU 45 | EBC 72 | Zakładana wyd.: 80% Zasyp: 4,75 kg Słód monachijski II Weyermann - 2,00 kg (42,1%) Słód wędzony bukiem Weyermann - 1,00 kg (21,1%) Słód żytni Weyermann - 0,50 kg (10,5%) Słód diastatyczny Weyermann - 0,50 kg (10,5%) Słód special W Weyermann - 0,25 kg (5,3%) Słód pale chocolate Fawcett - 0,25 kg (5,3%) Słód coffee CM - 0,25 kg (5,3%) Woda i jej modyfikacje: całość kranówka Zacieranie, filtracja, wysładzanie: 90 min - 64-66°C Korekta pH zacieru w postaci 4 ml kwasu mlekowego, ph zacieru po korekcie 5,4. Bez wysładzania. Gotowanie: 120 min 120 min - 27,5g Iunga 9,5% Po koniec dodanie 110g jasnego ekstraktu suchego aby podnieść gęstość Fermentacja: Po gotowaniu w garze 12l - 19°Blg, do fermentora trafiło 11,5l, pH brzeczki do fermentacji wynosi 5,1. Chłodzenie chłodnicą (około 30 min) do około 19,0°C. Zadane 200ml gęstej gęstwy WLP007 Dry English Ale (I pokolenie). Napowietrzenie blenderem (2 min). Fermentacja w otoczeniu 15°C. Komentarz: Słaba wydajność, w tych systemach recyrkulacji brzeczki (tak samo miałem w Klarsteinie) to jednak ciężko o dobrą wydajność. Za dużo wody musi wejść do zacierania przez co nie można zastosować wysładzania. Poratowałem się 2h gotowaniem i niewielką ilość ekstraktu jaką miałem pod ręką. W zasypie słód diastatyczny, obawiając się niskiej wydajności liczyłem na wyższą siłę diastatyczną , raczej to nie pomogło. Zacieranie tylko w 64-66°C, zacier zbił się mocno i nie udało się podnieść temperatury do 72°C co na pewno poprawiłoby wydajność.
  6. Tak się złożyło, że ten sezon to także spore zmiany w garażu. Teraz to zdecydowanie bardziej przyjazne miejsce do warzenia. Szafki na wymiar tak aby pomieściły garażowe i browarowe graty. Okap do wyciągu wilgoci, nie muszę otwierać drzwi podczas gotowania i marznąć. W planie jeszcze lepsze sufitowe światło (więcej luxów) i umieszczenie panelu sterowniczego do warzenia na ścianie (z możliwością szybkiego ściągania/zakładania) oraz ogarnięcie kabli prądowych aby nie walały się po podłodze.
  7. W browarze dorobiłem się fermentora stożkowego o pojemności 30l, kupiony od jednego z użytkowników tego forum. Oczywiście w całości ze stali KO, w bardzo dobrym stanie, z sondą do termometru elektronicznego w pokrywie, dwoma zaworami w stożku. Termometr z sondą mam w zestawie. Pokrywa na 3 zatrzaski aczkolwiek raczej słabo trzymają ciśnienie - trzeba był dorobić co najmniej 2 dodatkowe, pewnie kiedyś np. dołożę jakieś małe stolarskie. Z tylu mały box pełni zadanie rurki fermentacyjnej więc gaz ma gdzie uciec. Aktualnie fermentuje w nim dopiero 4 piwo więc powoli nabieram doświadczenia. Fermentor ma swoją historię - piwa z niego startowały w pierwszych konkursach Birofilia, zbiornik jest już w zaawansowanym wieku - rok produkcji 2005 Gęstwę dolnym zaworem 3/4 bardzo dobrze się ściąga. Drugi boczny zawór 1/2 do próbek i przelewu. Gęstwa jest trochę rzadsza przy odbiorze ale na pewno jeszcze kwestia wprawy. Jednocześnie trzeba ją odebrać za nim się twardo zbije a nie za wcześnie, kiedy jeszcze nie opadła. A jak wiadomo każde drożdże pracują inaczej i inaczej flokuują. Plusy oczywiście są ogromne. Trwałość na "wieczność", brak przelewania w celu odzyskania drożdży, możliwość leżakowania, dokładny pomiar temperatury, możliwość pobierania próbek, przelewania do kega w strefie co2 (redukcja natlenienia). Minusy oczywiście też są - jak to w życiu. Wiadomo - cena, brak mobilności - ciężko się przesuwa jak jest pełne. Jest też kwestia mycia ale akurat to przewidziałem i mam do tego warunki - kratka ściekowa w garażu i wąż ogrodowy załatwiają temat. Oczywiście do czego nie można umyć rękę trzeba zalać sodą. Rzuca na się w oczy jeszcze jedno - nic nie widać, przeźroczyste fermentory dają ten komfort. Ale teraz ma inne narzędzia do sprawdzania przebiegu fermentacji. Przez zawór pobieram teraz codziennie próbki. Przez spadek OG i relacje temperatury mogę precyzyjnie określić koniec fermentacji. Z innych praktycznych spraw - inaczej ma się też kwestia napowietrzenia przed fermentacją - w ruch musiał poszedł blender (1-2 min wystarczy), jak słyszę opinie dobrze wykonuje zadanie. Jak przerobię więcej piw będę miał potwierdzenie, póki co zbieram doświadczenie. Przewiduje w zbiorniku mały upgrade. Doszczelnić klapę dodatkowymi zaciskami, przerobić lekko rurkę fermentacyjną na możliwość podłączenia butli co2. Tym samym będę mógł wypchnąć piwo bezpośrednio z tanku do kega za pomocą dwutlenku. Aktualnie robię to grawitacyjnie ustawiając tank przed przelewem na skrzynkach piwnych, trochę to upierdliwe. W przyszłości być może dołożę pas grzewczy (mam sterownik z lodówki) aby podnosić temperaturę pod koniec fermentacji (wcześniej po prostu przenosiłem wiadro).
  8. Z albumu: Browar Czarny Ryś

    © Browar Czarny Ryś

  9. Z albumu: Browar Czarny Ryś

    © Browar Czarny Ryś

  10. Z albumu: Browar Czarny Ryś

    © Browar Czarny Ryś

  11. Z albumu: Browar Czarny Ryś

    © Browar Czarny Ryś

  12. Z albumu: Browar Czarny Ryś

    © Browar Czarny Ryś

  13. Z albumu: Browar Czarny Ryś

    © Browar Czarny Ryś

  14. Z albumu: Browar Czarny Ryś

    © Browar Czarny Ryś

  15. Z albumu: Browar Czarny Ryś

    © Browar Czarny Ryś

  16. Z albumu: Browar Czarny Ryś

    © Browar Czarny Ryś

  17. Z albumu: Browar Czarny Ryś

    © Browar Czarny Ryś

  18. Z albumu: Browar Czarny Ryś

    © Browar Czarny Ryś

  19. Z albumu: Browar Czarny Ryś

    © Browar Czarny Ryś

  20. Z albumu: Browar Czarny Ryś

    © Browar Czarny Ryś

  21. Z albumu: Browar Czarny Ryś

    © Browar Czarny Ryś

  22. Z albumu: Browar Czarny Ryś

    © Browar Czarny Ryś

  23. Z albumu: Browar Czarny Ryś

    © Browar Czarny Ryś

  24. Z albumu: Browar Czarny Ryś

    © Browar Czarny Ryś

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.