Wstęp:
Właściwie to receptura jakby na czeskiego Pilsa ale chmielona amerykańskimi chmielami. W zasypie miał być tylko słód pilzneński premium (bardzo jasny) ale z racji brak dostępności uzupełniłem normalnym pilzneńskim. Z racji bardzo jasnego piwa i bardziej chmielowego wyjątkowo zmieszam pół na pół wodę kranową z wodą RO. Chmielenie raczej spokojnymi chmielami z USA, to nie ma być IPA. Palisade pachnie wyraźnie ziołowo ale z wyczuwalnym akcentem cytrusów. Planuje chmielenie na zimno w ilość 100g Palisade oraz dłuższe lagerowanie - min. 2-3 tygodnie. #160 American Pilzner
Warzenie: 13.12.2020 | Estymacja z BS: 12.0°Blg | warka 20l | IBU 40 | EBC 5 | Zakładana wyd.: 73% Zasyp: 4,20 kg
Słód Pilzneński Premium Weyermann - 2,70 kg (64,3%)
Słód Pilzneński Weyermann - 1,30 kg (31,0%)
Słód Carapils Weyermann - 0,20 kg (4,7%) Woda i jej modyfikacje:
1/2 woda RO, 1/2 kranówka Zacieranie, filtracja, wysładzanie:
60 min - 66->70°C
Korekta pH zacieru - 10 ml kwasu mlekowego, pomiar pH 5,15
Korekta pH wody do wysładzania - bez korekty, ilość wody około 8l Gotowanie: 60 min
60 min - 10g Chinook 12,2%
15 min - 40g Palisade 7,8%
15 min - 0,6g whirlfloc i 2 ml cynku
00 min - 60g Palisade 7,8% Fermentacja: W garze 24l - 11,8°Blg, do wiadra trafiło 18l. pH brzeczki do fermentacji 5,22. Chłodzenie chłodnicą karbowaną przez 50 min do 12,6°C. Zadane około 230 ml barddzo gęstej gęstwy FM31 Bawarska dolina (II pokolenie). Napowietrzenie bełtaniem wiadra około 5 min. Fermentor w garażu ze sterownikiem w temperaturze otoczenia 10-11°C.
Drożdże ruszły szybko i żwawo. Nawet piana była wyższa niż w poprzednim warkach. Temperatura fermentacji cały czas oscylowała to okolicy 12,7°C. Po 5 dniach piana opadła i temperatura zaczęła spadać więc przeniosłem do cieplejszego pomieszczenia gdzie w sumie drożdże zagrzały się do 17°C. Po 5 dniach w tej temperaturze chmielenie na zimno w postaci 100g Palisade. Chmiel na 2 doby i wiadro poszło do lodówki na leżakowanie. Odfermentowanie do 3°Blg. Komentarz:
około 3l extra strat z powodu użycia whirlfloca, normalnie mam około 2,5-3,5l osadów w zależności od ilości chmielu, teraz było 6l
brzeczka faktycznie była bardziej klarowna, zacznę testy z użyciem whirlfloca w ilości 0,1-0,3g na warkę, cała tabletka waży około 2,5g
przepływ w normie, wydajność wedle przypuszczeń
mieszanie łyżką podczas chłodzenia aż brzeczka osiągnęła 35°C, trwało to 5 min
woda zimna coraz zimniejsza, z chłodzeniem zszedłem o 2°C stopnie niżej niż poprzednie warki, wszystkie w podobnym czasie