Skocz do zawartości

WiHuRa

Members
  • Postów

    5 578
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    29

Treść opublikowana przez WiHuRa

  1. Kiedyś@Undeath pisał, że kupił worek właśnie chyba z Vikinga, na którym piwa miały zapach "groszkowy". Możesz sprawdzić jego zapiski piwowarskie i dopytać. Kup inny słód i sprawdź jak wyjdzie.
  2. Tak jak napisał kantor wyżej. 1. słaba partia słodu - napisz jaki producent? Np. Weyermana, Ireksa, Fawcett, Simpsons - przerobiłem już setki kg i nigdy nie było problemów z dms. Jeśli któryś z nich to raczej drugi wariant. 2. infekcja.
  3. W weekend podepnę na kran ostatnie 3 piwo na tych drożdżach. W przyszłym tygodniu zatem pełne podsumowanie.
  4. Z praktyki: Przy histerezie 0,1°C sprężarka włączała mi się około 3-5 razy na dobę w zależności od typu fermentacji.
  5. #160 American Pilzner już w fermentorze wraz z drożdżami. Brzeczka na słodzie pilzneńskim premium od Weyermanna faktycznie jest bardzo jasna. Słód ten ma 2-2,5 EBC i faktycznie trzyma parametry. W planie zatem częstsze jego użycie, choćby do Witbiera.
  6. WiHuRa

    Aerator w przepływie

    Policz sobie dobrze czas natlenienia. Jeśli czysty tlen to łatwo przesadzić a to zabije drożdże.
  7. WiHuRa

    Aerator w przepływie

    Luknij na zapiski piwowarskie Browar Escarabajo. Jak najbardziej taki sposób napowietrzenia jest do zrobienia i to działa. Można napowietrzyć zwykłym nebulizatorem, nie trzeba do tego butli z tlenem.
  8. Wstęp: Właściwie to receptura jakby na czeskiego Pilsa ale chmielona amerykańskimi chmielami. W zasypie miał być tylko słód pilzneński premium (bardzo jasny) ale z racji brak dostępności uzupełniłem normalnym pilzneńskim. Z racji bardzo jasnego piwa i bardziej chmielowego wyjątkowo zmieszam pół na pół wodę kranową z wodą RO. Chmielenie raczej spokojnymi chmielami z USA, to nie ma być IPA. Palisade pachnie wyraźnie ziołowo ale z wyczuwalnym akcentem cytrusów. Planuje chmielenie na zimno w ilość 100g Palisade oraz dłuższe lagerowanie - min. 2-3 tygodnie. #160 American Pilzner Warzenie: 13.12.2020 | Estymacja z BS: 12.0°Blg | warka 20l | IBU 40 | EBC 5 | Zakładana wyd.: 73% Zasyp: 4,20 kg Słód Pilzneński Premium Weyermann - 2,70 kg (64,3%) Słód Pilzneński Weyermann - 1,30 kg (31,0%) Słód Carapils Weyermann - 0,20 kg (4,7%) Woda i jej modyfikacje: 1/2 woda RO, 1/2 kranówka Zacieranie, filtracja, wysładzanie: 60 min - 66->70°C Korekta pH zacieru - 10 ml kwasu mlekowego, pomiar pH 5,15 Korekta pH wody do wysładzania - bez korekty, ilość wody około 8l Gotowanie: 60 min 60 min - 10g Chinook 12,2% 15 min - 40g Palisade 7,8% 15 min - 0,6g whirlfloc i 2 ml cynku 00 min - 60g Palisade 7,8% Fermentacja: W garze 24l - 11,8°Blg, do wiadra trafiło 18l. pH brzeczki do fermentacji 5,22. Chłodzenie chłodnicą karbowaną przez 50 min do 12,6°C. Zadane około 230 ml barddzo gęstej gęstwy FM31 Bawarska dolina (II pokolenie). Napowietrzenie bełtaniem wiadra około 5 min. Fermentor w garażu ze sterownikiem w temperaturze otoczenia 10-11°C. Drożdże ruszły szybko i żwawo. Nawet piana była wyższa niż w poprzednim warkach. Temperatura fermentacji cały czas oscylowała to okolicy 12,7°C. Po 5 dniach piana opadła i temperatura zaczęła spadać więc przeniosłem do cieplejszego pomieszczenia gdzie w sumie drożdże zagrzały się do 17°C. Po 5 dniach w tej temperaturze chmielenie na zimno w postaci 100g Palisade. Chmiel na 2 doby i wiadro poszło do lodówki na leżakowanie. Odfermentowanie do 3°Blg. Komentarz: około 3l extra strat z powodu użycia whirlfloca, normalnie mam około 2,5-3,5l osadów w zależności od ilości chmielu, teraz było 6l brzeczka faktycznie była bardziej klarowna, zacznę testy z użyciem whirlfloca w ilości 0,1-0,3g na warkę, cała tabletka waży około 2,5g przepływ w normie, wydajność wedle przypuszczeń mieszanie łyżką podczas chłodzenia aż brzeczka osiągnęła 35°C, trwało to 5 min woda zimna coraz zimniejsza, z chłodzeniem zszedłem o 2°C stopnie niżej niż poprzednie warki, wszystkie w podobnym czasie
  9. @elroy jeśli to nie tajemnica, z ciekawości zapytam ile do tej pory w przedsprzedaży zamówiono książek ?
  10. WiHuRa

    Starter

    Wpłynie ale moim zdaniem nie aż tak znacząco. Jeśli masz czas możesz schłodzić starter i zadać tylko gęstwe. W zależności od zdolności flokulacji drożdży będziesz potrzebować około 24h aby drodze opadły.
  11. WiHuRa

    Starter

    Tak, możesz dolewasz kolejne części łącząc je.
  12. WiHuRa

    Starter

    Na oko widać, że starter jest za mały. Będzie ciężko Ci ukręcić 1 stopniowy starter na taką ilość piwa o tej gęstości. Generalnie max 10°Blg i 20l a i tak nie będzie szału ze startem fermentacji. A później możesz robić z gęstwy co dusza zapragnie.
  13. Nie istnieje przerwa laktozowa. Histera 2C to zdecydowanie za duże wahania dla drożdży. U siebie stosuje najniższa możliwą czyli 0,1C ale można trochę wyżej pójść 0,2-0,3C.
  14. WiHuRa

    Czołem!

    Zatem Witaj oficjalnie na forum!
  15. Wstęp: Nie ma za bardzo o czym pisać. Ciemny lager - jedno z ulubionych piw małżonki #159 Tmave Warzenie: 06.12.2020 | Estymacja z BS: 13.3°Blg | warka 20l | IBU 22 | EBC 52 | Zakładana wyd.: 72,5% Zasyp: 4,75 kg Słód Pilzeński Weyermann - 3,00 kg (63,2%) Słód Monachijski II Weyermann - 1,00 kg (21,1%) Słód Caramunich I Weyermann - 0,25 kg (5,3%) Słód Caraaroma Weyermann - 0,25 kg (5,3%) Słód Chocolate Wheat Weyermann - 0,25 kg (5,3%) Woda i jej modyfikacje: całość kranówka Zacieranie, filtracja, wysładzanie: 60 min - 65->69°C Korekta pH zacieru - brak, pomiar pH 5,56 Korekta pH wody do wysładzania - brak, ilość wody około 6l Gotowanie: 60 min 60 min - 25g Lubelski 5,3% 10 min - 25g Lubelski 5,3% Fermentacja: W garze 23,5l - 12,2°Blg, do wiadra trafiło 22l. pH brzeczki do fermentacji 5,40. Chłodzenie chłodnicą karbowaną przez 50 min do 14,7°C. Zadane około 300 ml średnio gęstej gęstwy FM31 Bawarska dolina (I pokolenie). Napowietrzenie bełtaniem wiadra około 5 min. Fermentor w garażu ze sterownikiem w temperaturze otoczenia 10-11°C. Drożdże ruszyły na drugi dzień przy około 13°C. Najwyższa temperatura fermentacji to 14,1°Blg. Po 3 dobach piana opadła i temperatura zaczęła spadać. Pas grzewczy utrzymywał stałą temperaturę 13°C do czasu przelewu na cold crash. Komentarz: trafiłem w wydajność choć wyszło więcej litrów o mniejszym ekstrakcie śrutowanie ponownie na sklepowym śrutowniku aby potestować tempo cyrkulacji, było całkiem dobrze choć pod koniec złoże się zbiło i cyrkulacja mocno spadła, ale ciemnie piwa często mają trochę trudniejszą w filtrację
  16. 1 paczka rozsypana na pianę po napowietrzeniu. EDIT: W moich zapiskach znalazłem to piwo - to był Porter 16,7°Blg. W podsumowaniu roku opis piwa wskazuje tak jak pamiętałem. Piwo wyszło dobrze. Danstary do tej warki poszły awaryjnie bo główne drożdże był podejrzane.
  17. W 12°C startowałem i ruszyły. Piwo wyszło w porządku. Fermentacja będzie trwało długo, tak jakbyś fermentował lagera.
  18. WiHuRa

    Eksperyment

    Użyj Danstar Nottingham. Świetne, nie wymagające, neutralne drożdże.
  19. WiHuRa

    Starter

    Jeśli nie dasz rady zrobić startera to lepiej użyj tylko tej paczki suchych drożdży a FM zostaw sobie na inną okazję. Druga sprawa. Pamiętaj, że nawet jeśli zrobisz starter to przynajmniej 12h trzeba dać czas drożdżom na namnożenie zanim użyjesz ich do fermentacji.
  20. Wstęp: Ostatnia dłuższa seria dolnej fermentacji skończyła się w styczniu 2017. Zatem prawie po 4 latach powrót. Nowa seria 4 a może nawet 5 warek na drożdżach FM31 Bawarska dolina. Starter już się kręci, drożdże ładnie ruszyły - po 18h starter wszedł w fazę wysokich krążków. Na początek proste, jasne, lekkie piwo. Następnie z gęstwy pozwolę sobie już na więcej. #158 Desitka Warzenie: 28.11.2020 | Estymacja z BS: 10.0°Blg | warka 20l | IBU 27 | EBC 7 | Zakładana wyd.: 75% Zasyp: 3,40 kg Słód Pilzeński Weyermann - 3,00 kg (88,2%) Słód Carahell Weyermann - 0,10 kg (11,8%) Woda i jej modyfikacje: całość kranówka Zacieranie, filtracja, wysładzanie: 60 min - 64->70°C Korekta pH zacieru - 12 ml kwasu mlekowego do pH 5,35 Korekta pH wody do wysładzania - 4 ml kwasu mlekowego na około 10l wody Gotowanie: 60 min 60 min - 20g Lubelski 5,3% 20 min - 30g Lubelski 5,3% 00 min - 40g Lubelski 5,3% Fermentacja: W garze 23,5l - 9,8°Blg, do wiadra trafiło 20l. pH brzeczki do fermentacji 5,06. Chłodzenie chłodnicą karbowaną przez 60 min do 14,6°C. Zadany 2l starter z FM31 Bawarska dolina (data fiolki 09.01.2021). Starter kręcony 36h, ładnie się namnożył, po 18h był w fazie wysokich krążków. Napowietrzenie bełtaniem wiadra około 5 min. Fermentor w garażu ze sterownikiem w temperaturze otoczenia 10°C. Start fermentacji w 24h. Piana wyjątkowo niska i mała, dosłownie lekki kożuszek. Po 3 dniu fermentacji zaczęła opadać i było po ekstrakcie. Maksymalna temperatura fermentacji 13,3°C, po fermentacji pas grzewczy utrzymywał temperaturę na poziomie 13°C. Po 6 dniach piwo wstawione na 1 dobę do ciepłego i zagrzało się do 16°C. W kolejnej dobie trafiło na cold crash do lodówki. Odfermentowanie do 3°Blg. Komentarz: przyzwoita cyrkulacja choć jakoś na początku było niemrawo, powrót do śrutowania jak poprzednie warki zacieranie trochę niżej (wytrawniej) niż zwykle bo drożdże dadzą wystarczającą pełnie czas pracy 4,5h, wyszło dłużej ze względu na ekstra 30 min na dłuższe niż zazwyczaj chłodzenie zimna woda ma około 12°C zatem niżej jak 14-15°C w zasadzie nie udałoby się zejść dodałem 2 ml roztworu cynku do fermentacji
  21. Nie. Mniejsza dawka to mniejsza ilość osadu. Charakter osadu zawsze jest taki sam.
  22. W piwowarstwie domowym bełtaniem nie jesteś w stanie osiągnąć napowietrzenia większego niż około 5-6 ppm. Jeśli nawet to zbyt mało aby implikowało lag drożdży. Raczej szukałabym przyczyny w jakości, ilość drożdży i temperaturze.
  23. E? Skąd ta teza? Jest całkiem odwrotnie. Dobre napowietrzenie skraca lag, słabe go wydłuża. Jeśli miałeś lag 36h to ta sama brzeczka bez napowietrzenia miałaby jeszcze dłuższy lag. Bardziej istotny czynnik w fermentacji to odpowiednia ilość zdrowych drożdży i optymalna temperatura startowa dla danego szczepu. Jeśli lag jest długi to w tych dwóch aspektach trzeba najpierw szukać przyczyn. Fermentis nawet pisze, że aktualnie ich suche drożdże mają tyle materiału zapasowego, że przy zadawaniu drożdży z paczki napowietrzenie jest opcjonalne.
  24. Dolanie wody to nie jest lek na całe zło. Bywa przydatne gdy zbierzemy gęstwę po mocniejszym piwie (powyżej 6-7% alk.). Jak tylko drożdżom skończy się materiał zapasowy tak czy siak będą umierać, niezależnie od tego czy zostanie dodana woda czy nie.
  25. Dolanie wody obniża zawartość alkoholu stąd warunki dla drożdży są bardziej znośne/komfortowe.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.